Gość Zuk87 Napisano Grudzień 26, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 26, 2005 W tym roku piszę maturę i zastanawiałem się gdzie iść dalej na studia. Mam nadzieje, że osoby z forum były by tak miłe i podzieliły się swoimi spostrzerzeniami dotyczącymi uczelni i kierunków na które uczęszczają/uczęszczały. Może to pomóc nie tylko mnie, ale także przyszłym maturzystą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@Sorror Napisano Grudzień 26, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 26, 2005 Unikaj informatyki miksowanej z ekonomią/ekonometrią Ten rok, przed wyjazdem, trwam na wrocławskiej AE na kierunku Informatyka i Ekonometria właśnie. Wszystko jest ok, poza małym niedostatkiem informatyki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
InIrudeBwoy Napisano Grudzień 26, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 26, 2005 a ja jestem na tym samym kierunku tylko w AE w Katowicach i polecam ten kierunek oczywiście jeśli wiesz co chcesz robić. na kierunku nacisk położyli na bazy danych, hurtownie danych, systemy wspomagania decyzji, sztuczna intelgencję, sieci neuronowe. ja sam teraz jestem w trakcie pisania pracy na temat hurtowni danych i przygotowaywania cienkiego klienta do takiej hurtowni. jak tylko Cie to interesuje to warto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gwiazdor_online Napisano Grudzień 27, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 27, 2005 Chyba najbardziej renomowaną informatyką jest ta z wydziału EAIiE na AGH. Moja dziewczyna tam studiuje i mówiąc krótko ma mnóstwo roboty Tylko tam niewiele uczą a wiele wymagają. A i dostanie sie tam przy dzisiejszym systemie rekrutacji graniczy z cudem Ja studiuję obecnie informatykę stosowaną w Instytucie Fizyki UJ. Jest spoko, o ile nie boisz sie odrobiny analizy matematycznej i fizyki Egzamin wstepny nie stanowi także wielkiego problemu. Jest też na UJ informatyka na wydziale Matematyki i Informatyki. Jak nazwa wydziału wskazuje, jest to bardzo umatematyczniony kierunek i wszystko na kompie robi się pod windą (bleee). Pozdrawiam i życzę powodzenia! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
!Ci Napisano Grudzień 27, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 27, 2005 A co byscie powiedzieli o polsko-japonskiej wyzszej szkole technik komputerowych w Warszawie. Osobiscie sie tam nie ucze myslalem jedynie nad nia. Jest z nia maly problem koszty sa duze i mnie osobiscie nie bylo by stac na nia... Moze ktos z forum wie cos wiecej o niej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Zuk87 Napisano Grudzień 27, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 27, 2005 Chyba najbardziej renomowaną informatyką jest ta z wydziału EAIiE na AGH. Myślę o AHG ale o "Sieci i urządzenia telekomunikacyjne" na wspomnianym przez Ciebie wydziale. Czystą informę nie chciałbym studniować, wolałbym inf + coś jeszcze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Twoja stara Napisano Grudzień 31, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 31, 2005 AGH to nie jest teraz uczelnia tylko firma. Niestety ale to fakt. Rzeczywiście ciężko jest się tam dostać ale niekoniecznie ciężko utrzymać. Mam znajomych na AGH. Mówią że podczas egzaminów jest czasem tak: wykładowca wchodzi i mówi że nie sądzi aby ktokolwiek zaliczył. I wtedy nie ma już znaczenia co napiszesz na kartce i tak wynik jest znany. Inną sprawą jest kto zalicza egzaminy. Często bywa tak że jest stała grupka studentów którą sobie wykładowca upatrzył i ich puszzcza mimo iż mogą nie specjalnie umieć dany materiał. A resztę usadza i gnębi przez ileś tam terminów. Owszem jest sporo wykładowców dobrych którzy uczą jak należy ale jest też (_niema_ → nie ma) ORTło tych co "uczą". Inna sprawa. Dobry wykładowca to taki który skończył studia, pracował ileś lat w swoim zawodzie (np. 10) i zaczął wykładać na uczelni wciąż pracując zawodowo. W ten sposób już ucząc wybiera z materiału rzeczy istotne wiedząc co się przyda w pracy a co jest tylko teorią wymyśloną za biurkiem. A na AGH... są różni wykładowcy. Większość jest dobrych - zgoda. Ale wystarczy jeden taki element co prosto po studiach zostaje "wielkim" wykładowcą i on nie nauczy zbyt wiele oprócz teorii. Książkę każdy umie