Sieć Domowa

[tomis]

Witam wszystkich forumowiczów.

Czy istnieje jakieś proste narzędzie graficzne do stworzenia i skonfigurowania prostej sieci domowej?

Chodzi mi o to że ja jestem wzrokowcem i nie lubię wiersza poleceń, często robię literówki i się bardzo wkurzam.

Mam dwa kompy, jeden stacjonarny na kablu, drugi laptop po wifi. Obydwa na F11.

Wiem że moje pytanie może być śmieszne dal niektórych, ale proszę o pomoc.

Serdecznie pozdrawiam

[hello_world]

A jak sie teraz komunikujesz ze światem?

[tomis]

Kolego chodzi mi o to żeby ktoś mi podpowiedział co i gdzie mam wpisać żeby te kompy zaczęły się widzieć, albo podał jakiś link dla przedszkolaków.

Generalnie pod windą jest to dziecinnie proste. Ale mi chodzi o F11, a nie windę.

Oby dwa kompy mam zalogowane do tej samej sieci a się nie widzą.

Pozdrawiam

[Gość]

Proponuje na samym początku dokładnie zobrazować jak masz skonstruowaną sić? 2. co chcesz osiągnąć ?. Bo z tego co dedukuje

do stworzenia i skonfigurowania prostej sieci domowej

chodzi o wymiane plików ?

 

kom stacjonarny mówisz jest podłączony kablem . Jakim i do czego jest podłączony ? a ten z "po wifi" ? Też jest podłączony do sieci czy porostu tylko ma to wifi i tyle ?

 

[tomis]

Proponuje na samym początku dokładnie zobrazować jak masz skonstruowaną sić? 2. co chcesz osiągnąć ?. Bo z tego co dedukuje

chodzi o wymiane plików ?

 

kom stacjonarny mówisz jest podłączony kablem . Jakim i do czego jest podłączony ? a ten z "po wifi" ? Też jest podłączony do sieci czy porostu tylko ma to wifi i tyle ?

 

Tak kolego chodzi mi o aktualizację plików.

Słuchaj normalnie mam router do którego mam podłączony komp stacjonarny do karty sieciowej, a laptpopa mam po wifi do tego samego routera.

Przy starcie kompa wszystko wchodzi mi automatycznie.

W lapku wykrywa mi kilka sieci bo mieszkam w bloku, mam ustawione na swoją "TOMEK" gdzie mi się sam loguje.

Jeżeli chodzi o stacjonarny to ładuje mi się przez auto dhcp.

 

[thof]

Tak kolego chodzi mi o aktualizację plików.

Wymianę plików. Tu http://wiki.fedora.pl/wiki/NFSv4 znajdziesz najprostszy z możliwych sposobów, ale tekstowo. Są też graficzne nakładki, ale raczej nie warto z nich korzystać.

 

[hello_world]

Słuchaj kolego moje pytanie nie jest przypadkowe. Jeżeli łączysz się ze światem to znaczy że już tworzysz sieć o której nie jestes świadomy. To że twoje przyzwyczajenia są aż nadto przebarwione używaniem systemu windowsowego to nie moja wina. W systemach typu *unix komunikacja jest o niebo lepsza. Połączyć się z drugim komputerem jest banalnie proste pod jednym warunkiem, że będzie ci się chciało uczyć innej technologii.

Co do wymiany plików to scp ,samba, ftp jest weile technologii.Postaraj się w świecie *unixów nie mówić bo w windowsie to się tak robi albo bo jest banalne."

*nixy były przed windowsami i same wytyczały sobie drogę do istnienia na rynku. W *nixach robi się wszystko po prostu inaczej.

Oby dwa kompy mam zalogowane do tej samej sieci a się nie widzą.

apewniam cię że się widzą.

[Gość]

Na początek proponuje się przeprosić z linią komend a życie stanie się o niebo łatwiejsze, nikt ci nie każe tego wszystkiego wkuwać na blachę a wujek google prawdę Ci powie. A już na pewno jak wymieniać pliki pomiędzy dwoma Linuksami. Jak na moje widzi mi się to KOLEGA za wiele czasu nie poświęcił na wyłowienie czegokolwiek z netu a na ten temat jest tam (_na prawdę_ → naprawdę) ORT wiele.

