Znasz Fedore Core ?

[jaro33]

znasz Fedore Core ?

to tylko znasz tego Linux-a

 

ciągle to czytam na necie i nie wiem o co chodzi -może ktoś mi to wyjaśni ?

 

Miałem Mandrive, SuSe, Fedore Core i znowu ją mam , Ubuntu ,

i nikt tak też nie pisze o tych dystrybucjach a też są dla początkujących

 

co są inne narzędzia konfiguracyjne ?

czy może sposób zarządzania ?

 

Narka

P.S a może za dużo chcę wiedzieć :-)

 

[Other]

Pewnie chodzi im o dość niestandartowe rozmieszczenie plików konfiguracyjnych. Zresztą ktoś kiedyś powiedział (już nie pamiętam kto) "Jeżlei znasz Slackware to znasz Linuksa. Jeżeli znasz SLackware to znasz Linuksa" Czy jakoś podobnie

[Gość amdfanatyk]

nie przejmuj sie, to uzytkownicy slacka sa z siebie tak dumni, mysla sobie, ze bog wie co potrafia i dlatego wypisuja tu i tam podobne debilne frazesy;

 

w rzeczywistosci znakomita wiekszosc uzytkownikow slaka to lamy ale prawda w oczy kole.

[Gość Zuk87]

FC nie jest taka zła. Korzystam z niej od ponad 2 lat i jestem z niej zadowolony, mogę polecić każdemu. Ostatnio staram się nauczyc Debiana ale długa droga przede mną. Przyznam, że w porównaniu z FC to trochę trzeba poczytać. W FC krótkie FAQ załatwiało wszystko.

[tex_ass]

Zaczynałem od Red Hata, miałem też SuSe, Mandrake'a, Auroxa, w międzyczasie zachaczyłem też o FreeBSD (fajny system, ale kiepsko jest z obsługą niestandardowego sprzętu i innych, niż natywny, systemów plików), a koniec końców niejako wróciłem do początków i używam od kilku miesięcy Fedory (wywaliłem rówmież M$ Windows).

Ogólnie, całkiem niezrozumiałe są dla mnie wojny, które toczą między sobą zwolennicy różnych dystrybucji: każdy używa tej, która mu odpowiada.

 

Zuk87 19.02.2006 - 21:09

Ostatnio staram się nauczyc Debiana ale długa droga przede mną. Przyznam, że w porównaniu z FC to trochę trzeba poczytać. W FC krótkie FAQ załatwiało wszystko.

W żadnym systemie krótkie FAQ nie załatwi sprawy (czy to będzie winda, Linux czy BSD), jeśli chcesz tym systemem sprawnie się posługiwać. Wydaje mi się, że w tym wypadku nic nie zastąpi doświadczenia (czyli własnej głupoty=błędów ).

 

pozdrawiam

[Gość Zuk87]

Zuk87 19.02.2006 - 21:09

Ostatnio staram się nauczyc Debiana ale długa droga przede mną. Przyznam, że w porównaniu z FC to trochę trzeba poczytać. W FC krótkie FAQ załatwiało wszystko.

W żadnym systemie krótkie FAQ nie załatwi sprawy (czy to będzie winda, Linux czy BSD), jeśli chcesz tym systemem sprawnie się posługiwać. Wydaje mi się, że w tym wypadku nic nie zastąpi doświadczenia (czyli własnej głupoty=błędów ).

 

pozdrawiam

Chodziło mi o to, że podstawowe rzeczy (java, mp3, flash itd), które są najważniejsze dla użytkowników zaczynających pracę z linuksem, znajdą tam wszystko czego potrzebują.

[jaro33]

W żadnym systemie krótkie FAQ nie załatwi sprawy (czy to będzie winda, Linux czy BSD), jeśli chcesz tym systemem sprawnie się posługiwać. Wydaje mi się, że w tym wypadku nic  nie zastąpi doświadczenia (czyli własnej głupoty=błędów  ).

 

pozdrawiam

zgadzam się ja na Windows-ie siedzę od lat a jeszcze duźo nie wiem

opcje rejestru , logi - narzędzia do usuwania WIRÓW itp

 

z windy nie zrezygnuję bo jak się user zna to z wszystkim zrobi porządek

no tak tylko jeszcze pieniądze no ni dużo ludzi zawsze potrzebuje pomocy z tym M$

 

na Linuksa powoli się przestawiam bo to cholerna przyszłość + sprawy finansowe

 

no i wymaga wiedzy jak się na lin poznam choć trochę to lepiej dla mnie no i nie będę zależny tylko od jednego systemu dwa to zawsze coś jakaś alternatywa ja tam nikogo nie krytykuje że to lepsze a to gorsze - jednemu się podoba blondynka innemu ruda

 

na Linux -ie siedzę 2 miech i powiem jest trochę do poznania w ogóle inne podejście

dobija mnie tylko brak polskości w materiałach ale coś za coś

 

No to jakie są różnice z tym co w temacie ?

w każdym powiedzeniu jest ziarko prawdy

Siedzę na FC4 nie zależnie co tu powiecie już kilka OS-ów próbowałem

[uosiu]

1)zgadzam się ja na windowsie siedzę od lat a jeszcze dużźo nie wiem

opcje rejestru , logi od narzędfzi do usówanIA WIRÓW itp

 

2)no i wymaga wiedzy jak się na lin poznam choć trochę

3)dobija mnie tylko brak polskości w materiałach ale coś za coś

1) ortografia nie boli

2) wiedzy ortograficznej tez

3)dobija mnie masa bledow w tym poscie

 

pozdrawiam i przepraszam za chamstwo,

U

[@Sorror]

Szybko reasumując: tak mówią osoby, dla których kwestia innego rozmieszczenia kilku folderów stanowi zaporę nie do przejścia. Bo chyba erpeemy nie są problemem? ;-)

[Gryhild]

Witam

Tu chyba głównie chodzi o zawarte w fedorze różne graficzne konfiguratory. W wileu surowszych dystrybucjach jaką jest między innymi Slackware dużo robi się za pomocą vi, edtując różne pliki i to sprawia, że znając rozłożenie i składnie takich plików konfiguracyjnych różnych usług, jest się w stanie poruszać dobrze i w innych dystrybucjach.

