Theriel Napisano Styczeń 8, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 8, 2009 Witam! Dzisiaj Firefox postanowił zbuntować się. W zasadzie bez powodu, updatowałem yumem jakieś pierdoły, poza tym normalna praca. Sposób w jaki się buntuje: Strony wczytuje do około 80% (na pasku), ale nie wyświetla jej (białe tło) i tak sobie siedzi i duma nad rzeczywistością. Nawet po kilku minutach dumania nic z tego nie wychodzi. Konqueror natomiast ładnie wczytuje wszystko błyskawicznie. Oczywiście są strony, które wyświetla (np: bash.org.pl), ale wciąż jakby coś "ładował", na coś czekał. Nie wiem czy to się przyda, ale... restart Firefoksa trwa w nieskończoność - okna znikają, proces firefox zabiera 50% cpu (czyt.: całe jedno jajo) i widzę, że jego waiting channel się zmienia: "need_resched", "10", "0" - i tak w kółko. W końcu drania muszę zabijać i ręcznie restartować. Byłbym wdzięczny za jakieś sugestie... bo ja niestety w pomysły w tej kwestii ubogi. P.S. Fedora 10, x64, Firefox 3.0.5, łącze 10Mbit. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Theriel Napisano Styczeń 10, 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 10, 2009 Rozwiązanie tymczasowe (póki co działa dobrze): eth0 ustawione jako NOT managed by NetworkManager. DNS ustawione jako OpenDNS. A teraz byłbym wdzięczny gdyby jakiś specjalista wyjaśnił dlaczego łącze, które działało OK pod każdym względem (yum, Konqueror etc.) nie działało pod Firefoksem, a jak zmieniłem NM oraz DNS to nagle zaczęło działać... Pytanie całkowicie bez sarkazmu i ironii, po prostu to trochę zburzyło moje wyobrażenie o IT. //edit: A jednak nie.... Okazało się, że pomógł... restart Firefoksa? Wróciłem do NM i poprzednich dnsów - dalej działa dobrze... wcześniej też tak miałem, ciekawe po ilu godzinach znów zacznie świrować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fafig Napisano Styczeń 11, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 11, 2009 na koniec do /etc/resolv.conf dopisz sobie te 2 nameservery z TPSA nameserver 194.204.159.1 nameserver 194.204.152.34 ja dzisiaj mialem taki problem ze nagle polaczenia zaczely zrywac a tez uzywalem tego openDNSa chyba im przeciaza za bardzo serwer. stara _poczciwa_ ( ) TPSA dziala ;p pozdr EDIT: (_acha_ → aha) ORT jak uzywasz NM to zakladam ze przydzielane masz IP przez DHCP, to albo wylacz NM (nie chce dzialac se static IP) albo na routerze/gatewayu dopisz w configach te DNSy ew jeden z nich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
morsik Napisano Styczeń 11, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 11, 2009 ja dzisiaj mialem taki problem ze nagle polaczenia zaczely zrywac a tez uzywalem tego openDNSa chyba im przeciaza za bardzo serwer. stara _poczciwa_ ( ) TPSA dziala ;pCzy ja wiem czy to wina DNSów? Kilku osobom i mi zdarza się, że modem traci synchronizację. Podobno jest to przez mróz i zamarznięte kable... wolę nawet o tym nie myśleć, że TPSA w całej polsce ma "tak dobrą" infrastrukturę która zamarza i modem nie działa... (Mam neostrade) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fafig Napisano Styczeń 11, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 11, 2009 Czy ja wiem czy to wina DNSów? Kilku osobom i mi zdarza się, że modem traci synchronizację. Podobno jest to przez mróz i zamarznięte kable... wolę nawet o tym nie myśleć, że TPSA w całej polsce ma "tak dobrą" infrastrukturę która zamarza i modem nie działa... (Mam neostrade) albo pan Mietek wypil o jedno piwo za duzo i zahaczyl o swiatlowod w Poznaniu i jedna trase routingu szlag trafil .a to ze modem traci synchro to normalka - infrastruktura przedpotopowa. ciekawe czy dozyjemy jak w japonii uzbrojona dzialka ma fiber 20mbit w standardzie . taka ciekawostka jak za duzo razy wznawia sie polaczenie to tpsa blokuje cie na godzine. ja np ustawilem na routerze ponowne wybieranie co 20sekund potem sie dziwilem ze nie bylo neta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Theriel Napisano Styczeń 12, 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 12, 2009 Hyh, no ja doszedłem do takiej konfiguracji - NM-applet pokazuje mi połączenia: -Auto Ethernet -System eth0 -System eth0 -System eth0 -System eth0 Nie wiem skąd się ich namnożyło, ale na Auto Ethernet działa lepiej niż nigdy. Jak działa to nie dotykać, estetyką się inną razą zajmę ;p. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dj_oko Napisano Styczeń 12, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 12, 2009 Mając jeden interfejs sieciowy i to po kablu, najlepiej wyłączyć NetworkManagera. Jest fajny, ale niedokończony. Czekamy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Theriel Napisano Styczeń 14, 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 14, 2009 A masz jakiegoś innego Xowego zastępnika wyszukiwania i łączenia się z wlanem? Bo ja wygodny jestem, lubię kliknąć "wlan on", wybrać pozycję, połączyć się... tak kulturalnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
morsik Napisano Styczeń 14, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 14, 2009 Hyh, no ja doszedłem do takiej konfiguracji - NM-applet pokazuje mi połączenia: -Auto Ethernet -System eth0 -System eth0 -System eth0 -System eth0 Nie wiem skąd się ich namnożyło, ale na Auto Ethernet działa lepiej niż nigdy. Jak działa to nie dotykać, estetyką się inną razą zajmę ;p. Poprostu jest usuń. Prawym na ikonce NetworkManagera, i potem Zarządzaj połączeniami (lub coś podobnego, chwilowo jestem na "pewnym systemie operacyjnym", więc nie podam dokladnie ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi1981 Napisano Styczeń 22, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 22, 2009 Mając jeden interfejs sieciowy i to po kablu, najlepiej wyłączyć NetworkManagera. Jest fajny, ale niedokończony. Czekamy. Ja się często przełączam pomiędzy połączeniami wlan(WEP)->wlan(WPA)->ethernet i za każdym razem wystarczą w zasadzie 3 czynności aby być podłączonym (1. wpięcie/wypięcie kabla, 2. podniesienie/położenie interfejsu przy użyciu nm-applet, 3. kliknięcie w sieć żeby się połączyć). Dlatego szczerze nie rozumiem czemu mówicie że jest niedokończony czy że sprawia problemy. Niedokończony to on był w F8 i początkach F9, w F10 jest już bardzo dobrym i użytecznym narzędziem - no chyba że ktoś nie potrafi sobie poradzić z jego całkiem prostą początkową konfiguracją połączeń? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Theriel Napisano Styczeń 23, 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 23, 2009 Zwracam po szczegóły do mojego tematu numer 19844. Niedokończony, bo: a)Nie potrafi podnieść wlana, jeśli nie uruchomię go razem z biosem (jeśli wyłączę autostart wlana w biosie) b)Nie potrafi położyć *całkowicie* wlana - co mi z tego, że sieci ukryje, jak iwconfig wlan0 (który afaik działa na niższym poziomie) jak byk podaje mi, że wlan marnuje mi baterie w tempie 15dBm c)Nie potrafi *wyłączyć* autostartu wlana - nawet jeśli w biosie mam ustawiony autostart, to jest to zadanie O/Sa, aby doprowadzić sytuację do porządku. NM tego nie robi (nie łączenie się z siecią to coś innego niż nie uruchamianie wirelessa). Dla kontrastu - Windows prawidłowo ustawiony odcinał wlan tuż przy inicjacji systemu, jeśli tego życzyłem sobie (patrz: diodka) d)W żaden sensowny sposób nie przyjmie ustawień własnych DNSa, a przynajmniej nie udało mi się tego dokonać *skutecznie*. To takie moje ?0.02 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi1981 Napisano Styczeń 23, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 23, 2009 W biosach nie ma czegoś takiego jak "autostart" z możliością włączenia urządzenia przez SO. Jest tylko ze albo urządzenie jest wyłączone - i w żaden sposób żaden system go nie włączy - albo jest włączone i wtedy zadaniem systemu jest operowanie na urządzeniu. Co do DNSów to dziwne, bo u mnie bez problemu przyjmuje każdy DNS który mu podam $ cat /etc/resolv.conf # Generated by NetworkManager nameserver 208.67.220.220 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Theriel Napisano Styczeń 23, 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 23, 2009 Hmmm no to bios kłamie w takim razie ;p. Tzn., opisuje funkcję jako "autostart wireless on/off" czy coś w ten deseń. Co do DNS - u mnie co bym nie wpisał w resolv.conf (albo system-config-network) to on i tak to nadpisze, a wpisy "DNS1=" w ifcfg-eth0 są ignorowane... jak mu podałeś DNSa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Styczeń 23, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 23, 2009 u mnie co bym nie wpisał w resolv.conf (albo system-config-network) to on i tak to nadpisze, a wpisy "DNS1=" w ifcfg-eth0 są ignorowane... jak mu podałeś DNSa?Wpisz DNS do /etc/resolv.conf a do ifcfg-eth0 dopisz PEERDNS=no. Powinno zadziałać. → http://www.redhat.com/docs/manuals/enterpr...interfaces.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi1981 Napisano Styczeń 23, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 23, 2009 Co do DNS - u mnie co bym nie wpisał w resolv.conf (albo system-config-network) to on i tak to nadpisze, a wpisy "DNS1=" w ifcfg-eth0 są ignorowane... jak mu podałeś DNSa? Bo tego nie wpisuje się do /etc/resolv.conf czy w ifcfg-eth0, tylko się edytuje połączenie w NM i tam się wpisuje DNS-y, wtedy NM będzie wpisywał do /etc/resolv.conf te co chcesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi