Alsa , Przewija Dzwiek

[fsosport]

Witam.

No z tym nowym jadrem to same problemy mam

Tym razem swiruje alsa, sam przewija sie dzwiek i na koncu wywala "pa_stream_writable_size() failed: Zniszczono połączenie" i nic juz nie mozna odtworzyc bo wywala "Failed to connect: Odrzucono połączenie" ajak juz sie jakims cudem uda wlaczyc to leci ale bez dzwieku

na PulseAudio jest jednak tak samo :/

 

Ktos tez ma taki problem czy tylko ja mam pecha do tego jadra? :]

I pozastaje czekac na aktualizacje (albo sie doczeka albo nie ) czy idzie skas pobrac i samemu zainstalowac? Albo moze istnieje inne rozwiazanie :>

 

 

 

filmy z youtuba tez mi przewija.... :/

[Jony]

Mam podobnie odkąd w sobotę uaktualniłem system (przez tydzień nie korzystałem z kompa) i z dźwiękiem są kwiatki. W audaciousie przez chwilę odtwarza muzykę normalnie po czym, tak jakby ją przewijał ją co ok. 5 sekund. Zmieniłem wtyczkę wyjściową na alsę, ale to nic nie dało. W innych odtwarzaczach i przy odtwarzaniu filmów flash mam to samo.

 

Chciałem zmienić serwer dźwięku na alsę, ale o ile w fedorze 9 mogłem to zrobić prosto przez menu System - Preferencje - Sprzęt - Dźwięk o tyle w f11 już tak się nie da, bo można tylko regulować poziom głośności. Zresztą podejrzewam, że błąd nie tkwi w samym serwerze dźwięku, więc pewnie taka zmiana nic by nie dała. Dodam jeszcze, że po ponownym uruchomieniu odtwarzacza wszystko na chwilę wraca do normy.

 

Tymczasowym rozwiązaniem problemu jest przesiadka na poprzednie jajko.

[fafig]

co z tego ze zmienisz wtyczke wyjsciowa na alse, jak masz zainstalowany plugin alsy do pulseaudio, to zadania beda przekazywane przez pulseaudio. krok 1 wywal pulseaudio, moze pomoze

[Jony]

[...] krok 1 wywal pulseaudio, moze pomoze

Tylko dlaczego z poprzednią wersją jajka dźwięk działa normalnie? Gdyby to zależało od serwera dźwięku to wersja kernela nie powinna grać roli. (chyba, że źle rozumuję) Zauważyłem też, że gdy w audaciousie przerzucam na następny utwór, to automatycznie zmniejsza się poziom głośności. Pewnie ma to związek z niedawną aktualizacją pakietu libvolume_id. W innych odtwarzaczach ten problem nie występuje.

[Kowik]

Zauważyłem też, że gdy w audaciousie przerzucam na następny utwór, to automatycznie zmniejsza się poziom głośności. Pewnie ma to związek z niedawną aktualizacją pakietu libvolume_id. W innych odtwarzaczach ten problem nie występuje.

 

Miałem podobną sytuację z innym odtwarzaczem to był to problem Pulseaudio i Gnome (tj. problem występował tylko pod Gnome XFCE i KDE działało normalnie)

[Jony]

Z nowym jajkiem problem się powtarza, więc tym razem się wkurzyłem i wyrzuciłem pulseaudio. Pomogło, ale minusem tej operacji jest brak apletu głośności w panelu gnome. Jest jakiś sposób by go przywrócić?

 

BTW takie drobne spostrzeżenie. Jak jeszcze miałem pulseaudio, to problem z dźwiękiem występował tylko w programach, natomiast podgląd dźwięku w Nautilusie odtwarzał muzykę czyściutko. Czyżby problem powodował aplet głośności...

[thof]

Jest jakiś sposób by go przywrócić?

Musiałbyś chyba wgrywać starą wersję gnome-applets, czyli jest to prawie niemożliwe.

https://fedoraproject.org/wiki/Features/VolumeControl

[Jony]

Po odinstalowaniu pulseaudio przez jakiś czas wszystko było dobrze, a teraz się coś porobiło i w totemie nie odtwarza mi dźwięku. W innych programach dźwięk jest. Wygląda to tak, jakby totem nie wiedział, że ma korzystać z alsy. Jak go uświadomić?

[fafig]

gstreamer-properties ?

[Jony]

Pudło

[thof]

Może totem nie wie, że ma korzystać z gstreamera zamiast domyślnego xine. Masz zainstalowany pakiet totem-gstreamer?

[Jony]

Totem-gstreamer jest zainstalowany.

 

[Edit]

Wszystko wróciło do normy, ale nie mam pojęcia dlaczego.

[fsosport]

I jak panowie znalezliscie rozwiazenie?

dzis kliknolem aktualizacje niestety z nadzieja ze naprawili ten blad (nadzieja matka glupich.. ) i teraz mam spieprzony dzwiek na kazdym jajku ...

niemozna obejrzec zadnego filmu nawet na youtube, szlag mnie zaraa trafi

 

edit

 

wywalilem pulseaduio i wyglada na ok tylko (_niema_ → nie ma) ORT apletu glosnosci...

[Jony]

Jest jeszcze połowiczne rozwiązanie. Można zostawić pulseaudio i jak napisał fafig przy pomocy gstreamer-properties ustawić domyślnie alsę, dzięki czemu jest aplet głośności i nawet działa (poza zakładką programy). Minus tej operacji jest taki, że czasem totem głupieje.

[pniowek]

ja ma podobny problem, nie znam się na rzeczy ale dźwięk podzedł w cholerę tylko na moim koncie

na koncie żony jest i śmiga

a sprawdzałęm wszystkie możliwe opcje i suwaki i możliwości wyciszenia i nie mam pojęcia jakim cudem i co to

 

stało się to pewnie jak próbowałem ustawić aby dźwięk był również w słuchawkach bo go nie ma na wyjściu audio z laptopa

to teraz nie mam w ogóle (benq P52)

przyroda, prawdziwa przyroda !

 

p.s. do zarządzania dźwiękiem używałem preferencje dźwięku i advanced volume control w Gnome

 

sprawdzałęm 3 ustawienia w gstreamer-properties: alsa, oss i pulseaudio

żadnych rezultatów, przy oss nie wyświetlał błędu bo w ogóle totem nie miał dźwięku, regulacja była niedodtępna

może to nieistotne ale moje konto ładuje się dłużej niż pozostałe

 

a i nie mam takiego pliku: /etc/modprobe.conf ? czemu ?