No a w fedorze się korzysta z wilu narzędzi stworznych przez Red Hata i nie obecnych nigdzie indziej. Znajowmość tych narzędzi umorzliwia dość sprawne poruszanie się w systemach ze stajni Red Hata, ale nie koniecznie w innych.

Pozdrawiam

[tex_ass]

Gryhild 20.02.2006 - 07:29

Tu chyba głównie chodzi o zawarte w fedorze różne graficzne konfiguratory.

W FC jest dużo lepiej niż np. w Mandrivie: Mandrake'a można było skonfigurować prawie nie używając konfiguratorów gdzieś do v. 10.0, potem tylko i wyłącznie przez drakconf, a Fedorę można bez problemu konfigurować, edytując pliki tekstowe. A że komuś nie chce się wszystkiego ustawiać w ten sposób..., to przecież nie jest tragedia, tylko lenistwo .

 

Co do przesiadania się z M$ Windows na (_linuxa_ → Linuksa) ORT: zajęło mi to ok. 4 lat, najwięcej problemów miałem z własnymi przyzwyczajeniami; co ciekawe: w pracy muszę korzystać z Windows i czasem mam problemy z przyzwyczajeniami linuxowymi, bo w domu korzystam tylko z pingwina (FC4) .

 

pozdrawiam

[gwiazdor_online]

Ludzie użytkujący komputer dzielą się w sposób płynny na takich, co lubią wysiedzieć nad ustawieniami i na takich, co chcą, żeby ktoś inny nad ty wysiedział. Wadą tego drugiego wyboru jest to, że systemu takie łatwo się psują, ponieważ:

1) są napchane ustawieniami, nad którymi panuje jedynie bezrozumna maszyna

2) mało potrafią zrobić sami (mój kupel na SuSE od niechcenia wywalił GTK, bo on używa KDE... i powtórka z windows, czyli reinstalacja)

Na mój gust Fedora nie jest (i dobrze!) tak napchana, jak SuSE czy Mandriva, ale naprawdę ma znakomite okienkowe narzędzia konfiguracyjne. Ponieważ jednak jest skonstruowana w specyficzny jak na linuksa sposób, grzebanie ręczne w plikach konfiguracyjnych jest ryzykowne.

A ludzie mówiący "jak znasz Slackware, to znasz Linuksa", nie mają na myśli złośliwości. Sam od roku siedzę pod Slakiem i mimo, że nagrzebałem się w plikach konfiguracyjnych masakrycznie, to nadal uważam, że jestem cienki, jak sik pająka. Ale za to mam niebywałą satysfakcję, że mogę odtwarzać filmy, a system wstaje mi po 30 sekundach. Nic nadzwyczajnego? To spróbujcie to osiągnąć z FC, MDK, SuSE na kompie z Celeronem 433MHz.

Fedorę jednak lubię, ponieważ była moim drugim przystankiem na linuksie i w sumie najdłuższym, a ponadto używa jej moja dziewczyna i moja siostra dzięki... fajnym okienkowym aplikacjom konfiguracyjnym

 

Uff, ale przynudziłem

 

 

Pozdrawiam!

[tex_ass]

gwiazdor_online 20.02.2006 - 12:57

... Uff, ale przynudziłem

Masz całkowitą rację.

Po prostu jestem zbyt leniwy , żeby siedzieć miesiąc nad konfiguracją systemu. Swojego czasu myślałem o przesiadce na Gentoo, ale doszedłem do wnosku, że dobrze jest jak jest, więc po co przeginać?

Wszak:

<<Lepsze jest wrogiem dobrego>>

 

pozdrawiam

[uosiu]

w zasadzie wszystkich userow swiata (i M$ i Lin) mozna porownac do kierowcow i mechanikow.

kierowcy jezdza do zajezdzenia, azmalucham nie zajmie się mechanik.

a mechanik? jego bryka bedzie jezdzic do smierci naturalneji dw silniki dluzej

ja sie zaliczam do posrednich- robie cos tak dlugo az bedzie dzialac, potem uzywam i naprawiam jak zacznie sie chrzanic

[gajownik]

znasz Fedore Core ?

to tylko znasz tego Linux-a

To tylko takie gadanie bez sensu. Jak ktoś chce, to i tak się wszystkiego nauczy.

 

Na zajęciach mieliśmy przez jakiś czas FreeBSD -- takie tam podstawy konfiguracji, itp. Nie używam w ogóle innych dystrybucji, a jakoś nie miałem prawie żadnych problemów z odnalezieniem się w nowym systemie, który nawet nie jest GNU/Linuksem. Wystarczyły zapoznać się ze sposobem instalacji programów i takie tam.

 

Uniksy są do siebie bardzo podobne, więc nie widze powodu, by ktoś nie mógł nauczyć sie podstaw na Fedorze.

system wstaje mi po 30 sekundach. Nic nadzwyczajnego? To spróbujcie to osiągnąć z FC, MDK, SuSE na kompie z Celeronem 433MHz.

W Slackware są skrypty startowe podobne do tych z BSD, a nie System V i stąd ta różnica. W Fedora Extras jest poddawana recencji paczka z init-ng i jak to wreszcze zacznie działać, to też będzie mozna sobie łatwo przyspieszyć start system :-)