Skocz do zawartości

Pii450mhz, 128mb Ram, 8gb I Fedora?


dwukwiat

Rekomendowane odpowiedzi

posiadam sprzęt jak w temacie, do tego RivaTNT2 16mb, dyski scsi + nienawiść do windowsa.

jestem kompletnie nowy adeptem (_linuxa_ → Linuksa) ORT. próbowałem instalować red hata 9, ale nie mogłem włączyś srodowiska graficznego. mam jedno zasadnicze pytanie: czy fedora ruszy razem z jakimś środowiskiem graficznym [znośnym] na moim 'sprzęcie', czy płyty instalacyjne zawierają jakieś fluxboxy, itp. ; czy instalacja jest bezproblemowa dla kogoś kto próbuje zostac userem (_linuxa_ → Linuksa) ORT? wreszcie: czy to ma szanse zadziałać, czy wymaga skomplikowanej konfiguracji po instalacji? help.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zainstalowałm fedore na ibm thinkpad pII 400mhz, 128 ram hdd 6gb, vga 2.5 mb smile.gif)

gnome śmiga aż miło smile.gif

No z tym jak miło, to chyba przesadziłeś wink.gif Bo zakładam się, że przy odpaleniu dowolnej aplikacji zaczyna mulić. Średnio o ile zauważyłem odpalony system z X-ami zajmuje jakieś 190MB RAM, więc przy 128 musisz mieć mielenie między RAM a swapem na dysku.

 

dwukwaiat instaluj śmiało Fedorę, na płytce instalacyjnej nie ma wprawdzie standardowo fluxbox (to chyba dopiero na FC5 test2 widziałem, ale nie czekaj do marca na oficjalne wydanie FC5 wink.gif). Zainstaluj sobie z domyślnym środowiskiem graficznym Gnome, tylko daj dużo na partycję swap - zalecana ilość to RAM *2, ale przy 128MB dałbym z 512 nawet. Jakoś się odpali, a potem jako root wydaj polecenie "yum install fluxbox", ściągnie się i zainstaluje i będziesz miał możliwość wyboru fluxbox przy logowaniu.

Bardziej martwiłbym się chyba o te 2,5MB na grafice, ale też jakoś powinno pójść.

I nie wygłupiaj się z RH9 - to już mocno przestarzała dystrybucja. Sądzę, że może zniechęcić początkującego.

 

Pozdr,

W.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie nie wie po co instalować GNOME, kiedy ma się zamiar go nie używać smile.gif

Wziąłem pod uwagę, że dwukwiat jest poczatkujący. Bez zainstalowania Gnome czy KDE ciężko jest początkującemu zmusić X-y do uruchomienia po instalacji wyłącznie środowiska tekstowego - trzeba trochę podłubać a to może czasem zniechęcać, więc po co robić sobie kłopoty.

Po prostu wydaje mi się, że tak będzie prościej, a zainstalowanie gnome nie jest takie całkiem bez sensu - narzut samych okienek niewielki objetościowo a unikamy późniejszych kłopotów z ciągłym brakiem jakichśtam bibliotek przy uruchamianiu aplikacji Gnome. Osobiście korzystam wyłącznie z Gnome, ale mam też zainstalowane KDE, dzięki czemu nie mam problemów z uruchomieniem np.krusadera, kyum czy innych aplikacji opartych o biblioteki KDE.

Oczywiście ostateczna decyzja i tak należy do dwukwiata wink.gif

 

Pozdr,

W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zainstalowałm fedore na ibm thinkpad pII 400mhz, 128 ram hdd 6gb, vga 2.5 mb smile.gif)

gnome śmiga aż miło smile.gif

No z tym jak miło, to chyba przesadziłeś wink.gif Bo zakładam się, że przy odpaleniu dowolnej aplikacji zaczyna mulić. Średnio o ile zauważyłem odpalony system z X-ami zajmuje jakieś 190MB RAM, więc przy 128 musisz mieć mielenie między RAM a swapem na dysku.

1) U mnie FC4 z KDE, odpalonym XMMSem, PSi, aMule i Firefoxem (5 stron forum na zakladkach) to koszt 260 ramu... (normalna praca)

2)Ja bym radzil ustawić gostkowi 768 swapa, jak odpali OOo i cos jeszcze to moze mu swapa nie styknac wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojojoj... Fedora hula aż miło? blink.gif Mam dokładnie, te same parametry na swoim kompie i siedziałem na fedorze. Terminal w KDE odpala sie przy nie uruchomionej żadnej aplikacji oprócz środowiska w 30 sekond. W Gnome kilka sekund szybciej. O innych programach nie będę wspominał. Fedora po prostu nie nadaje się do tak starych kompów i nie ma co sie oszukiwać. Ktoś mi może, zarzucić, że nie umiem sobie skonfigurować, no ale ile usług mozna wyłączyć. Wywaliłem ile się dało, aż do bólu i mimo wszystko przy "nicnierobieniu" procek pracuje około 40%.

