Marian z Butelki Napisano Luty 26, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Luty 26, 2007 Cały czas używam NTFS-3g - na zwykłym kmod-ntfs NIE JEST możliwy ZAPIS !! Wyjaśnię jeszcze raz: fuse 2.6 oraz ntfs-3g (kmod-ntfs nie jest nawet potrzebny) Problem: brak możliwości zamontowania z FSTAB brak możliwości zamontowania z rc.local komendami mount lub ntfs-3g przy ręcznym montowaniu i zamknięciu systemu bez odmontowania następuje błąd skutkujący utratą danych boot sectora. Pytanie czy istnieje coś takiego jak 'autoclose' analogicznie do autostartu w X-ach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marian z Butelki Napisano Luty 27, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Luty 27, 2007 Cały czas używam NTFS-3g - na zwykłym kmod-ntfs NIE JEST możliwy ZAPIS !! Wyjaśnię jeszcze raz: fuse 2.6 oraz ntfs-3g (kmod-ntfs nie jest nawet potrzebny) Problem: brak możliwości zamontowania z FSTAB brak możliwości zamontowania z rc.local komendami mount lub ntfs-3g przy ręcznym montowaniu i zamknięciu systemu bez odmontowania następuje błąd skutkujący utratą danych boot sectora. Pytanie czy istnieje coś takiego jak 'autoclose' analogicznie do autostartu w X-ach. Mała korekta - teraz jestem w stanie zamontować wszystkie dyski przy starcie z FSTAB ale nadal problem jest przy zamykaniu systemu - błędy na kilka ekranów... i czasem uszkodzenie boot sectora (to już 4 raz !!) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Luty 27, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Luty 27, 2007 Mała korekta - teraz jestem w stanie zamontować wszystkie dyski przy starcie z FSTAB ale nadal problem jest przy zamykaniu systemu - błędy na kilka ekranów... i czasem uszkodzenie boot sectora (to już 4 raz !!)Napisz skrypt odmontowujący partycję NTFS, wrzuć do /etc/init.d a w katalogu /etc/rc6.d (reboot) oraz /etc/rc0.d (halt system) zrób link o odpowiedniej nazwie. Przy zamykaniu to może być np. /etc/init.d/umountntfs (zawierający polecenie odmontowania) oraz link o nazwie K00umountntfs. Budowa nazwy linku symbolicznego (/etc/init.d/umountntfs -> /etc/rc6.d/K00umountntfs) ma znaczenie: - litera "K" na poczatku nazwy pochodzi od "kill" i oznacza, że ten link wykona się przy zamykaniu systemu (może być jeszcze "S" - start) - dwie cyfry wyznaczają kolejność wykonywania skryptów, czyli skrypt K00costam będzie przy wyłączaniu systemu odpalony wcześniej niż K01costam. - potem następuje dowolna nazwa, zwyczajowo identyczna z nazwą podlinkowanego skryptu z /etc/init.d Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marian z Butelki Napisano Luty 27, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Luty 27, 2007 Napisz skrypt odmontowujący partycję NTFS, wrzuć do /etc/init.d a w katalogu /etc/rc6.d (reboot) oraz /etc/rc0.d (halt system) zrób link o odpowiedniej nazwie. Przy zamykaniu to może być np. /etc/init.d/umountntfs (zawierający polecenie odmontowania) oraz link o nazwie K00umountntfs. Budowa nazwy linku symbolicznego (/etc/init.d/umountntfs -> /etc/rc6.d/K00umountntfs) ma znaczenie: - litera "K" na poczatku nazwy pochodzi od "kill" i oznacza, że ten link wykona się przy zamykaniu systemu (może być jeszcze "S" - start) - dwie cyfry wyznaczają kolejność wykonywania skryptów, czyli skrypt K00costam będzie przy wyłączaniu systemu odpalony wcześniej niż K01costam. - potem następuje dowolna nazwa, zwyczajowo identyczna z nazwą podlinkowanego skryptu z /etc/init.d Czyli moment - mając np: umount /mnt/dane /mnt/swap /mnt/winnt /mnt/vista Tworze sobie plik /etc/init.d/dyski_off w którym mam te komendy a w katalogach rc6.d i rc0.d linki do tego pliku o nazwie K00dyski_off ?? czy inaczej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
exbros Napisano Luty 27, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Luty 27, 2007 Dokladnie TAK, nie zapomnij tylko odmontowywac te dyski odpowiednio wczesnie (najlepiej na poczatku procesu zamykania) i nadac skryptom odpowiednich uprawnien. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marian z Butelki Napisano Luty 27, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Luty 27, 2007 Z tego co widzę to w /etc/rc6.d mam np: @K02NetworkManager @K02NetworkManagerDispatcher @K02cups-config-daemon @K02dhcdbd @K02haldaemon Czy to znaczy że mogę dodać kolejny skrypt z numerem K02 ? Jeżeli tak to ok. Na @K01 mam yuma - w teorii @K00 jest wolne. Dzięki za pomoc - wieczorem przetestuje ;D P.S. - faktycznie te same pozycje są w /etc/rc0.d Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