przeczytać i nie trzeba do tego wykładowcy. I jak się ma takiego 1 czy 2 co uczy zawodowego przedmiotu to już się nie będdzie dobrym inżynierem ze względu na braki. Chyba że jakoś się samemu to nadrobi. Moja wiedza o uczelni pochodzi od osób które tam studiują - ja sam jestem na Politechnice Krakowskiej. Nie jestem stronniczy ale o AGH generalnie jest opinia że trudno się tam dostać a stosunkowo łatwo utrzymać. Za płaszczykiem ciężkiej w przebrnięciu rekrutacji, na pewno w dużej mierze, budującej opinie uczelni kryje się zwykła firma. Studentów starają się wypchnąć na zaoczne lub jakąś dziekankę (chodzi o pieniążki) a warunki przyznają jak leci - będzie trzeba przecież za nie zapłacić. Wyjątkiem są wydziały na których rzeczywiście jest poziom (np. mechaniczny - kierunek robotyka) - są takie na AGH. Ale jest również sporo na które jest tzw. łapanka uliczna - przyjmują kogo popadnie. Nie odradzam tej uczelni ale idąc tam uważaj na wydział i kierunek. Dowiedz się więcej i takich informacji "mniej oficjalnych" Moja "kochana" PK jest trochę inna chociaż i tam widać już ślady zmian. Nia dadzą Ci kilku warunków, nie puszczą cię z ważnego przedmiotu dlatego bo się podobasz wykładowcy (nie tak dawno zdawałem matmę i przy mnie babka się dosłownie popłakała przy wykładowcy - nie puścił jej). Tam Ci powiedzą idź sobie gdzie indziej. Wydział czasem kończy nawet i 5 osób z całego roku (w sumie ze wszystkich specjalnośći). Ale uczelnia właśnie przez to zaczyna podupadać - objawia się to przede wszystkim w starym sprzęcie. Ale może to i lepiej bo jak się nauczysz na starym, prymitywnym to na nowym będzie ci już łatwiej. Dla porównania na AGH inżyniera ma się na zaocznych po 3 latach na PK po 5 (na moim wydziale). No i jeszcze uczelnie prywatne - nie trzeba się tu na ich temat rozpisywać. Źle uczą, mało wymagają. Płaci się za wszystko. Generalnie szkoda na nie czasu - stracisz tylko pieniądze a będziesz miał braki. O innych eczelniach się nie rozpiszę bo wiem tyle co mówią plotki. Życzę powodzenia i abyś był zadowolony z uczelni. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yoda6886 Napisano Grudzień 31, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 31, 2005 no ja mam juz prawie za soba pierwszy semestr Informatyki na wydziale Elektronik i Technik Informacyjnych Politechniki Warszawskiej. narazie duzo matmy ale po 1 roku ja konczymy. generalnie to ludzie sa extra. jesli chodzi o nauke to nie za duzo ucza a duzo wymagaja - chyba tak jest na kazdej uczelni. Polsko Japonska - jesli Cie stac... to moze warto rozwazyc. mnie by bylo ale... popatrzylem na ranking Perspektyw Informatyka. No i jest tak: nr 1 -> Infa na UW nr 2 -> Infa gdzies chyba na Politechnice Wroclawskiej nr 3 -> Infa na Elektronice (EiTI moj wydzial) Politechniki Warszawskiej ... .... nr 12 -> Polsko Japonska z tego mozna wywnioskowac ze pracodawca ktory nie jest jakos obeznany w rynku informatycznym predzej wybierze kogos np z PW niz z Polsko Japonskiej. druga jednak rzecza jest to ze P-J ma podpisane kontrakty z firmami inf. i ludzie juz tam na studiach tak naprawde maja prace... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość _PaT Napisano Grudzień 31, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 31, 2005 Chyba najbardziej renomowaną informatyką jest ta z wydziału EAIiE na AGH. Moja dziewczyna tam studiuje i mówiąc krótko ma mnóstwo roboty Właśnie tam studiuję, jestem na pierwszym roku "zwykłej" informatyki. (jeśli można wiedzieć, to ona z którego roku jest?) Kierunek naprawdę wydaje się być elitarny. Największy problem sprawia mi matematyka, praktycznie nic jej nie uczą, a wymagają sporo. Informatyka jest dobrze wykładana, ale na pierwszym roku wymagania nie są duże. Trzeba przyznać sporo racji użytkownikowi Twoja stara, uczelnia AGH się skomercjalizowała. Większość wykładowców informatyki prowadzi własne (nawet multimilionowe) biznesy, fakt że jeden z nich jest sponsorek Cracowii mówi za siebie. Uczelnia niejednokrotnie wydaje się być miejscem, gdzie żerują szukając nowego narybku. Najlepsi studenci są zatrudniani. Ale czy w dzisiejszym świecie komercji to coś złego, znaleźć pracę na studiach? Osobiście myślę, że to wyśmienita sprawa! Z warunkami to też prawda. AGH kieruje się