Pewnego razu w ramach testu zainstalowałem testowo slacka i ten system po prostu chodzi jak burza!!! Przy "nicnierobieniu" kompletna cisza procka! Jak ktoś nie chce instalowć, a tylko wypróbować, to polecam Slax LiveCD. Jeżeli masz komp klasy P400MHz to poczujesz różnicę! Jeśli powyżej 1GHz to już niekoniecznie.

Do fedory wrócę jak zrobię update sprzętu tongue.gif A na razie zarządzam nią na innych - nie moich - kompach, które mojego celeronka zdecydowanie prześcigają ze 2 klasy smile.gif

 

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc co polecacie na taki sprzęt w zastepstwie windowsa? może jakąś inną dystrybucję? czy fluxbox pozwoli mi na normalną pracę na takim sprzęcie? a może jakieś inne środowisko graficzne? [kolejne pytanie laika: czy aplikacje przeznaczone dla gnome/kde będą działać z fluxboxem, czy jakimś innym śorodwiskiem bezproblemowo?]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubuntu jest najwolniejszym linuksem, jakiego w zyciu widziałem, a sprawdzałem go na kompie kalsy Sempron 2200+. Na moim celeronku nawet nie próbowałem.

Z linuksem to jest tak, że są dystrybucje świetnie dopieszczone (SuSE, Mandriva, w dalszym kręgu Fedora), ale noa działają wolno na starych sprzętach. Jeśli chcesz mieć wydajnego linuksa, to musisz sam go poustawiać, bo tylko wtedy będziesz miał pewność, że wszystko co chodzi, chodzi z sensem. W lepiej dopieszczonych dystrybucjach wyłączanie rożnych opcji, z logicznego punku widzenia może spowodować kompletny pad systemu.

Dobrym rozwiązaniem w tym przypadku jest moim zdaniem Red Hat 9.0. System nie za stary, ale nie wymagający specjalnie dużo wiedzy na sma początek, a na tej konfiguracji sprzętowej będzie chodził, może nie tak wydajnie jak Slackware, ale myślę, że z dobrym skutkiem smile.gif

(Mam nadzieję, że nie narażam się forumowiczom/użytkownikom Fedory tą radą tongue.gif )

 

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] i 64SDRAM, czy to koniec moich marzeń o linuksie w tyrbie graficznym? [...]

Obawiam się, że tak sad.gif

Jeśli w ogóle myślisz o linuksie, to może tak jak ktoś juz proponował - jakaś inna dystrybucja, okienka fluxbox. Ale obawiam się, że z wiekszością aplikacji Gnome i szczególnie "pamięciożernymi" aplikacjami KDE możesz raczej się pożegnać, OpenOffice też na tym raczej nie ruszy.

 

Najgorzej z pamięcią, bo procek - o ile nie myślisz o grach i jakimś zaawansowanym przetwarzaniu danych matematyczno-statystycznych wink.gif - to sprawa drugorzędna.

 

Pozdr,

W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andriusza1 to nie jest problem procka.

Najlżejszego środowiska graficznego nie posadzisz na 64 MB RAM. A jeśli już to zapomnij o aplikacjach z Gnome czy KDE (dwukwiat o to też pytał) a samo uruchomienie będzie trwało ładnych kilka minut przy mieleniu ciągłym między RAM a swapem.

No i nie mogę się nie zgodzić z gwiazdor_online - Ubuntu to jedno z najwolniejszych distro jakie widziałem.

 

Pozdr,

W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale u kumpla działa na 64 ramu i 300mhz ubuntu wiec jak nie? Fakt, że uruchamia mu sie 5minut ale potem jakoś chodzi, ale ja mu proponuje Xubuntu = Xfce.

I ze co sorki Waldo, ubuntu jest najwolniejsze distro? Jeśli tak to się z tym nie zgadzam

 

edytowane: aha i żeby jeszcze nie bylo nieścisłości to kumpel jedzie na Ubuntu czyli na Gnome, wiec myśle ze na Xfce bedzie lepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...