Skocz do zawartości

Dwa Zainstalowane Yum-y Z Rpm-ow Wieszaja Inne Aktualizacje


genek72

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam taki problem. Dawno temu postawiłem Red Hata8 jako serwer. I tak sobie chodził i nie narzekał. Az zechcialem po latach go nieco zaktualizowac. I pojawil sie duzy problem, bo ja go kiedys postawilem b. oszczednie, praktycznie bez jakichkolwiek pakietow, ktore nie byly potrzebne do ruterka i serwera ssh.

Teraz probowalem rpm-em instalowac i upgreadowac, ale lista zaleznosci wynosia zawsze kilkanascie i rece mi opadły.

 

Zacząłem od up2date ale redhat kazal sie rejestrować. Przeszedłem di yuma. Zainstalowałem 1 wersję. Zaczął marudzić. Zainstalowałem nowsza. Nic się nie poprawiło. A w systemie sa zainstalowane dwie wersje...

==

[root@mistrz rpm]# rpm -q yum

yum-1.0.3-3.rh.fr

yum-2.0.3-5.rh.fr

==

 

Przeszedłem na APT. Fajnie zaczęło aktualizować pościągało wsio i ogłosiło aktualizację 174 pakietów. Poszło 6 i zdechło.

Popróbowałem kilkakrotnie ale juz nie idzie dalej. Wołało o podwójnej instalacji yuma i kazało się uruchamiać z parametrem -f.

Też nic nie dało. Zawiesza się, podobnie jak apt-get -f install, ktory niby mial naprawic calosc zaleznosci.

Zawsze w momencie, gdy ma się już zabrać za pakiety:

 

==

The following packages will be upgraded

popt rpm rpm-build rpm-devel rpm-python

The following packages will be REMOVED:

yum#1.0.3-3.rh.fr

5 upgraded, 0 newly installed, 1 removed and 174 not upgraded.

Need to get 0B/4319kB of archives.

After unpacking 15.3MB disk space will be freed.

Do you want to continue? [Y/n] Y

Committing changes...

Preparing... ########################################### [100%]

(i tu można czekać na starość, bo nic nie idzie dalej)

==

 

Najgorsze, że wiesza się bez komunikatów (jak i powyższe) nawet rpm -e yum-1.0 itd w obu wersjach yuma.

 

Poszukałem na tym forum. Przebudowałem bazę rpm-ów (rpm --rebuild db po usunięciu __* z katalogu /var/lib/rpm) i tez nic...

 

Jak wywalić rpmy z bazy bez użycia programu 'rpm'?

A może to inny problem? Ktoś mi coś poradzi?

 

ps.

Przy okazji od kilku lat przeszedłem na fedorkę ale to w innych miejscach. Tamten redhat się trzyma i żal mi go wywalać, bo kiedyś fajnie go dopracowałem

ps2. Nie jestem żaden guru, mimo, że stawiałem te serwery 4-5 lat temu. Od tamtego czaasu one po prostu sobie działały a ja jedynie interweniowałem gdy cos kompletnie się rozlatywało. Czyli b. rzadko. Dlatego proszę do mnie mówić powoli i wyraźnie, bo nie załapię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłbym od usunięcia obu wersji yum. Potem zainstalowałbym najnowszy dostępny na RH8.

 

W razie aktualizacji korzystałbym z rpm -U a nie rpm -i.

 

Poza tym to sentyment sentymentem, a upgrade systemu chyba się należy. Chociaż z drugiej strony licho wie czy sprzęt pociągnie nowsze wersje np.Fedorę, a jak RH działa to po co psuć? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pakiety serwerowe i pochodne nie były również aktualizowane przez ten okres to... nie wiem jakim cudem to jeszcze stoi. Chyba, że jest tam coś małego, co i tak Cię nie usprawiedliwia ;) Sprzęt na pewno nie będzie problemem przy tak minimalistycznych założeniach, szczerze radziłbym migrację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje, choć to nie napawa optymizmem.

1. Właśnie nie mogę wywalić żadnego yuma: rpm -e z każdym z nich się wteż zawiesza bez komunikatu.

2. Fakt, działało to faktycznie samo z siebie za dobrze.

3. Nie sprawdziłem, że nowsza wersja yuma zainstalowała się mimo braku zależności, bo dałem jej opcję na siłę i potem powtórzyłem z mniejszą wersją...

4. Zdopingowaliście mnie do postawienia systemu od początku na fedorce. Którą wybrać na taki spokojny serwer? 1 procek 1,2Ghz i pamięci dosyć.

5. Od wczoraj doszedłem jeszcze do komunikatu, że yum ma konflikt z rpm :(

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Właśnie nie mogę wywalić żadnego yuma: rpm -e z każdym z nich się wteż zawiesza bez komunikatu.

[...]

5. Od wczoraj doszedłem jeszcze do komunikatu, że yum ma konflikt z rpm

Może rozwalona jest baza RPM? Wejdź do /var/lib/rpm, sprawdź czy masz tam pliki o nazwach __db.* (dwa podkreślenia na początku). Jeśli tak, to je usuń, odkopiuj z inną nazwą plik Packages (to na wszelki wypadek). Potem odpal polecenie
rpm --rebuilddb

To może potrwać dość długo szczególnie na niezbyt wypasionym sprzęcie - nawet do 15-20 minut, ale trzeba cierpliwie czekać i nie przerywać.

 

A jak chcesz przechodzić na Fedorę to spokojnie możesz przejść na najnowszą wersję F8. Ustabilizowała się od czasu premiery w listopadzie ub.r. a wymagania zbliżone do wcześniejszych wersji. Jeśli chcesz mieć wersje bardzo stabilne, to zainteresuj się może CentOS - społecznościowy odpowiednik RHEL (aktualnie w wersji 5) bez potrzeby wykupowania wsparcia z Red Hat.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już w pierwszym poście pisałem próbowałem przebudowywać bazę. Operacja kończyła się pomyślnie. Ale nic to nie dawało

 

ALE

!

 

ostatecznie udało się...

 

1. Najpierw próbowałem rpm, yum i apt wzajemnie updatować, ale wszystko albo stawało, albo mówiło o niezgodności yuma i (_rpma_ → RPM-a) ORT.

2. Próbowałem je odistaloać, ale się wieszały...

3. W przypływie rozpaczy użyłem "apt-get dist-upgrade" (czyli upgreade całej dystrybucji) - oczywiście odmówił, ale juz z parametrem "-f" poszedł i zupgradował 12 pakietów po czym się znowu zawiesił. Ale wśród tych 12 był RPM !!! Dalej juz poszło łatwo. Nic do końca, ale naprzemiennie yum i apt posłużyły do uprade'u całego systemu. Ostatecznie za którymś razem poszedł "apt-get dist-upgrade", a "apt-get install" dał mi juz tylko komunikat o podwójnym yumie i bashu, ale to z kopa recznie już mogłem (po poprawie (_rpma_ → RPM-a) ORT) zrobic recznie.

 

Wszystko chodzi :) ale walczyłem kilka ładnych godzin.

 

Dzięki za uwagi. Pozdrawiam

Ta o bazie jest cenna na przyszłość, będę wiedział co włączyć do testów gdyby coś znowu padało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...