Zmiana Pythona 2.6 Na 3.1

[NVM]

Witam, właśnie uczę się Pythona. Jak zmienić w systemie, by korzystał z Pythona 3.1 na pewien czas, zamiast 2.6?

 

Pzdr,

NVM

[borzole]

*

yum install python3

* jeśli chcesz sprawdzać, czy skrypt jest zgodny z różnymi wersjami pythona to wystarczy

python3 /dir/silnik.py

* lub jeśli tylko dla konkretnej wersji, to uwzględnij to w shabang

#!/usr/bin/env python3

* zmienianie tego globalnie chyba odpada, bo wszystkie narzędzia w systemie musiałyby być gotowe na 3

[SeeM]

Witam, właśnie uczę się Pythona. Jak zmienić w systemie, by korzystał z Pythona 3.1 na pewien czas, zamiast 2.6?

 

Ucz się 2.6 , oszczędzisz sobie czas. Do 3.1 nie ma jeszcze na tyle dużo oprogramowania, książek, tutoriali i po prostu kodu żeby się pobawić. Pythona 3 zostaw sobie na przyszłe wakacje.

 

Jak napisał borzole - gdybyś utworzył /usr/bin/python jako dowiązanie do /usr/bin/python3, to połowa Gnoma przestanie działać, to samo kreatorki systemowe i cała góra innego oprogramowania. Jeśli chcesz się bawić Pythonem 3, to fajnie, ale systemu w to nie mieszaj.

[abc]

Ucz się 2.6 , oszczędzisz sobie czas.

Oj, nie powiedział bym. W 2.6 obsługa kodowania znaków jest tak spieprzona maksymalnie, że nieraz pół dnia trzeba się namęczyć żeby coś wyprintować. Oczywiście nie mówię tu o najprostszych przypadkach, ale wystarczy przejrzeć google pod hasłem 'python unicode problem' żeby zobaczyć jak ogromna jest skala problemu. Nie wiem jak jest w 3, ale czytałem że to naprawili.

[borzole]

#!/usr/bin/env python
#-*- coding:utf-8 -*-

?

[SeeM]

#!/usr/bin/env python
#-*- coding:utf-8 -*-

 

print u"Zażółć gęśłą jaźń."

 

W Pythonie 3 wszystko co wpiszesz jest na utf-8, więc nie trzeba tak czarować, ale jedna linijka określające kodowanie i "u" przed stringami to jeszcze nie gigantyczny problem.

 

Zresztą są już narzędzia do automatyzacji i wykrywanie problemów z portowaniem swojego kodu z Pythona 2.x do 3. Dodatkowo w Pythonie 2.7 jest moduł future, który daje dostęp do nowych rzeczy.

[borzole]

Na początku nauki pythona to jest gigantyczny problem. Ja zupełnie nie wiedziałem o co chodzi, bo sobie określałem kodowanie w drugiej linii, ale z kilkoma liniami odstępu i ...nie działa. No i w mordę jeża "o co chodzi?!" Chyba z siedem razy zaczynałem tego pythona, zanim się zorientowałem, że jak mówią druga linia to druga linia i koniec! Jak już to przeskoczyłem to poszło gładko.

 

[abc]

print u"Zażółć gęśłą jaźń."

 

W Pythonie 3 wszystko co wpiszesz jest na utf-8, więc nie trzeba tak czarować, ale jedna linijka określające kodowanie i "u" przed stringami to jeszcze nie gigantyczny problem.

 

Zresztą są już narzędzia do automatyzacji i wykrywanie problemów z portowaniem swojego kodu z Pythona 2.x do 3. Dodatkowo w Pythonie 2.7 jest moduł future, który daje dostęp do nowych rzeczy.

Tyle to wiem. Ale jak przychodzi do czytania ze strumieni (np. jakieś połączenie sieciowe), przetwarzania i wypisywania tych danych to dopiero się schody zaczynają. Nieraz mi się zdarzało, że print na terminal działał, ale już po przekierowaniu do pliku program się sypał na błędach w kodowaniu. Albo jak się łączyłem przez ssh i odpalałem zdalnie program to działał, a już przez putty się wywalał, znów na kodowaniu znaków. Powpisywanie kilku magicznych linijek w różnych miejscach potrafi pomóc w większości przypadków, ale tylko w większości.

Zresztą nawe taki "print u'żółć'" potrafi raz działać raz nie, zależnie od sposobu uruchomienia programu (przypadki jak wyżej).

[NVM]

Borzole - dzięki za wyjaśnienie Obecnie uczę się Py3, bo Blender 2.6 będzie go obsługiwał, a jako, że F13 już ma tą możliwość zainstalowania Py3, to czemu by nie spróbować?

 

Co zaś tyczy się nauki, w książce "Python 3. Kompletne wprowadzenie do programowania. Wydanie II" Marka Summerfielda jest wszystko fajnie wyjaśnione. Jako wielki plus mogę zaliczyć, że są tam też ćwiczenia pomagające utrwalić wiedzę z poszczególnych rozdziałów i zrozumieć ideę programowania w Pythonie. Generalnie - warta polecenia. Jak przeglądałem, to na takie rozmiary sporo rzeczy jest wyjaśnione, podobno wystarcza by tworzyć własne, porządne programy. A i tak wiadomo, że dokumentacja jest niezbędna, to na start ta książka całkiem pasi

 

Pzdr,

NVM

[MC']

w kwestii formalnej. Czy jesli zainstaluje sobie python3 to cały system się od razu przestawi na 3 czy jest tak jak z javą (alternatives) że mogę sobie ustalić to potem?

[borzole]

Nic się nie przestawi samo. Globalnego ustawienia przez "alternatives" bym nie używał, bo niektóre programy mogą przestać działać poprawnie np. nie ma modułu gtk w python 3 ! W F13 to raczej pierwsza przymiarka niż pełna implementacja trójki.

[MC']

Nie wiem czy dobrze rozumiem. Czyli jest coś takiego jak "alternatives" dla pyhona?

Nie, oczywiście nie chcę przestawiać ale chciałem sie pouczyć 3.x i dlatego pytam czy instalacja w ten sposób podany przez Ciebie nie updatuje mi pythona systemowego

[borzole]

* nie, to jest równoległa instalacja, która w żaden sposób nie ingeruje w domyślne ustawienia i cokolwiek chcesz zrobić w Python 3 to musisz wymusić np. w #! konkretną wersję

* "alternatives" możesz ustawić sobie dla wszystkiego co chcesz, jednak tutaj trzeba by wywrócić wszystko od podstaw, bo rpm instaluje python'a 2.6 do /usr/bin/python, czyli często używanej ścieżki. Można by użyć innej lokalizacji np. /bin/python i tam zrobić dowiązanie do alternatyw, ale to rzadko używana lokalizacja, więc lepiej tylko na własne potrzeby. Najlepiej było by użyć "env", ale nie wiem jak tak się ustala domyślne parametry

Z drugiej strony

diff /usr/bin/python{,2.6}

nic nie zwraca, co ozn. że to są te same pliki, więc możesz wywalić /usr/bin/python i zamiast niego zrobić "alternatives" przełączane pomiędzy 2.6 a 3. Jeśli tylko wiesz co robisz to nic nie sknocisz.

 

[MC']

Ok dzięki za odpowiedź tego właśnie nie byłem pewien