Wolny Laptop I Fc6

[Sand-fly]

Witam

 

Moja siostra ma taki komputer :

Compaq Armada E500 (zegar 500Mhz)

Ati 2x

pamiec 256MB

dysk 5GB

 

I mam takie pytanie jak zainstalowac FC6 zeby zajelo jak najmniej miejsca bo wiele programów jest jej zupelnie niepotrzebnych i tylko zajmuja miejsce na dysku. Na razie wrzucilem jej FC6 z KDE ale ku mojemu zdziwieniu zajelo to ponad 3GB. Pytanie przy czy w ogóle mozna jakos zainstalowac ten system zeby zawieral tylko najpotrzebniejsze narzedzia (i jakie to sa) Wedlug jej wymagac ten komputer ma posiadac pelny pakiet OpenOffice PL , KaduGadu , przegladarke internetowa z Java,Flashem i obsluga SSL (zeby mogla sprawdzac konto w banku) Rythmbox'a Potem w miare mozliwosci wgrywal bym to co potrzeba np. jakis program do vcd itd. itp. ...

 

Czy moze lepiej skierowac sie w strone kubuntu lub kateos ( nie mialem z nim jeszcze nigdy do czynienia) ?

[broda]

troche slabiutki sprzet.. kluczem jest uwazne wybieranie paczek podczas instalacji (trzeba uwazac na zaleznosci), w skrócie -. jak nie instalujesz KDE, to nie instaluj zadnego softu, który bedzie musial dociagnac jakies blbilioteki KDE...

 

co do przegladarek, sa lzejsze niz FF, albo Opera -> np. Epiphany, tez mozesz troche zaoszczedzic, OO -> wywal Presentation, jak siora nie potrzebuje odpowiednika PowerPointa,

 

co do Gnome/KDE, moze lepiej skorzystac z czegos lzejszego? np. (_fluxbox'a_ → Fluxboksa) ORT, nie mialem z nim do czynienia za duzo, ale wyglada bardzo fajnie i jest leciutki jak piórko

sa na tym forum maniacy tuningowania FB, hehe

 

ja mam zainstalowana Fedorke na okolo 3.4gb, ale mam wszystko co jest mi potrzebne, httpd, mysql, OO, Kile, Krusadera, kilka przegladarek do testowania stron, Code::Blocks, jakis soft do robienia diagramów UML... nawet PPRacera, Pingusy i Frozen-Bubble'sy

 

mysle, ze móglbys zjechac do nawet 2gb z malym kawalkiem, jak dobrze powybierasz paczki i podkrecisz yume'm

 

pozdro

[Andrzej Orkan]

co do Gnome/KDE, może lepiej skorzystać z czegoś lżejszego? np. (_fluxbox'a_ → Fluxboksa) ORT, nie miałem z nim do czynienia za dużo, ale wygląda bardzo fajnie i jest leciutki jak piórko

są na tym forum maniacy tuningowania FB, hehe

 

jestem takim maniakiem, jestem takim maniakiem, jestem takim maniakiem :>

[Zlloty]

Wolny laptop, wolne oprogramowanie.. wszystko pasuje )

 

 

 

A powaznie - podczas instalacji, gdy wybierasz typ instalacji (praca biurowa), kliknij taki fajny guziczek "Fedora Extras", co by pociagnal pakiety z repozytorium Extras. u mnie nie zadzialal, ale moze bedziesz mial wiecej szczescia. A jesli tak, to mozesz od razu w zaawansowanych opcjach (czy jak to tam sie zowie, nie pamietam, ostatni raz Fedore instalowalem 9 godzin temu odznaczyc KDE i Gnome, natomiast zainstalowac xfce - mile to, lekkie i przyjemne. A poza tym zainstaluj jak najmniej sie da - zawsze mozesz doinstalowac pózniej w "dodaj usun oprogramowanie", albo za pomoca yuma, a unikniesz instalacji zbednego softu. Jedna uwaga - zalecam od razu zainstalowac openoffice, gdyz jesli bedziesz go doinstalowywal, to zainstaluje sie wersja angielska - trzeba bedzie dociagnac pakiet polonizacyjny (yum install openoffice.org-langpack-pl\*)

 

Zainstaluj kernel i686. Opis tutaj (tak od polowy strony):

http://forum.fedora.pl/lofiversion/index.php/t14476.html

A potem "yum update -y" i idziesz na obiad/piwo/grilla/spacer/wszystko razem.

 

Zerknij tez na uruchamiane uslugi. Opis tutaj:

http://spiechu.wordpress.com/2006/11/04/fe...zas-bootowania/

 

Nie instaluj zadnych sterowników ATI, jak tu stoi:

http://forum.fedora.pl/index.php?showtopic=11263

W moim przypadku (a mam identyczna karte) kazda instalacja sterowników masci wszelakiej konczyla sie zawalem Xów. Mesa do nawet do filmów wystarczy, nie mówiac o dokumentach w Wordzie.

