Skocz do zawartości

Zmiana Systemu Plików


Mikołaj

Rekomendowane odpowiedzi

Zakładam, że jest jest taka opcja, pewnie niepolecana: jak zmienić system plików (obecnie ext3) na partycji z danymi, rzecz jasna bez formatowania jej, a jak z formatowaniem, to byłbym wdzięczny za jakiś odnośnik jak zrobić backup partycji / bądź dowolnej innej, żeby się to dało potem szybko przywrócić (prawa dostępu itp, tego chyba wam nie muszę pisać, ale tak dla formalności) (tak, wiem, wiem, przed zmianą systemu plików na partycji z danymi rozsądnie jest zrobić backup ;])

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(obecnie ext3)
A na co zmieniasz, bo to determinuje narzędzia.

(...)rzecz jasna bez formatowania jej
Rzecz jasna, że się nie da.

(...)byłbym wdzięczny za jakiś odnośnik jak zrobić backup partycji / bądź dowolnej innej
Człowieku, przecież to są podstawy systemu. "man cp", "man tar" itp No i rzecz, od której powinieneś zacząć przeszukanie forum (najlepiej przez Google) bo temat backupowania był wiele razy poruszany. Oczywiście żadne obrazy partycji w Twoim przypadku nie wchodzą w grę, jeśli zamierzasz zmienić system plików, więc pozostałbym przy tarowaniu z właściwymi opcjami.

(...)żeby się to dało potem szybko przywrócić
Szybkość zależy od wielkości danych, rodzaju danych (dużo małych plików czy niewiele dużych), od systemu plików itp.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się wtrącę tak nie ładnie. Czy używanie innego niż domyślny system plików ma głębszy sens do zastosowań domowych? Dysk 100~500 GB, połowę zajmują mp3, dużą część dokumenty, reszta to pliki systemowe, czasem filmy i obrazy płyt.

Chodzi mi o takie czysto domowe, praktyczne podejście zastosowania:

- ext4 (bo nowszy),

- ReiserFS, 4? (bo do małych plików, ale jak bardzo małych),

- XFS (bo do dużych, ale jak dużych)

- inne chyba nie?

Poczytałem o nich na wiki i gryzie mnie ten temat trochę czasu, ale to jakiś ogólnikowy, techniczny bełkot. Co to daje od strony praktycznej w domu, pomijając ich atrybuty do zastosowań na serwerze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uzywam przez 1,5 roku reiserfs, wczesniej mialem ext3. Dla mnie zdecydowanie lepszy i trwalszy. I czemu niby w zastosowaniach domowych mam nie stosowac ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to daje od strony praktycznej w domu, pomijając ich atrybuty do zastosowań na serwerze?
Wg mnie przyspieszenie I/O liczone w sekundach :) Na serwerze, jak słusznie piszesz, przy milionach operacji I/O, kolejkach itp to pewnie ma jakiś sens. W domu? Nie widzę.

Co do małych i dużych plików to na ext3 też można to ustawić, trzeba podać odpowiednie parametry (man mkfs.ext3).

Jeśli chodzi o "małe" to wg mnie jest to 1024B → Benchmark ext4 który prowadzi m.in. do → źródła programu w C generującego małe pliki Jeśli chodzi o "duże", to nie mam pojęcia.

Na obrazku wszystko wygląda ładnie - w domu trudno dostrzec. ext4 w domowych zastosowaniach, to chyba tylko taki szpan. O ile dobrze wyczytałem z linku podanego przez InIrudeBwoy to zyskujemy:

1.przyspieszenie operacji I/O (w domowych zastosowaniach chyba nikomu nie zależy na przyspieszeniu zapisu np. obrazu ISO z płytki CD z powiedzmy 2 min do 1'15" (przynajmniej mnie się nie spieszy ;)) oraz

2. obsługa filesystemów o pojemności do 1 exabajta, czyli 1024^6 bajtów (zakładam, że w domu większość ludzi nie ma > 1 TB, czyli 1024^4)