[tomis]

Na początek proponuje się przeprosić z linią komend a życie stanie się o niebo łatwiejsze, nikt ci nie każe tego wszystkiego wkuwać na blachę a wujek google prawdę Ci powie. A już na pewno jak wymieniać pliki pomiędzy dwoma Linuksami. Jak na moje widzi mi się to KOLEGA za wiele czasu nie poświęcił na wyłowienie czegokolwiek z netu a na ten temat jest tam (_na prawdę_ → naprawdę) ORT wiele.

 

Kolego tak naprawdę to jeszcze nie miałem czasu posiedzieć nad tym linkiem od experta, bo pracuję na dwa etaty, aby zarobić na życie.

A w wolnych chwilach wolę potrzymać żonę za ucho niż mam tracić czas przy googlach, dlatego korzystam z tego forum, bo wiem że są tu ludzie którzy mi pomogą.

Jak mi się coś uda z tego zrobić to się odezwę.

Serdecznie pozdrawiam

 

 

[thof]

czasu posiedzieć nad tym linkiem od experta

O mnie chodzi? Czasami zapominam o swojej randze na tym forum A i co wy z tymi "kolegami" (tym bardziej, że prawdopodobnie nie do wszystkich w tym wątku pasuje to określenie). Nawet nie wiem czy Samba nie byłaby łatwiejsza w konfiguracji niż NFS... Ale tak naprawdę nigdy jej nie używałem i nie mam pod ręką sprawdzonego how-to.

[@WalDo]

Nawet nie wiem czy Samba nie byłaby łatwiejsza w konfiguracji niż NFS...

No, ja na szczęście mam tylko "prawie ekspret", więc bez krygowania się powiem, że NFS to słuszna droga do współdzielenia plików między Linuksami. Nie jedynie słuszna, ale osobiście bym polecał

P.S. Faktycznie! Co Wy z tymi "kolegami"? "Panie Kolego", "Panie Ekspercie", "Panie weźcie mnie doceńcie" - jakoś tak naszą polską, uczelnianą beznadzieją powiało... Brrr... (bez urazy dla tych, którzy swoją pracę na uczelni szanują na równi ze swoimi słuchaczami/studentami)

 

[tomis]

Wymianę plików. Tu http://wiki.fedora.pl/wiki/NFSv4 znajdziesz najprostszy z możliwych sposobów, ale tekstowo. Są też graficzne nakładki, ale raczej nie warto z nich korzystać.

 

Próbowałem, ale nie działa.

Zmodyfikowałem troszeczkę ponieważ adres ip 192.168.1.1 to adres mojego routera.

Ja Zrobiłem ten server na adresie 192.168.1.2, a klienta na 192.168.1.3 i tak wyedytowałem pliki konfiguracyjne : etc/exports i etc/hosts.allow.

 

Przy uruchamianiu usług dostaję taki komunikat:

[root@localhost ~]# /etc/init.d/rpcbind start

Uruchamianie rpcbind: rpcbind: another rpcbind is already running. Aborting

[NIEUDANE]

 

no zrobiłem wszystko wg poradnika wiki i nie działa

HELP

 

nie wiem o co chodzi

 

Ps. Z tymi kolegą to po prostu chciałem być kulturalny, mam tak z rozmów przez CB hehe:)

Pozdrawiam

[Gość]

Uruchamianie rpcbind: rpcbind: another rpcbind is already running. Aborting

Znaczy sie że już jedna taka usługa jest uruchomiona. Jeżeli wszystko jest dobrze skonfigurowanie restart usługi powinien pomóc.

[@WalDo]

[root@localhost ~]# /etc/init.d/rpcbind start

Uruchamianie rpcbind: rpcbind: another rpcbind is already running. Aborting

[NIEUDANE]

To zamiast start zrób restart. Albo po windowsowemu - restart systemu i powinno hulać.

 

Poza tym warto się zastanowić co robią poszczególne polecenia pod wskazanym wyżej linkiem. Myślę, że zrozumienie poleceń otwiera drogę do współdzielenia plików między Linuksami

 

[tomis]

Chciałem podziękować wszystkim za poradę.

Ja jednak skorzystam z serwera fish, jest dużo prostszy, przy pomocy mc, lub krusader albo innego menadżera plików ma się dostęp do całego kompa, a nie tylko na udostępnione katalogi.

Serdecznie polecam i pozdrawiam.