zasadą: "studia nie są dla inteligentnych, mądrych, tylko dla wytrwałych". Czasem ulewają jak chcą, kogo chcą i kiedy chcą. Pupilki, którzy często niewiele umią dostają zaliczenia. Uczelnia zarabia na płatnych warunkach... Pośród tych spraw kręci się jednak wiele świetnych, wybitnych wykładowców, ćwiczeniowców, których nie sposób nie docenić. A jest ich znaczna większość Nie wiem, czy przebrnę przez pierwszą sesję, mimo to bardzo polecam mój wydział i kierunek. Jeśli chcesz coś łatwiejszego wybierz informatykę stosowaną. Mają więcej informatyki, mniej matematyki i w dodatku o wiele wolniej przerabiają materiał. Wiem, bo mieszkam z dwoma gościami ze stosowanej. Myślę, że nie można winić AGH za sposób postępowania, przecież na każdej uczelni tak jest, a może nawet gorzej! Panuje tu niesamowity klimat, naprawdę polecam te studia. A odnośnie rankingu Perspektyw to mogę stwierdzić jednoznacznie, że jest wiarygodny. Przynajmniej czołówka, gdyż znam ludzi z UW i PW i wiem co wyczyniają (jeden jest deweloperem Debiana ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Zuk87 Napisano Grudzień 31, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 31, 2005 @_PaT może znasz kogoś z kierunku "Sieci i urządzenia telekomunikacyjne"? Na czystą informe nie chcę iść z uwagi na matmę, radzę sobie z nią całkiem średnio ale z informy idzie mi całkiem nieźle (gorzej z programowaniem, matma jest tam potrzebna). O stosowanej pomyślę, gdzieś papiery będzie trzeba złożyć i zobaczymy gdzie mnie przyjmą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość _PaT Napisano Styczeń 1, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 1, 2006 @_PaT może znasz kogoś z kierunku "Sieci i urządzenia telekomunikacyjne"? Ekhm, szczerze mówiąc nie wiem o jaki doskładnie kierunek Ci chodzi. Sprawdź na stronie AGH (no, chyba że jakiś inny wydział, ale chyba o AEIiE mowa). Nie mniej jednak nie znam z Elektroniki i Telekomuniakacji nikogo. Za to mam wtyki w Automatyce i Robotyce. Matmą się nie przejmuj, jakoś przetrwasz. Moim zdaniem to bardzo infantylne porzucać najlepsze kierunki z powodu jednego przedmiotu. Jeśli się nie uda przeniesiesz się gdzie indziej, ale na pewno nic nie stracisz. Na pewno nie będziesz żałował, że źle wybrałeś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
McGiwer Napisano Styczeń 1, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 1, 2006 Hmm, ja w 2. LO a jeszcze nie zdecydowałem się na uczelnię... Myślę o informatyce, a dokładniej o czymś związanym z sieciami (no i żeby nie było tam tylko Windowsa). Rozważam głównie Politechnikę Warszawską, pomyślę też o PJWSTK, ale muszę przeliczyć koszty, chyba jednak pójdę na jakąś publiczną... Myślałem o UW, ale uniwersytet jakoś mi nie podchodzi... Tak czy tak, zapewne trzeba będzie zdawać matematykę i fizykę, które moją dobrą stroną nie są (przynajmniej jak narazie ). Macie może jakiś "sposób" na te przedmioty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Zuk87 Napisano Styczeń 1, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 1, 2006 Sieci i Usługi Telekomunikacyjne - mój błąd, wydawało mi się, że to są urządzenia a nie usługi. I są na wydziale Elektroniki i Telekomunikacji. Nie wiem dlaczego wydawało mi się inaczej, może mi się uczelnie pomieszały Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gwiazdor_online Napisano Styczeń 1, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 1, 2006 Wygląda, na to, że pomyliłeś kierunek ze specjalnością. A do specjalności to droga daleka Trzeba wygrać wpierw "wyścig szczurów" na tę specjalność. Aha, jeśli chcesz uderzać na EiT, to egzamin jest z matematyki ten sam co na infe, tyle, że próg jest odrobinę niższy. Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Zuk87 Napisano Styczeń 1, 2006 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 1, 2006 Aha, jeśli chcesz uderzać na EiT, to egzamin jest z matematyki ten sam co na infe, tyle, że próg jest odrobinę niższy. Wiem, na niemalże całe AGH wystarczy w tym roku matma. Z jednej strony jest to plus, bo można się skupić tylko nad nią, z drugiej to minus, bo więcej osób tak postąpi. Thx za info, po rekrutacji okaże się gdzie będę stuniował od października. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się