Skocz do zawartości

Zapis Na Płytę Obrazu Fedory Na Dany Moment


malowany

Rekomendowane odpowiedzi

Jak dla mnie nie do końca. Norton Ghost klonuje i odtwarza całe partycje, podczas gdy Revisor służy do tworzenia własnego spina Fedory. Na plus Ghosta na pewno przemawia prostota i czas wykonania wszystkich operacji klonowania/odtwarzania partycji. Swoją drogą według tego produkt Symanteca obsługuje ext3 (warunek : system plików musi znajdować się na pierwszym dysku). Ale prawdę mówiąc nie odważyłbym się użyć Ghosta dla partycji linuksowych.

 

Dlatego też napisałem mniej więcej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to za herezja? Od kiedy to dd robi obrazy ISO?

A przepraszam bardzo, ja tak robiłem obrazy ISO Fedory na DVD, bo z napędu nie szło odczytać poprawnie, ale do ISO zrzucił ;)

 

Zrobiłem to tak:

dd if=/dev/sr0 of=/media/Dane/Fedora9_i386.iso

No w końcu dd kopiuje jakby fizyczną zawartość dysku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w końcu dd kopiuje jakby fizyczną zawartość dysku.
Dokładnie tak. Dlatego zrobiłeś bardzo dokładną kopię płyty, ale nie obraz ISO z tej płyty. Dlatego również wykonany przez Ciebie "obraz" (tak naprawdę data dump - dd) da się prawdopodobnie podmontować i używać, ale nie będzie posiadał nagłówka obrazu ISO.

Podobnie robiąc dd z file systemu ext3 uzyskasz bardzo dokładny obraz partycji (łącznie z niewykorzystywanymi blokami), ale nie będzie to obraz ISO.

Ot, taka subtelna różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego zrobiłeś bardzo dokładną kopię płyty, ale nie obraz ISO z tej płyty. Dlatego również wykonany przez Ciebie "obraz" (tak naprawdę data dump - dd) da się prawdopodobnie podmontować i używać, ale nie będzie posiadał nagłówka obrazu ISO.

Podobnie robiąc dd z file systemu ext3 uzyskasz bardzo dokładny obraz partycji (łącznie z niewykorzystywanymi blokami), ale nie będzie to obraz ISO.

Ot, taka subtelna różnica.

 

Dzięki za wyjaśnienie. Właśnie system bezproblemowo odczytywał ten obraz i montował. No ale nie miałem jak sprawdzić czy wypalić się np. da, bo nagrywarkę tylko CD mam na tamtym komputerze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te aplikacje są fajne ale przy założeniu że, mam 3 partycje (boot, swap, i reszta) a moj dysk ma pojemność 100 gb to nierobie sobie obrazu systemu do odtworzenia ;) bo nie ma płyt dvd 100 gb czyli ponawiam pytanie jak zrobić tak żebym mógł szybko odtworzyć środowisko z zainstalowanymi aplikacjami oraz ich konfiguracją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielić dysk tak, żeby móc trzymać dump głównego systemu plików na partycji przeznaczonej na magazyn. Bootujesz dowolnego Linuksa Live i

 

mount /dev/sdXY /mn/magazyn
dd if=/mnt/magazyn/plik.dd of=/dev/sdYX

 

Jak chcesz to inaczej zrobić kolego? Gdzieś się te dane muszą zmieścić! Jeżeli nie masz serwera plików w sieci, to jedyna droga. Odżałować część gigabajtów na rzecz wygody.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)mam 3 partycje (boot, swap, i reszta) a moj dysk ma pojemność 100 gb
Przy tej pojemności "szybko" to pojęcie względne. Poza tym czymkolwiek byś nie robił - nazwijmy to umownie - "obrazu" partycji, to chyba nie spodziewasz się, że osiągniesz kompresję pozwalająca zrzucić 100GB na płytę 4,7GB (powiedzmy coś koło 9GB dla dwustronnych). Nawet na blue-ray mogą być problemy ;)

BTW swap-a to chyba nie zamierzasz backupować? :D

 

Wg mnie najrozsądniejsza wydaje się w tym momencie propozycja jaką przedstawił Adi1981 - tar z wysoką kompresją bzip2 i zachowaniem wszystkich atrybutów plików (w tym usera, grupy), czyli obok opcji duże "-P" dodałbym jeszcze małe "-p".