3. możliwość utworzenia > 32000 podkatalogów w jednym katalogu

Jak dla mnie jedyna sensowna cecha dla usera domowego to fakt przyspieszenia fsck dla tego typu partycji.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiecie, też właśnie trochę czytałem, że reiserfs szybszy jest, lepszy, że lepiej system chodzi jak na / jest reiser, no i chciałem sprawdzić jakie to faktycznie efekty daje, czy zauważalne (powiedzmy z 10 sekund na ładowaniu systemu)(ja tam lubię jak mi wszystko szybko działa i nie muszę na nic długo czekać ;]), w końcu mogę z systemem robić co chcę, nic mnie nie ogranicza, więc czemu nie spróbować, najwyżej efektu spodziewanego nie będzie, albo będzie gorzej to wrócę do ext3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam ze wada ReiserFS jest to ze system dluzej startuje bo partycje takie sa montowane okolo 15s. A ogolnikowo napisalem bo tak jest:). Na ext3 zdazylo mi sie pare razy jakies uszkodzenia w partycji, na reiserfs przy okolo 60 twardych resetow (wyciagniecie wtyczki z pradu, wiecha procka) ani razu nie stracilem ani 1b z tych partycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba nikomu nie zależy na przyspieszeniu zapisu np. obrazu ISO z płytki CD z powiedzmy 2 min do 1'15"

heh, zejście do 60% czasu to sporo jak dla mnie ;) ale 15s na montowanie?? trochę to absurdalne. Z drugiej strony bezpieczeństwo danych też argument. Chyba przy następnej instalce skorzystam, ale to już za miesiąc wypróbowując F9, a jak będę rozprowadzał pornografię ;P to jeszcze je zaszyfruje.

Pytanko: /boot, / (system), /home: wszystko na reiserfs, czy coś na ext4?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze XFS bym polecil dla partycji gdzie ktos przechowuje duze pliki np material zgrywany z kamer DV, z obrazami iso itd. Ja jeszcze nie mialem czasu sobie takiej partycji przygotowac bo to sporo roboty z przezucaniem danych zeby taka partycje wyluskac. Ale znajomy uzywal w tym zastosowaniu i powiedzial ze jest w pelni zadowolony. A Ext4 przeciez nie jest jeszcze skonczony , ja bym go nie uzywal. Bardziej licze ze mimo ze skasali Reisera to w koncu zakoncza prace na Reiser4 ktory wszystkim bije na glowe ext4 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów temat o fs'ach :D

 

A Ext4 przeciez nie jest jeszcze skonczony , ja bym go nie uzywal.

 

Co jak co, ale system plików musi być stabilny i dopracowany. Właśnie dlatego na dyskach gdzie trzymam wszystkie dane mam XFS - to chyba najstarszy system plików (poza FFS/UFS) jaki istnieje. Dobrze przetestowany, zdebugowany itd...

 

Na ext3 zdazylo mi sie pare razy jakies uszkodzenia w partycji, na reiserfs przy okolo 60 twardych resetow (wyciagniecie wtyczki z pradu, wiecha procka) ani razu nie stracilem ani 1b z tych partycji.

 

To co mnie najbardziej wkurza przy ext3 to powolne (pełne) fsck. Na XFS'ie dyski 750GB sprawdzają się błyskawicznie. A i w sytuacji kryzysowej całkiem nieźle sobie radzi.

 

Czy używanie innego niż domyślny system plików ma głębszy sens do zastosowań domowych?

 

Jak najbardziej :P Jak tylko odkryłem, że można zaraz zacząłem stawiać na innych. Na Reiserze, JFS'ie, XFS'ie. No i przy tym ostatnim zostałem. Już kiedyś (w innym wątku) o tym pisałem - błyskawiczne sprawdzanie, minimalny narzut. SGI zrobiło kawał dobrej roboty uwalniając kod XFS'a.

 

p.s. Od ext3 trzymam się najdalej jak można ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W prawie wszystkich testach ktore przeglądalem, wygrywał XFS. Badania były przeprowadzane wg różnych kryteriów usuwania, kopiowanie, odczyt, zapis małych, średnich i duzych plików. Używalbym dalej tego wspanialego systemu plików gdyby nie robil mi psikusów w postaci robienia coś w stylu badsectorów na zdrowym dysku. Rozwalił mi dwa razy system :P  Dla zwykłego użytkownika wystarczający jest ext3 i po różnych złych doświadczen

iach jeszcze zostanę przy nim i na pewno polecam go mało doświadczonym użytkownikom, aby nie zrasili się ogólnie w najgorszym przypadku do linucha :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...