Skocz do zawartości

Problemy Z Kompilacja


rash

Rekomendowane odpowiedzi

Obojetnie, co próbuję skompilować, wyskakuje mi cos takiego, już na etapie ,.configure:

 

checking for suffix of executables...

checking for suffix of object files... o

checking whether we are using the GNU C compiler... yes

checking whether gcc accepts -g... yes

checking for gcc option to accept ANSI C... none needed

checking dependency style of gcc... gcc3

checking how to run the C preprocessor... gcc -E

checking for X... no

configure: error: X Window system libraries and header files are required

 

 

To jakis absurd, X-y mi dzialaja bardzo dobrze. mam zainstalowanego Gnome i XFCE i nie ma zadnych problemow. O co moze chodzic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

configure: error: X Window system libraries and header files are required

To jakis absurd, X-y mi dzialaja bardzo dobrze. mam zainstalowanego Gnome i XFCE i nie ma zadnych problemow. O co moze chodzic?

Nie, nie absurd. Masz X-y, ale brak ci plików nagłówkowych pozwalających wiązać kompilowane programy z bibliotekami X11. Potrzebujesz pakietów *-devel, np. libX11-devel, dla każdej biblioteki którą trzeba skonsolidować z programem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie absurd. Masz X-y, ale brak ci plików nagłówkowych pozwalających wiązać kompilowane programy z bibliotekami X11. Potrzebujesz pakietów *-devel, np. libX11-devel, dla każdej biblioteki którą trzeba skonsolidować z programem.

 

a jakie pakiety powinienem dodac jesli chce skompilowac Xfmedia i xffm-samba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jakie pakiety powinienem dodac jesli chce skompilowac Xfmedia i xffm-samba?
Te których brakuje :rolleyes:./configure na pewno wypisze czego mu brak. Wtedy trzeba yum provides <brakujaca_biblioteka> i potem yum install <pakiet_z_brakujaca_biblioteka>.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
chyba yum whatprovides :)

 

Heh...to chyba to samo.

 

Co do bibliotek to zawsze możesz zobaczyć w źródło configure i sprawdzić czego mu trzeba :P

 

A moglby mi ktos lopatologicznie wyjasnic gdzie dokladnie mam sprawdzic, jakich bibliotek mi brakuje? Z tego co pokazuej sie po ./configure wiem tylko , ze cos niby nie tak z X-mi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od libX11-devel

 

poprzednim razem zainstalowalem ja yumem i siadly mi zupelnie x-y. nawet yum erase nie pomoglo. poniewaz to bylo swieza instalacja, a nie potrafilem sie z tym uporac to po prostu zainstaowalem system jesczze raz. ale teraz sie boje, ze jak pojdzie cos nie tak to strace wiele godzin pracy nad systemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprzednim razem zainstalowalem ja yumem i siadly mi zupelnie x-y. nawet yum erase nie pomoglo. poniewaz to bylo swieza instalacja, a nie potrafilem sie z tym uporac to po prostu zainstaowalem system jesczze raz. ale teraz sie boje, ze jak pojdzie cos nie tak to strace wiele godzin pracy nad systemem.

Nie mogły a w każdym razie nie powinny od tego paść X-y bo to są tylko biblioteki potrzebne do kompilacji programów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprzednim razem zainstalowalem ja yumem i siadly mi zupelnie x-y.
Chyba coś jeszcze musiałeś zrobić (skompilowałeś i zainstalowałeś coś?), bo paczki *-devel możesz zainstalować sobie wszystkie i w żaden sposób nie mają wpływu na system - to tylko niezbędne nagłówki odczytywane wyłącznie w trakcie kompilacji oraz paczki z manualami co widać na spisie zawartości pakietu np. http://rpm.pbone.net/index.php3/stat/6/idpl/3886367 (libX11.so możesz pominąć, bo o ile wiem system korzysta z libX11.so.<jakiś numerek>, tym razem konkretnie z libX11.so.6)

A kompilacji której fragment pokazałeś w 1. poście w tym wątku nie wykonasz bez paczek *-devel. Więc albo uda Ci się zainstalować odpowiednie "devele" albo zapomnij o samodzielnych kompilacjach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie widzę możliwość, że mając libX11-w.jakiejś.wersji zainstalowałeś yumem libX11-devel-w.nowszej.wersji, i yum w trybie update podmienił Ci libX11. Ale nawet taka opcja nie powinna kończyć się siadem X-ów. Chyba że te poprzednie były baaaardzo stare.

A sama instalacja pakietów *-devel, jak pisał już WalDo, nie ma szans na uszkodzenie czegokolwiek.

Poza tym yum zawsze mówi, co zamierza podmienić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak....

WalDo: daj mi znać jak komuś się uda bez force zainstalować wszystkie devele, bo to naprawdę sztuka (sam nie sprawdzałem, bo szkoda mi łącza na nagłówki, ale yum install \*-devel wywali błąd z tego co mi wiadomo).

Co do problemu to faktycznie nie masz szans samym nagłówkami zepsuć systemu (z założenia do tych paczek trafiają pliki, które są potrzebne do zlinkowania innych programów z danym, a nie do działania samego programu). No chyba, że to były pakiety devel niewiadomego pochodzenia, wtedy nie odpowiadam za działanie.

 

Jeszcze jedno:

WalDo: właśnie biblioteki *.so trafiają do -devel i to one służą do linkowania (linkowania, a nie działania), a więc będzie ich potrzebował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja próbowałem zainstalować wszystkie devele (z ciekowości co się stanie) i po ściągnięciu dużej ilości nagłówków wywaliło błąd ze są konflikty między paczkami. :]

 

Z plikami *.so nie jest tak do końca. Jeśli plik jest wymagany do poprawnego działania programu to musi być w głównej paczce. Te z -devel to zazwyczaj dowiązania do *.so.wersja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z plikami *.so nie jest tak do końca. Jeśli plik jest wymagany do poprawnego działania programu to musi być w głównej paczce. Te z -devel to zazwyczaj dowiązania do *.so.wersja.

Co nie zmienia faktu, ze dowiązanie to plik :)

Trochę zbytnio uogólniłem <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...