 

Osobiście stosuję polecenie dump, ale o ile wiem działa tylko na partycjach ext3. dump umożliwia kompresję "w locie" wykonanego zrzutu partycji oraz łatwy sposób odtworzenia - polecenie restore - całości lub części plików zarówno w trybie wsadowym jak i interakcyjnym na dowolnie wybranej partycji i w dowolnie wybranym katalogu.

 

Backup można robić nie tylko na DVD ale również na inny dysk twardy to załatwia temat wielkości.

Jednak upierając się przy DVD... Manipulując odpowiednio poleceniem tar lub dump przesyłamy strumień danych wychodzących z tych poleceń na wejście programu nagrywającego, który grzecznie czeka na zmiany kolejnych płyt DVD. To oczywiście spekulacja, bo nigdy czegoś takiego nie robiłem, ale sądzę, że jest to możliwe.

 

Zazwyczaj pełny obraz do łatwego odtworzenia wykonuję tylko z partycji /boot i głównej ("/"). Partycje z danymi oraz /home mam osobno, więc z nich w dowolnych porcjach mogę zgrywać pliki na DVD.

Generalnie polecam (i nie tylko ja - tęższe głowy to wymyśliły) trzymanie systemu na osobnej partycji. /boot jest niewielka a partycja główna ("/") jeśli nie będzie większa niż 12-15GB powinna po skompresowaniu zmieścić się na jedną płytę DVD. Dane i /home osobno - łatwo wybrać to co ma być zabezpieczone oraz najważniejsze: przy odtwarzaniu systemu wystarczy odtworzyć niewielkie stosunkowo partycje /boot i / - nie ma potrzeby odtwarzania /home i innych partycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiecie co... jak tak czytam ten temat to mnie się coś widzi, że on by chciał coś w stylu Windows nLite -> czyli prekonfigurowaną wersję instalacyjną systemu. Czyli bierzemy płytę instalacyjną, wyrzucamy wszystkie zbędne paczki, zostawiamy tylko to co jest aktualnie zainstalowane w systemie, ale w zaktualizowanych, najnowszych wersjach + dodajemy zamiast defaultowych to własne, użytkownika, pliki konfiguracyjne. Spin...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się nie rozumiemy albo ja coś źle zrozumiałem. Chodzi mi o aplikację która pozwoli mi odtworzyć moje aktualne środowisko. Najlepiej taką aplikację jak Norton Goust czy nawet Windlows nLite (tylko ze to już nie jest dokładnie to samo bo w taj aplikacji przygotowuję płytkę instalacyjną przystosowaną do mojego komputera oraz aplikacje które chce). Czyli rozwalę sobie całego (_linuxa_ ? Linuksa) ORT bo coś przekombinowałem. Władam płytkę odtwarzam całą instalację to co miałem z zapisane na DVD odtwarzam później backup moich plików i w przeciągu 1h mam spowrotem całość gotową do pracy. Bo ja to zrozumiałem tak ze ta aplikacja partimage działa jak norton, ale jak ją uruchomiłem to wydawało mi się że nie do końca :).

 

Edit:

 

I jak przetestowałem pratimage to widzi ze moja partycja ext3fs ma tylko prawie 200 mb co jest nieprawda bo system plików ma 5,8 gb bez żadnych dodatkowych plików bo w /home/ nie mam żadnych plików i to jest tylko to co zainstalowałem i doinstalowałem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak przetestowałem pratimage to widzi ze moja partycja ext3fs ma tylko prawie 200 mb co jest nieprawda bo system plików ma 5,8 gb bez żadnych dodatkowych plików
Ściema jakaś :) Napisz w końcu dokładnie jak wyglądają Twoje partycje? 200MB to jakoś tak mi pasuje dokładnie na partycję /boot standardowo w Fedorze zakładaną na ext3 a te 5,8GB masz pewnie pod LVM.

