Widać Tylko Migający Myślnik

[@WalDo]

a może po prostu usunąłeś jedną partycję?

Nie jedną, tylko co najmniej dwie jeśli poprzednio root był na (hd0,2). Poza tym popatrz co napisł powyżej Zbig → poście #4 powyżej. M.in. "grub> root (hd0,0)" i dalej "Running "install /grub/stage1 (hd0) (hd0)1+23 p (hd0,0)/grub/stage2 /grub/grub.conf"...succeeded". Czyli wszystko wskazuje, że partycja /boot leży najprawdopodobniej na (hd0,0) a nie na (hd0,1) czy gdziekolwiek indziej.

Problemem mogą być co najwyżej wpisy w /etc/fstab o ile odwołania do partycji nie były zrobione przez etykiety albo UUID lub jeśli w trakcie odtwarzania etykiety/UUID zostały utracone. Mogło się też namieszać jeśli partycja była zrobiona z automatu na LVM - nie korzystałem nigdy z Paragona i nie wiem czy sobie radzi z tym i na ile poprawnie.

 

[Zbig]

a może po prostu usunąłeś jedną partycję?

Jak wspominałem wcześniej miałem dwa systemy na dysku. Starałem się wszystko zrobić porządnie.Na ogół najpierw przygotowuję partycje, a dopiero później wgrywam Windowsa. Choć z tymi Paragonami nie wszystko wychodzi tak gładko, to mam zawsze na dysku wersję bodajże 6, którą mogę przesuwać partycje, formatować w dowolny sposób itp. nawet te z Windowsem. Korzystam również z wersji na buto walnej płycie. Dla Linuksa zostawiłem puste miejsce i w trakcie instalacji korzystałem z graficznego okna. Chciałem to zrobić lepiej niż domyślna propozycja, a więc partycja boot na początku dysku, osobna partycja home i systemowa. To narzędzie (Linuksowe) nie pozwala na zbyt wiele. Nie wiem dlaczego home zawsze wciska się na partycję windowsową, swap nigdy nie jest tam gdzie ja chcę. Przecież nie zrobiłem więcej niż 4 partycje podstawowe. Po wielu próbach udało się tak zrobić, że partycja boot ustawiła się na początku dysku bo za Chiny nie chciała. Zdaje się, że przesunąłem troszkę partycję windowsową, bo wydawało mi się, że lepiej będzie dać więcej miejsca na boot niż 204 MB ("przesuwanie" oczywiście wykonałem nie w trakcie wgrywania Fedory tylko wcześniej). Na 100% boot jest pierwszą partycją na dysku. Paragon pokazuje taki układ partycji:

0 Primary EXT3FS 203,9 Mb /boot /dev/hda1

1 Primary Free 580,5 Mb

2 Primary NTFS 14,4 Gb /dev/hda2

3 Extended 40,0 Gb /dev/hda3

4 Logical NTFS 19,0 Gb Dokumenty /dev/hda5

5 Logical EXT3FS 20,5 Gb /home /dev/hda6

6 Logical LSWAP2 509,8 Mb /dev/hda7

7 Primary EXT3FS 19,4 Gb / /dev/hda4

Opiszę jeszcze jeden przypadek. Postanowiłem sprawdzić czy Windows działa. Zanim postawiłem Fedorę zrobiłem obraz dysku z samym Windowsem.Wgrałem go wczoraj i też nie chciał ruszyć - czarny ekran. Uruchomiłem Paragona i kliknąłem: "napraw" albo "przywróć MBR" (jest tam taka opcja), i Windows działa bez zarzutu.

I jeszcze jedno. Moja płyta instalacyjna Fedory jest dwustronna. Na jednej F.32 bitowa na drugiej 64 bity. Kilka razy omyłkowo włożyłem ja do napędu nie tą stroną co trzeba. Trochę "pomieliło" i wyskoczył komunikat, że nic z tego nie będzie, więc włożyłem inaczej. Czy to mogło zaszkodzić? Na tym już kończę i postaram się Wam więcej nie zawracać głowy tym tematem.

[FC4B]

dobra moja ostatnia sugestia jeśli wkładałeś płytkę z Linuchem i bawileś się przy naprawie itp itd, to sprawdź w konsoli jakie masz jadro (Waldo wcześniej wspominal o tym). wpisz rpm -qa | grep kernel*

być może wszystko się pomieszało, porównaj to do wpisów w grub.conf i przeanalizuj co wyświetli po wpisaniu tej pierwszej komendy. Jesli wszystko pasuje to strzelaj dalej z numerkami w (hd?,?). Jesli nie pasuje to gdy mialem taki problem rozwiązałem to ściągając nowy kernel i kernel-devel i instalowalem go i znowu bawilem się z grub.conf, a jesli nie chcesz się bawić z tym plikem to sciągnij takie jądro i kernel-devel dokładnie takie jakie jest wpisane w grub.conf

Chyba każdy użytkownik mial problemy z grubem więc nie zalamuj się, w końcu się uda:)

[Adi1981]

Jak już napisał WalDo: zaloguj się w trybie rescue do systemu, jako root wyedytuj jakimś edytorem plików (nano, vim, pico, mcedit) /boot/grub/grub.conf, i zmień wszystkie (hd0,2) na (hd0,0), zapisz i top wszystko.

 

ps. na ostatnim zdjęciu jak byk widać że na (hd0,0) był wcześniej windows, którego teraz musisz wpisać jako (hd0,2) dla odmiany ;]