exbros Napisano Luty 27, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Luty 27, 2007 Ja bym to zrobil z numerkiem K01 zeby zdazyc przed HALem (zatrzymywany K02) - moze to nie ma znaczenia, ale... Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marian z Butelki Napisano Luty 27, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Luty 27, 2007 Mowa oczywiście o HAL9000 z Odysei Kosmicznej Spoko - zrobię go jako @K01 zaraz po yum'ie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marian z Butelki Napisano Luty 27, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Luty 27, 2007 No i niestety... nie wykonuje się. Jest ustawiony na wykonywalny, nawet dla wszystkich. Próbowałem jako 01 i 02 i nic. Wstawiłem go między yum a smartd i nie widać żadnej reakcji (przy czym oba procesy są kończone pomyślnie). Stworzyłem też S29dyski_on z komendami montowania, ale klasyczny błąd FUSE - device not found Montowanie z FSTAB działa tylko przy wchodzeniu na partycje wywala ten straszliwy komunikat o złym jądrze w postaci okna z przyciskiem OK. Proszę... wie ktoś może co jest nie tak że skrypt na odmontowanie się nie wykonuje? Dodałem go nawet do wszystkich RC później, też nic się nie zmieniło... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Luty 27, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Luty 27, 2007 Tworze sobie plik /etc/init.d/dyski_off w którym mam te komendy a w katalogach rc6.d i rc0.d linki do tego pliku o nazwie K00dyski_off ?? czy inaczej Wydaje mi się, że powinno być OK (chociaż nigdy chyba nie korzystałem ze składni odmontowującej jednym poleceniem więcej niż jeden podmontowany filesystem, ale to już takie moje zboczenie ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marian z Butelki Napisano Luty 27, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Luty 27, 2007 próbowałem z jednym dyskiem, z 4 na jednej komendzie i z 4 osobnymi komendami. Wygląda na to że po prostu nie widać tego skryptu... nie wyrzuca żadnych błędów, po prostu nie ma po nim śladu. Może muszę mu dać jakiś nagłówek czy coś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Luty 27, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Luty 27, 2007 próbowałem z jednym dyskiem, z 4 na jednej komendzie i z 4 osobnymi komendami. Wygląda na to że po prostu nie widać tego skryptu... nie wyrzuca żadnych błędów, po prostu nie ma po nim śladu. Może muszę mu dać jakiś nagłówek czy coś?Możliwe, że skrypt trzeba "obudować" jednak jakimiś dodatkami. Zobacz jak wyglądają inne skrypty w /etc/init.d i popróbuj. "K00" oznacza, że skrypt bedzie wykonywany na poczatku sekwencji zamykania. Nie ma znaczenia czy masz inne skrypty zaczynające się od "K00" - ważne żeby nazwa była unikalna. Zresztą jak widać masz np. kilka skryptów zaczynających się od "K02" i działają. Kurcze no... Nie chce mi się restartować tylko po to żeby sprawdzić [Edit]aaaaa, no nie do końca prawda. Musisz zrobić polecenie 'case'...'esac' - przy zamykaniu systemu do skryptu przekazywany jest parametr "stop" a przy restarcie "restart" Coś chyba takiego w tym skrypcie w /etc/init.d: #!/bin/sh #Odmontowanie partycji NTFS odmontuj () { umount /mnt/dane /mnt/swap /mnt/winnt /mnt/vista } case $1 in restart) odmontuj ;; stop) odmonruj ;; *) echo $"Usage: $0 {restart|stop}" ;; esac albo jakoś podobnie. Popróbuj... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marian z Butelki Napisano Luty 27, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Luty 27, 2007 no właśnie - tylko zapominamy że to jest tak (_na prawdę_ → naprawdę) ORT plik zawierający komendy - a inne są programami. dlatego stop / start nie działa. Zrobiłem tak - zmieniłem nazwę killall i halt / reboot i dodałem mój skrypt jako S00dyski_off. Teraz działa... ale ani przez umount ani fusermount -u NIE CHCE się odinstalować wywalając ten sam błąd FUSE - cannot unmount, permission denied. Tak jakby nie miał uprawnień do tych dysków - spod roota czy usera odmontowuje normalnie - ale przy zamykaniu