Skocz do zawartości

Paranoja?


Miszcz

Rekomendowane odpowiedzi

Naprawdę widziałem w Linuksie już wiele, ale to naprawdę przerosło wszystko zajrzyjcie tylko co mnie spotkało po niewinnym resecie komputera.

 

gnoneczykde39ap.th.png

gnoneczykde59lx.th.png

gnoneczykde7vd.th.png

gnoneczykde49yw.th.png

 

 

 

Jak widać Gnome i KDE są jednocześnie uruchomione, ale tylko połowicznie gdyż nie wszystkie elementy działały ani w jednym ani w drugim środowisku np. pulpit był gnomowy a jak widac pasek i menu start kde-owy smile.gif. Jak klikałem na skrót komputer to otwierał mi się Nautilus a jak na skrót home to otwerał mi sie Konqueror. Jeszcze jak uruchomiło się KDE to miałem pootwierane jakieś 20 okienek konquerora i Nautiliusa. Wszystko to dziwne, ale prawdziwe. Zastanawia jednak mnie najbardziej co mogło być przyczyną takiego miksu. Ja osobiście nic nie kombinowałem, ani nie instalowałem, uruchamiałem czy coś innego, poprostu zresetowałem komputer. Od siebie mogę dodać jeszcze, że niewykle zaskakujący był efekt przejścia w czasie rzeczywistym z pulpitu KDE na pulpit Gnome smile.gif Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no reset resetem ale gosciu ma niezly cyrk na ekranie biggrin.gif Szczerze to nawet nie wiem od czego w takim wypadku zaczynac moze od wywalenia wszelkich ustawien srodowisk graficznych (wszystko na domyslne wartosci). Jak nie pomioze to moze ich reinstal...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jestemjez źle się domyślasz to nie był twardy reset, jak by był wtym widział bym przyczynę a tak nie jest smile.gif

 

No i jak opisywałem to używałem czasu przeszłego a to dlatego gdyż po kolejnym resecie wszystko wróciło do normy tongue.gif Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać coś się w kde źle załadowało wink.gif Ja niestety mam takie numery że przy wyłączaniu fedorka potrafi się zawiesić, ani się nie wyłącza ani reaguje na polecenia wydane z klawiatury lub myszki ...

Ja do resetowania i wyłączania Fedory używam tylko konsoli bo mi rówbnież potrafi stanąć czasami i nie reaguje, a zkonsoli nie mam żadnych problemów

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WItam ja mam podobny problem jak wejdze z nowego usera pod kde - dokladnie to samo

 

wczoraj mialem zwis fedory calkowity tylko reset pomogl

 

od tej pory praktycznie wszytko sie wali. yum nie dziala, zawiesza sie python przy isntalacji lub kasowaniu. nie moge nawet z rpm nic zainstalowac czy skasowac, mam najnowsze jadro

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie win 98, tu się nie używa przycisku reset, a skoro go używasz to sam się prosisz o kłopoty.

akurat zdziwiłbyś się, bo sam mam czasem takie sytuację (nie mogę nawet dojść czym spowodowane) że system się skisi. Ale jak już się skisi, to blokuje WSZYSTKO w sposób taki, że na konsolę NIE MA możliwości przejścia nawet żeby coś dalej działać. Klawiatura jest CAŁKOWICIE zablokowana. Co dziwniejsze, można ruszać myszką (znany motyw z window$a) oraz normalnie gra xmms. Niestety pomaga JEDYNIE twardy reset. Całe szczęście dzieje się to bardzo sporadycznie i póki co nie powodowało to późniejszych problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do resetowania i wyłączania Fedory używam tylko konsoli bo mi rówbnież potrafi stanąć czasami i nie reaguje, a zkonsoli nie mam żadnych problemów

Pozdrawiam

Ja najczęściej niestety zaleniwy jestem i jak wyłączam komputer jestem już śpiący tongue.gif

Pozdrawiam również wink.gif

 

od tej pory praktycznie wszytko sie wali. yum nie dziala, zawiesza sie python przy isntalacji lub kasowaniu. nie moge nawet z rpm nic zainstalowac czy skasowac, mam najnowsze jadro

Ja naszczeście takich problemów nie mam (odpukać). Jądro mam przedostatnie bo na nim dobrze mi stery od nvidi chodzą ... Może masz reiserfs. Ja mam ext3 a jest on bardziej odporny na twarde resety.

 

Przy okazji od kiedy działa wasz system. Mój od wydania czyli 11 czerwca jak dobrze pamiętam wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkowity zwis sytemu? Nie pamiętam kiedy miałem ostatnio, chyba ze dwa lata temu jeszcze pewnie na MDK 9.1...

Chyba jak wam sie system wiesza to coś musi być nie w porządku albo ze sprzetem albo za dużo "nagrzebane" jest w sytemie, generalnie takie przypadki są raczej sporadyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba mieć naprawdę niezły bajzel w sytemie zeby takie rzeczy odchodziły wink.gif

 

W większości przypadków jakie znam totalny zwis systemu może wywołać schrzaniona instalacja sterów do ATI (jeśli ktoś z tego korzysta)...

Pozostałe to chyba już tylko błędy w samej dystrybucji oraz wkład własny (_root'a_ → roota) ORT w ten stan rzeczy.

 

Miałem Fedorke ponad pół roku i żadnego zwisu i potrzeby twardego resetu nie doświadczyłem. A z resztą nawet jeśli już do tego dojdzie to przecież ext3 pozwala na 99,9% odzyskanie stanu systemu sprzed reseta. W przypadku reiserfs można sobie resetować do woli nic sie nie psuje biggrin.gif (wiem z doświadczenia -> czasem wynikającego z lenistwa)

 

MDK znane jest z mniejszej stabilności ale Fedora...

 

ps. Czasem Braciakowi wyłączam kompa na szybko twardym resetem (z czystego lenistwa) wink.gif potem i tak wszystko działa bez najmniejszych problemów (u niego Fedora 3, ext3 wszystko)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem nastąpił poprzez kilowanie procesu instalacji yumem

 

poszła baza rpmdb a pewnie z tego powodu cos jescze sie stało.

Jak widac kilowanie procesu moze byc dosc niebezpieczne dla systemu.

 

Gorsza sprawa ze rebiulid rpmdb oczywisice w takim przypadku nie działa.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...