Skocz do zawartości

Fc5 Nie Rusza Na Nowo Skompilowanym Kernelu


siekier

Rekomendowane odpowiedzi

Skompilowalem sobie jadro 2.6.15.6 i niestety linux nie rusza juz na starcie.

Jeswt komuniakt Kernel panic i ze nie moze znalesc katalogu root na partycji. Mysle ze jest to spowodowane brakiem pliku initrd w katalogu /boot, gruba mam na pewno dobrze skonfigurowanego bo vmlinuz jest ladowany. Nie moge go jednak stworzyc, gdyz:

# mkinitrd
bash: mkinitrd: command not found

jak chce zainstalowac ten program to:

# yum install mkinitrd
Loading "installonlyn" plugin
Setting up Install Process
Setting up repositories
macromedia                                                           [1/7]
livna                                                                [2/7]
kadu                                                                 [3/7]
core                                                                 [4/7]
updates                                                              [5/7]
freshrpms                                                            [6/7]
extras                                                               [7/7]
Reading repository metadata in from local files
Parsing package install arguments
Nothing to do

Tak pozatym to wydaje mi sie, ze mkinitrd mam zainstalowane tylko ze nie wiem czemu nie chce dzialac. Mam tak w przypadku wielu standardowych programow:

[root@pc2-126 boot]# lsmod
bash: lsmod: command not found
[root@pc2-126 boot]# fdisk
bash: fdisk: command not found

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tylko, że kompilowanie jajka w Fedorze to niesamowite ryzyko i niepotrzebne nerwy. Trzeba się dobrze znać na kernelu, SELinuksie i ogóle dystrybucji żeby się za to ruszać.

 

 

Paczkę mkinitrd masz w systemie. Logowałeś się na roota przez "su" a nie "su -"? Takie mam podejrzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak się na roota logujesz?

su -

Ta kreska jest ważna.

Pozatym większość poleceń których nie ma zwykły user siedzi w /sbin lub /usr/sbin

Więc zawsze możesz zrobić np.

/sbin/fdisk

i wtedy nawet nieustawiona zmienna $PATH nie przeszkodzi.

 

edit

ups, za długo pisałem tego posta wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta kreska nie daje wcale dostępu do niczego biggrin.gif

to jest zwykłe wykonanie skryptów dla roota i ustawienie wszystkich zmiennych przypisanych do niego także i ścieżek wyszukiwania biggrin.gif

generalnie to radzę ci żebyś zaznajomił się gdzie co leży w linux

/bin

/sbin

/usr/bin

/usr/sbin

/etc

/lib

..........

itd.

a su - dotyczy wszystkich linux bez wyjątku wink.gif

Pozdro

PS. Bez tej kreski (samo su) też ci zadziała tylko musisz podać pełną ścieżkę wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ta kreska jest potrzebna tylko  w Fedorze? I kiedy w takim razie jej uzywac? Do kompilacji programow albo do aktualizacji przez yum trzeba?

Kreska potrzebna jest w każdym linuksie/uniksie.

Kreska oznacza, że przechodząc na inne konto (niekoniecznie root, to może być su - twojastara) ściagasz WSZYSTKIE ustawienia konta. Jeśli kreski nie ma, to tzw. EUID masz z konta, na które się przelogowałeś, ale ścieżki dostępu i inne zmienne systemowe są z Twojego konta.

Zazwyczaj zwykły user ma ustawione inne ścieżki niż root np. domyślnie nie ma /sbin i stąd problemy z wywoływaniem niektórych programów/poleceń kiedy wywołasz su (bez kreski). Wtedy masz id='root' ale ścieżki z usera, z którego przechodziłeś na root'a.

Więcej informacji przyniesie zapewne jak zwykle (wnikliwa) lektura man su wink.gif

 

Pozdr,

W.

 

P.S. nota bene temat "su" i "su -" był już kilkanaście (-dziesiąt?) razy poruszany na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy wczesniej sie z ta "kreska" nie spotkalem, ale widac w Fedorze duzo od tego zalezy, bo teraz jak zrobilem

#yum update

to znalazlo mi 11 nowych pakietow do aktualizacji, w tym nowego kernela 2.6.16.

Wracjac do mojego problemu z tematu (startu systemu po kopilacji jadra), to niestety adios mial racje:

Powiem tylko, że kompilowanie jajka w Fedorze to niesamowite ryzyko i niepotrzebne nerwy. Trzeba się dobrze znać na kernelu, SELinuksie i ogóle dystrybucji żeby się za to ruszać.

Po stworzeniu pliku initrd dla jadra, ktore kompiluje, system nie wiele dalej sie posunal sad.gif

--Resize_Images_Alt_Text--

Nie rozumiem za bardzo o co chodzi, wywala ze nie moze znalesc katalogu root, systam plikow mam ext3 i wkompilowalem jego obsluge w jadro.

PS. Mam nadzieje ze mozna wrzucac takie duze zdjecia na forum. Jak nie to je usune i dam samego linka to tego pliku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o mamo jak ty tego kernela kompilowałeś . Masakra !!!!!!

a mkinitrd to ma swoją składnię i uważaj jak go wykonujesz

poza tym podczas wydawania polecenia make install podczas kompilacji wszystko w FC robi się samo !!! i nie trzeba ręcznie niczego samemu kpiować dolinkowywać czy tworzyć initrd itd..

poczytaj najpierw jak kompilować kernel od FC4/FC5 Ni ekorzystaj ze starych opisów bo się rozłożysz.

Pozdro

PS. Poza tym jak chcesz dokompilować np. jakiś moduł to wystarczy zroić odpowiedni plik Makefile-a i nie trzeba rekompilować kernela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...