Dziwna Rzecz

[Hardek]

Witam!

 

Mam system fedora core 6. Utworzylem sobie folder o nazwie moje domuknety a w tym folderze moje domuknety utworzylem folder moje pisma. Utworzylem plik tekstowy o nazwie "lol" i wrzucilem go do folderu moje pisma. Gdy po ponownym uruchomienie komputera stwierdzilem ze plik tekstowy lol mi jest niepotrzebny to go usunalem. Gdy wszedlem w terminal i wpisalem "locate lol" wyswietlilo mi ze tam wciaz jest (mimo ze jak wchodzilem do folderu moje pisma go nie bylo). Gdy usunalem caly folder moje pisma i wpisalem ponownie w terminal "locate lol" pisalo ze nie istnieje, ale gdy utworzylem znowu folder moje pisma i wpisalem w konsole locate lol to znowu ten plik tam byl,a gdy wszedlem do tego folderu moje pisma to folder byl pusty. Czy to normalne?

[Kosi#1]

w jaki sposób go usuwałeś?? Shift + Del czy tylko Del (usuń??) zobacz także czy nie ma go bodajże w /home/nazwa_użytkownika/.trash-nazwa uzutkownika czy jakoś tak :/ jest to folder ukryty :-)

[Hardek]

w jaki sposób go usuwałeś?? Shift + Del czy tylko Del (usuń??) zobacz także czy nie ma go bodajże w /home/nazwa_użytkownika/.trash-nazwa uzutkownika czy jakoś tak :/ jest to folder ukryty :-)

 

Usuwalemgo tak, ze wywalilem go do kosza i dalem oproznij kosz.

 

[Coppertop]

To może być po prostu kopia zapasowa. Wejdź do tego katalogu przez mc i zobacz stamtąd.

[Hardek]

To może być po prostu kopia zapasowa. Wejdź do tego katalogu przez mc i zobacz stamtąd.

Nie za bardzo rozumiem co to znaczy wejsc przez mc. Jestem poczatkujacy.

[thof]

yum install mc

Potem wpisz w terminalu mc i dalej już chyba będziesz wiedział.

[Hardek]

To może być po prostu kopia zapasowa. Wejdź do tego katalogu przez mc i zobacz stamtąd.

 

Wszedlem prez mc i nic w tym folderze nie ma a jak pisze w terminalu locate lol to mi wyskakuje, ze tam jest.

 

Gdy pisze locate lol to mi to wyskakuje: /home/Szymon/Moje Dokumenty/Moje Pisma/lol~

 

[@WalDo]

Witam![...]wpisalem w konsole locate lol to znowu ten plik tam byl

Jak najbardziej normalne Polecenie locate korzysta z okresowo odświerzanej bazy. Uruchom jako root updatedb i plik "zniknie" również dla polecenia locate

Jeśli nie uruchomisz updatedb "z ręki", to cron (czy tam inny anacron) zrobi to przy najblizszej okazji

 

[Hardek]

Jak najbardziej normalne Polecenie locate korzysta z okresowo odświerzanej bazy. Uruchom jako root updatedb i plik "zniknie" również dla polecenia locate

Jeśli nie uruchomisz updatedb "z ręki", to cron (czy tam inny anacron) zrobi to przy najblizszej okazji

 

Plik zniknal, ale gdy pisze w terminalu locate lol wyswietla mi na samym poczatku: /home/Szymon/.nautilus/metafiles/file:%2F%2F%2Fusr%2Fshare%2Flocale%2Flol.xml

Takiego komunikatu nie mialem na poczatku jak pisalem locate lol. Czy cos sie zepsulo? Wybacz ze sie duzo pytam, ale jestem poczatkujacy i lubie duzo wiedziec.

 

[spyro]

/home/Szymon/.nautilus/metafiles/file:%2F%2F%2Fusr%2Fshare%2Flocale%2Flol.xml

moim zdaniem wyświetlił się dlatego ponieważ znalazł w nazwie tego pliku frazę lol

[dj_oko]

updatedb uruchamia się od czasudo czasu w Fedorze. wtedy mozna zaobserwowac charkterystyczne zamulenie systemu. Wiec wyniki locate będą zalezne od aktuazlości bazy. Jeżeli chcesz wyszukiwac pliki bez bazy, uzyj polecenia find.