Pokaż na początek jaka jest odpowiedź na polecenia

df -h
fdisk -l # to polecenie jako root

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę :)

 

/dev/mapper/VolGroup00-LogVol00
                       90G  5,4G   80G   7% /
/dev/sda1             190M   25M  156M  14% /boot
tmpfs                 505M  892K  504M   1% /dev/shm

 

Disk /dev/sda: 100.0 GB, 100030242816 bytes
255 heads, 63 sectors/track, 12161 cylinders
Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes
Disk identifier: 0x34fe34fd

   Device Boot      Start         End      Blocks   Id  System
/dev/sda1   *           1          25      200781   83  Linux
/dev/sda2              26       12161    97482420   8e  Linux LVM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyna partycja typu ext3 jaką masz, to partycja /boot (sektory 1-25, faktycznie ok.200MB). Pozostała część dysku pozostaje pod kontrolą LVM (26-12161, ok.90GB).

Z tego co widać → http://www.partimage.org/Supported-Filesystems partimage nie radzi sobie z filesystemami zakładanymi na LVM. Tak mi się wydaje :unsure:

Trzeba było sobie zrobić ext3 zamiast domyślnego LVM B)

 

[EDIT]

Nie sektory tylko cylindry powinny byc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście stosuję polecenie dump, ale o ile wiem działa tylko na partycjach ext3. dump umożliwia kompresję "w locie" wykonanego zrzutu partycji oraz łatwy sposób odtworzenia - polecenie restore - całości lub części plików zarówno w trybie wsadowym jak i interakcyjnym na dowolnie wybranej partycji i w dowolnie wybranym katalogu.

 

Nigdy się nie bawiłem kombo dump|restore dla ext3, ale za to dla xfs'a mam przećwiczone. Na Linuksie działa identyko jak na IRIXie. Trzeba tylko doinstalować:

 

[root@fedora ~]# yum info xfsdump
Loading "installonlyn" plugin
Loading "fastestmirror" plugin
Loading "skip-broken" plugin
Loading mirror speeds from cached hostfile
Available Packages
Name   : xfsdump
Arch   : i386
Version: 2.2.45
Release: 2.fc7
Size   : 366 k
Repo   : updates
Summary: Administrative utilities for the XFS filesystem
Description:
The xfsdump package contains xfsdump, xfsrestore and a number of
other utilities for administering XFS filesystems.

xfsdump examines files in a filesystem, determines which need to be
backed up, and copies those files to a specified disk, tape or other
storage medium.  It uses XFS-specific directives for optimizing the
dump of an XFS filesystem, and also knows how to backup XFS extended
attributes.  Backups created with xfsdump are "endian safe" and can
thus be transfered between Linux machines of different architectures
and also between IRIX machines.

xfsrestore performs the inverse function of xfsdump; it can restore a
full backup of a filesystem.  Subsequent incremental backups can then
be layered on top of the full backup.  Single files and directory
subtrees may be restored from full or partial backups.

 

Do autora tematu:

 

Jeżeli założyłeś partycję 90GB, to dd można sobie odpuścić. Moje największe dumpy (dd) mają po 36GB i to wystarczająco długo trwa. Jeżeli chcesz zgrać same dane - bez systemu plików to posłuż się dump|restore. Tyle tylko, że przy odtwarzaniu "na czysto" musisz założyć partycje i systemy plików. A to się ma nijak do Ghosta o którym wspominałeś. Dodatkowo, takie odtwarzanie wymaga dwóch mediów jednocześnie! Z pierwszego startujesz system, który użyjesz do odtwarzania, a z drugiego bierzesz dane które odtwarzasz. W przypadku jednego napędu optycznego i braku możliwości startu z USB sprawy się komplikują. Potrzebujesz dystrybucji, która w całości załaduje się do pamięci, żeby zwolnić optyka...

 

Uff...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...