 

Jak kadu bedzie cielo, to zawsze mozna pokusic sie o EKG (chodzi o program, nie badanie serca;), ale to rozwiazanie raczej dla masochistów (BSDowcy i tacy tam, pozdrowilbym tu kogos..

 

Zapewne przyda Ci sie tez stronka

http://www.bio.ifi.lmu.de/~steiner/linux/index.html

Masz tam m.in. linki do instrukcji i specyfikacji technicznej (ze o innych smaczkach w kontekscie Linuksa nie wspomne...)

 

Mam IBM A20m o wyjsciowo zblizonych parametrach (teraz to ciut lepszych;) wiec jesli chodzi o sprzet, to:

1) Masz zapewne PIII, a nie Celerona, wiec masz 256 cache. To juz cos. W tych kompach mozesz wsadzic max 700 Mhz, (choc na allegro sa "wynalazki" z szybszymi prockami) zapewne podstawka FCPGA2 (ale tu sie upewnij, czy FCPGA, czy FCPGA2) - na allegro taki procek mozesz kupic za 50 - 60 zl. Tylko uwazaj - szybszy bardziej sie grzeje! Moze dochodzic do zwisów. (wtedy klej, dokleic radiatorek, wywiercic dziury w obudowie, zamontowac wiatraczek i przechrzcic laptopa na "Sokól Millenium" )

2) RAM pewnie o czestotliwosci 100Mhz, wiec paskudnie drogi. Jak 256 Mb dostaniesz ponizej 150 zl, to albo promocja, albo sciema (auc, co nie?) Lepiej zainwestowac w wiekszy dysk.

Wybaczcie, ze tak z lekka off-topic, ale ja po prostu kocham te sprzety!!

 

W razie pytan pisajta smialo.

 

Dodano chwile pózniej:

Co do KateOS - ponoc to jeden z najszybszych klonów Linuksa, pierwotnie oparty na Slacku, teraz ponoc samodzielny. Jak niebiosa (i ziemiska) dadza, jutro popatrze na wersje LiveCD - hell! - jeszcze mi 15 Gb wolnego miejsca zostalo, to moze go nawet zainstaluje i dam znac, co i jak....

No ale jak to tak? Bez Fedorki?...

[matlas]

ja jak chcesz miec cos lekkiego i co bedzie smigac jak burza u ciebie polecam Archa (klon Slacka).

[Sand-fly]

Jak na razie siostra ma ubuntu 7.04 i chyba jej wystarcza (pisze jakąś pracę więc kompa mi nie da w najbliższym czasie) ja mam natomiast trochę lepszą maszynę... Więc cały czas od premiery mam postawione FC6 - najbliższą przesiadkę przewiduję już na F7. Denerwuje mnie to że po pewnym czasie pakiety się dewaluują i po mimo czekania na instalację i tak muszę je później zaktualizować yum'pem dlatego chciałem zainstalować goły system.

 

Co do sugestii Zllotego nie wydaje mi się ,że opłaca się kupować procesor 1000MHz za ok 100zł jak mój kosztuje (PGA2 - 700MHz ok 40zł) co do przegrzewania to masz rację. Kolega ściąga stare komputery z Niemiec i kiedyś przekładał procesory efekt ... komputer głupiał bo nie był pod dany procesor przystosowany (np. ciągła praca wentylatora) sądzę, że z laptopa nie należy robić typowego blaszaka gdzie wymieniasz to co ci się akurat nie podoba (ja do swojego planuje tylko dołożyć kartę wifi ale to chyba będzie osobny post bo szukam takiej bezproblemowo działającej na linuksie)

 

Ati niestety ma taką politykę ,że definitywnie kończy wsparcie dla starsze sprzętu. Nawet radeon 9200se którego kiedyś miałem nie był tym objęty. Wydaje mi się jednak ,że gdybem miał porządne sterowniki to udało mi się odpalić choć kilka efektów z compiza - jednak nie jest to dla mnie najważniejsze i nie zamierzam na to tracić czasu.

 

KateOS mam gdzieś w biurku i niestety nie poradziłem sobie z procesem instalacji więc na razie zostaje F6 ,a xfc uważam za brzydkie ... no to się teraz posypią gromy

[thof]

KateOS mam gdzieś w biurku i niestety nie poradziłem sobie z procesem instalacji więc na razie zostaje F6 ,a xfc uważam za brzydkie ... no to się teraz posypią gromy

Nie wiem o której wersji KateOS mówisz, ale instalacja KateOS 3.2 nie powinna stanowić najmniejszego problemu dla osoby korzystającej z linuksa. Możesz jeszcze przeczytać http://wikidoc.kateos.org/index.php/Proces...acji_KateOS_III jest wszystko dokładnie opisane . Co do xfce to wygląda nienajgorzej, do tego jest to środowisko lekkie i szybkie. Przy takim sprzęcie to chyba nie wygląd jest najważniejszy.