systemu notorycznie jest PERMISSION DENIED. bez sensu - to wszystko wina fuse. Wywaliłem go w cholerę i zostaje przy zwykłym kmod-ntfs. Gdzieś widziałem sposób na zrobienie go w trybie read / write. Jak znajdę i sprawdzę to wkleję sposób. EDIT: No niestety, przez captive-static-1.1.7-0.i386.rpm też nie działa. Wygląda na to że także korzysta z FUSE i wywala te same błędy przy zamykaniu systemu. Porażka... Wywaliłem fuse, ntfs-3g i captive - zrobiłem konwersję na FAT32 interesującej mnie partycji z danymi i jakoś przeżyję. Resztę ntfs mam tylko do odczytu przez kmod-ntfs - wszystko leci z fstab i odmontowuje się poprawnie przy zamykaniu systemu... moze jestem ciemna masa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eko Napisano Marzec 5, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 5, 2007 Witam Mam nastepujacy problem: Po prubie otworzenia partycji NTFS u poziomu uzytkowinka (Eko), wyskakuje mi cos takiego: fuse: failed to exec fusermount: Brak dostępu FUSE mount point creation error: Nie ma takiego pliku ani katalogu Unmounting /dev/sda1 () Mam zainstalowane paczki: ntfs-3g, fuse i fuse-devel w rc.local jest: chown Eko:users /dev/fuse chown Eko:users /dev/sda1 chown Eko:users /dev/sda5 w fstab: /dev/sda1 /mnt/sda1 ntfs-3g user,noauto,succeed_chmod,silent,locale=pl_PL.utf8 0 0 /dev/sda5 /mnt/sda5 ntfs-3g user,noauto,succeed_chmod,silent,locale=pl_PL.utf8 0 0 foldery stworzone, uprawnienia folderow zmienione w /etc/fuse.conf: user_allow_other Czytalem kilkaktotnie kazdy post w tym temacie i nie moge do niczego sensownego dojsc :/ Bede wdzieczny za kazda pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
divinus Napisano Marzec 15, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 15, 2007 Witam Sry że zawracam głowe ale mecze się już z tym pewien czas i nie mogę dojść jak uruchomić prawidłowo tego ntfs-3g na moim komputerku przeczytałem uważnie posty jakie były związane z tym topic i po dokonaniu wszystkich czynności jakie byly zawarte w tych postach nie udalo mi sie uruchomić żadnej partycji ale do rzeczy po I plyta jaka posiadam to msi k7n2 na chipsecie nvidii z sata wyniki fdisk: Disk /dev/hda: 163.9 GB, 163928604672 bytes 255 heads, 63 sectors/track, 19929 cylinders Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes Device Boot Start End Blocks Id System /dev/hda1 * 1 13 104391 83 Linux /dev/hda2 14 19929 159975270 8e Linux LVM Disk /dev/sda: 250.0 GB, 250059350016 bytes 255 heads, 63 sectors/track, 30401 cylinders Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes Device Boot Start End Blocks Id System /dev/sda1 * 1 7649 61440561 7 HPFS/NTFS /dev/sda2 7650 30401 182755440 f W95 Ext'd (LBA) /dev/sda5 7650 17653 80357098+ 7 HPFS/NTFS /dev/sda6 17654 30401 102398278+ 7 HPFS/NTFS Disk /dev/sdb: 120.0 GB, 120034123776 bytes 255 heads, 63 sectors/track, 14593 cylinders Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes Device Boot Start End Blocks Id System /dev/sdb1 * 1 2550 20482843+ 7 HPFS/NTFS /dev/sdb2 2551 14592 96727365 f W95 Ext'd (LBA) /dev/sdb5 2551 8924 51199123+ b W95 FAT32 /dev/sdb6 8925 14592 45528178+ b W95 FAT32 jak widać dyski na ktorych mam ntfs sa na sata wg postów jakie przeczytałem za pomocą yum-a zainstalowalem ntfs-3g oraz fuse-device moje konfigi wygladaja nastepująco (aktualnie chciałem zamontować chociaż dwie partycje) : fstab: /dev/sda1 /mnt/dysk_c ntfs-3g user,noauto,succeed_chmod,silent,locale=pl_PL.utf8 0 0 /dev/sda5 /mnt/dysk_d ntfs-3g user,noauto,succeed_chmod,silent,locale=pl_PL.utf8 0 0 w fuse.conf: user_allow_other w rc.local: chown divinus:users /dev/fuse chown divinus:users /dev/sda1 chown divinus:users /dev/sda5 Przy starcie podczas montowania pojawia sie error a jak chcialem zamontowac "recznie" te dyski wyskakuje mi komunikat: Error opening partition device: Nie ma takiego urządzenia ani adresu Failed to startup volume: Nie ma takiego urządzenia ani adresu Failed to mount '/dev/sda1': Nie ma takiego urządzenia ani adresu co najgorsze jak chcę zamontować partycje na ktorych jest fat32 (drugi dysk) to dostaję następujacy komentarz: mount: /dev/sdb5 is not a valid block device nie wiem co zrobiłem źle i jeśli wiecie jak to rozwiązać prosze o pomoc!! Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi