Skocz do zawartości

Jak Podzielić Partycje?


Spider_86

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Proszę bardzo o pomoc, gdyż z Linuxem mam do czynienia po raz pierwszy, dotychczas pracowałem tylko na Windowsach, a tam podział na partycje jest bardzo prosty. Więc chodzi mi o instalację Fedory8. Mam dysk 160GB. Jest na nim już jedna partycja 60GB z WinXP, natomiast chciałbym na Fedore przeznaczyć 50GB, a reszta dysku będzie na 3 system opercyjny. I tutaj proszę o pomoc, jak te 50GB podzielić? Myślałem że tworzy się tylko jedną partycję a tymczasem trzeba tworzyć jeszcze jakiś swap itp. Więc jakby ktoś mógł mi to wytłumaczyć byłbym mu niezmiernie wdzięczny. Ile tych partycji trzeba zrobić pod Fedore, ile się miejsca przydziela na poszczególne partycje? Czy od czegoś to zależy? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam 2GB na swap, jakies 20GB na glowny system plikow "/" i reszte na "/home"... mam dysk 80GB... zasadniczo zrob sobie swapa nie mniejszego niz 512MB i "/" nie mniejszego niz jakies 10GB (wedlug mnie... bo w koncu aktualizacje tez troche zajmuja)... reszte miejsca przeznacz na "/home"... i to wlasciwie tyle... na poczatek mysle ze nie trzeba robic pozostalych partycji (jak. np var czy temp itp)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spider86 wydaje mi się, że postów na ten temat jest naprawdę bardzo dużo... jedyne co Ci powiem to, że swap jest tym samym co stronicowanie plików w windowsie i zaleca się użycie 1,5x więcej niż pamięć RAM, resztę poszukaj i rób wg własnego uznania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zasadniczo zrob sobie swapa nie mniejszego niz 512MB
A po co tyle na swap? Wszystko zależy oczywiście od ilości RAM, ale u mnie przy ok.840MB RAM nawet przy wielu uruchomionych aplikacjach (Firefox lub Opera, OpenOffice, digikam + GIMP i obróbka zdjęć - nieraz otwartych do 10 plików po 10MB każdy) system w zasadzie nie dotyka swapa. Sądzę, że przy dzisiejszych realiach jeśli idzie o pamięć robienie swapa większego od 512MB jest pozbawione uzasadnienia. Jak coś nie tak to lepiej dokupić 1-2GB RAM.

Resztę zrobiłbym tak samo 10-12GB na filesystem "/" i reszta "/home". Osobny "/var" czy "/tmp" mogą minimalnie przyspieszyć działanie systemu o ile partycje te byłyby położone na osobnym dysku (fizycznym) podpietym na innym kanale.

 

P.S. POmijam już fakt, że kolega Spider_86 mógłby się nieco wysilić i poszukać, bo postów jak dzielić dysk znajdzie na forum już chyba dziesiątki.

 

[EDIT]FC4B - te zasady 1,5x ilość RAM czy 2xRAM, to są dla systemów produkcyjnych z wieloma użytkownikami pracującymi jednocześnie ;) W domowych zastosowaniach wymaganie dość absurdalne. W dzisiejszych czasach przeciętny komp ma 2GB RAM lub więcej - po co Ci 3GB swapa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na moim słabyszm kompie który ma 512 mb ramu, swap czasami dochodzi do prawie 500mb, ale to też wina mojego superszybkiego procesora Celerona, który prawie non stop chodzi na 100%... a na drugim kompie swap praktycznie nigdy nie jest wykorzystywany, więc tak jak mówisz im więcej RAMu tym mniejsza potrzeba przydzielania swapu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki. Wybaczcie, że nie kwapiłem się żeby coś samemu znaleźć, ale nie mam za dużo czasu, a chciałbym jeszcze dzisiaj zainstalować. Poza tym byłem przekonany, że dzielenie na partycje wygląda podobnie jak w WinXP. A i jeszcze takie pytanko jaki system plików wybrać, bo zauważyłem tez ze jest ich parę i czy na wszystkich ("/","/home","/swap") ma być taki sam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swap ma swój system plików, więc tylko zaznaczasz partycje na swap , a resztę proponuję na ext3

 

Ja z mojej strony polecam XFS od SGI. Ext3 pomimo że dobrze wspierany, to w sumie ext2 z dołożonym dziennikiem. Dodatkowo XFS daje minimalny narzut, szybko sprawdza duże dyski. Jeżeli SELinux nie jest koniecznością to XFS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swap ma swój system plików, więc tylko zaznaczasz partycje na swap , a resztę proponuję na ext3

 

Nie polecam ext3!

Wczoraj na padło mi zasilanie i komp się wysypał.

System plików wymagał naprawy. ext3 robi to "w dwóch" krokach: naprawa i restart z naprawioną partycją.

ReiserFS robi to szybciej i w jednym kroku. Wygląda to podobnie jak w przypadku NTFS.

Dlatego właśnie polecam ReiserFS.

Fedora jednak jest dosyć oporna przed stosowaniem Reisera i podczas uruchomieniem instalatora,trzeba podać specjalne parametry dla jądra.

Informacje znajdziesz w FAQ dla Fedory.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nigdy nie narzekałem na ext3, korzystam z tego systemu dosyć długo, Spider jest początkującym użytkownikiem linuksa i na razie proponuję mu najwygodniejsze rozwiązanie
Dokładnie tak. Zgadzam się w 100% zarówno co do ext3 jak i co do tego, żeby Spider_86 dopóki nie "obłaskawi" linuksa nie kombinował za bardzo ;)

 

Osobiście poleciłbym tylko własny podział dysku przy instalacji i w żadnym wypadku nie zgadzanie się na instalację LVM. Chociaż podobno fsck ostatnio daje sobie z tym już radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...