W Kubuntu I Debianie Monitor Laptopa Włącza Się I Wyłącza

[pawe song]

Witam

 

Może złe forum wybrałem, ale może ktoś będzie wiedział co robić, bo ja nawet nie wiem jak szukać.

W Kubuntu 8.04 i Debianie (chyba to był Etch, albo jeszcze Lenny testing) czasami (głównie gdy jest procesor obciążony) gaśnie monitor laptopa. Wystarczy poruszać myszką żeby się włączył spowrotem, ale często gaśnie znowu i tak kilka razy. Na Debianie występowało to cały czas, na Kubuntu co chwilę. Laptop to HP Compaq nx6110, a grafika to integra Intela, 915GM czy jakoś tak.

[qmic]

Głośniki są za blisko monitora.

[pawe song]

Nie mam w okolicy żadnych głośników.

 

Tutaj mój xorg.conf: http://wklej.org/id/129018/

[thof]

Też to mam na laptopie, ale u mnie ekran gaśnie bardzo rzadko, może raz dziennie i jakoś mi to szczególnie nie przeszkadza. Początkowo myślałem, że to wina sterownika nvidii lub gnome-power-manager, ale skoro piszesz, że na kubuntu też gaśnie to teraz już nie wiem. Prawdopodobnie nowy xorg...

[Piotr Pyclik]

Mam tak samo, na fedoraforum.org też ktoś to zgłaszał.

[pawe song]

Prawdopodobnie nowy xorg...

Nowy, tzn. jaki? To przecież było dość dawno. Na innych dystrybucjach oprócz tych dwóch, w tym na Fedorze tego nie zaobserwowałem.

[thof]

Nowy, tzn. jaki? To przecież było dość dawno.

https://fedoraproject.org/wiki/Features/XserverOnePointSix Na archu mam to samo i też są najnowsze pakiety. W f10 nie miałem takich problemów, dlatego tak sobie wydumałem, ale jak już napisałem to jest taki strzał Jeszcze w moim przypadku może to być faktycznie gnome-power-manager.