Skocz do zawartości

Vmware - Nie Da Się Zainstalować


matron

Rekomendowane odpowiedzi

Używam Fedory 12.

Zainstalowałem VMWARE Workstation z ich strony. Jednak po zainstalowaniu Vmware twierdzi że nie ma gcc, wszedłem więc do wiki http://wiki.fedora.pl/wiki/VMware pod hasłem VMware i zastosowałem się do instrukcji, nie pomogło również to http://forum.fedora.pl/lofiversion/index.php/t20906.html

Obecnie Vmware wiesza się podczas instalacji, w czasie Configuration, przestaje reagować na polecenie i nie da się już nic zrobić.

Vmware to jest absolutnie niezbędna dla mnie sprawa...

Wie ktoś jak to zrobić by zaczęło działać?

 

edit:

Gdyby ktoś chciał mi polecić VirtualBox - to niestety, virtualbox nie obsługuje USB (a przynajmiej trzeba się nagimnastykować by obsługiwał - mi się nigdy nie udało - wolę vmware).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamknięta czyli płatna (sorry za głupie pytania ale nie jestem w temacie) czy chodzi o tą Sunowską? Właśnie instaluję VirtualBoxa - według wiki.fedora.pl - czy dobrą wersję instaluje? (w razie gdyby nie udało się przekonać vmware do działania, ale wolałbym vmware)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaznaczyłem tylko jeden ptaszek i działa mi drukarka przez USB z wirtualnego Windowsa.

Na wiki jest też wzmianka, co zrobić jak usb nie działa

http://wiki.fedora.pl/wiki/VirtualBox

ja nie miałem potrzeby jej stosować.

 

Spróbuję się pobawić w VirtualBox, ale przyzwyczajenie robi swoje no i z F10 mam swój własny obraz windowsa xp + obraz dysku.

Windowsa na wirtual używam do robienia filmów, bo jak narazie nikt nic lepszego niż windows movie maker nie wymyślił do klejenia filmów (np. Kino czy avidemux nie są takie intuicyjne).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

narazie nikt nic lepszego niż windows movie maker nie wymyślił do klejenia filmów...
:lol: dobre. Jak programy typu kdenlive czy openshot, które oczywiście przewyższają możliwościami movie makera nie są intuicyjne to ja nie wiem co rozumiesz przez pojęcie intuicyjności, jeśli chodzi o software.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: dobre. Jak programy typu kdenlive czy openshot, które oczywiście przewyższają możliwościami movie makera nie są intuicyjne to ja nie wiem co rozumiesz przez pojęcie intuicyjności, jeśli chodzi o software.

 

Tych co podałeś nie używałem ale intuicyjny oznacza ŁATWY W UŻYCIU, a nie o większych możliwościach. Pod windowsa też jest cała masa programów o ogromnych możliwościach, których nie używam bo nie można się w nich połapać...

 

p.s. zainstalowałem kdenlive - potem zerkne, wygląda dobrze i co jest ważniejsze jest po Polsku, zobaczymy czy będzie dało się na tym pracować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio stawiałem na VMware OpenSUSE - wystarczyło dociągnąć gcc (+jego zależności, co normalne) oraz header kernela, by zbudowało sobie samo moduł (nie trzeba tu żadnego how-to). Sam program śmigał. Co do VirtualBox - nigdy nie instalowałem okrojonej najczęściej w każdym distrze wersji repowej. Zawsze pobierałem paczki z oficjalnej strony Sunowskiego VBoxa. Czasy, gdy trzeba było dodawać grupy do plików tekstowych by uzyskać USB minęły. Jeśli nie działa w standardzie USB, to działało zawsze, gdy odpaliłem Vboxa z roota - i to wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...