Skocz do zawartości

Logowanie Na Roota I Wiele Innych Problemów


kiokio

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

dzis zainstalowalem sobie Fedore 14, to moja pierwsza przygoda z linuxami wiec jest ciezko.

Mam kilka problemów z którymi nie moge sie uporac...

 

1. jak zalogowac sie na roota z GNOME? wiem ze root jest zablokowany i ze to niebezpieczne ale nie moge nic kopiowac, ani zalozyc katalogu w glównym drzewie (mam taka aplikacje która wymaga katalogu "public" w glównym drzewie)

2. odpalam sobie terminal, loguje sie na root poleceniem "su -" i co dalej??

jak wycofac sie do glównego katalogu??

W tej chwili system uznaje ze katalog /home jest glówny, a to przeciez gl. katalog uzytkownika

3. jak odpalic MC skoro nie moge sie wycofac do innego katalogu niz wyzej wymieniony?

 

 

4.Partycje

podzielilem dysk (wlasciwie to instalator podzielil) wg. domyslnych ustawien

instalator zrobil mi partycje która nazywa sie "VG_moja nazwa" W systemie jest widoczna jako urzadzenie wielokrotne (cos jak RAID) co to takiego? - mam jeden dysk fizyczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad.1 A dlaczego w glównym drzewie? To nie Windows, dzialaj w swoim katalogu domowym.

ad.2 No sorry, ale nikt Cie tu nie bedzie uczyl podstaw systemu. [EDIT]Nota bene polecenie powrotu do glównego katalogu jest takie samo jak na Windows tylko nie "\" a "/" :) [/EDIT] Jest tego w sieci od naglej krwi - poczytaj. System wie co robi :) patrz ad.1

ad.3 A po co sie wycofywac? Dostep do /usr/bin masz ze sciezki (zmienna systemowa $PATH) - wpisz w terminalu "mc". W srodowisku graficznym mozesz tez uzyc Alt-F2, wpisac "mc" i zaznaczyc "Uzyj w terminalu".[EDIT]Wczesniej oczywiscie trzeba zainstalowac mc :) [/EDIT]

ad.4 Poczytaj o LVM. Na uzytek domowy wg mnie lepiej jest uzyc opcji "Wlasny podzial dysku". Warto stworzyc osobna partycje /home ze wzgledu na latwosc przenoszenia przy upgradzie systemu do nowszej wersji.

 

Ogólnie polecam nasza wiki → http://wiki.fedora.pl

Szczególnie poradnik → http://wiki.fedora.pl/wiki/Poradnik

oraz liczne artykuly i porady → http://wiki.fedora.pl/wiki/Artykuly

 

[EDIT]

Jak widac scigamy sie z Miszczem jesli chodzi o szybkosc odpowiedzi, ale porady ogolnie sprowadzaja sie do tego samego :)

Edytowane przez WalDo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro to twoja pierwsza przygoda z LinuKSem to warto byloby na poczatek poczytac poradniki na necie(a jest ich mnóstwo) jak obslugiwac ten system.

 

1. Nie rozumiem po chcesz a) uruchamiac GNOMA jako root B ) zakladac katalogi w glównym drzewie c) a tym bardziej kopiowac i mieszac. Ogólnie przyjelo sie, ze w glównym drzewie raczej nic nie musisz zmieniac ani nic modyfikowac, zeby system dzialal ci dobrze, no moze poza plikami w etc, a tym bardziej jak nie wiesz co i jak to odradzam ci ruszac cokolwiek.

Jednak jezeli chcesz juz tak bardzo znac odpowiedzi na swoje pytania to, zeby gnoma uruchomic jako administrator,zamiast jako uzytkownik logujesz sie jako root i podajesz zarazem haslo roota. Zreszta nie musisz logowac calego GNOMA, zeby zalozyc katalog w glównym drzewie, wystarczy przelogowac sie po konsola na roota. Katalogi tworzysz poleceniem mkdir.

 

2. Dalej czytasz poradniki na necie i uczysz sie obslugi konsoli, bez tego ani rusz. Cofasz sie wpisujac cd ..

 

3. Ke? Jak chcesz odpalic program pod konsola to wpisujesz porostu jego nazwe gdziekolwiek jestes, oczywiscie najpierw warto byloby go zainstalowac. Jak sie to robi pisze w poradniku.

 

Czytaj poradniki, manuale, itd. itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad.1 A dlaczego w głównym drzewie? To nie Windows, działaj w swoim katalogu domowym.

ad.2 No sorry, ale nikt Cię tu nie będzie uczył podstaw systemu. [EDIT]Nota bene polecenie powrotu do głównego katalogu jest takie samo jak na Windows tylko nie "\" a "/" :) [/EDIT] Jest tego w sieci od nagłej krwi - poczytaj. System wie co robi :) patrz ad.1

ad.3 A po co się wycofywać? Dostęp do /usr/bin masz ze ścieżki (zmienna systemowa $PATH) - wpisz w terminalu "mc". W środowisku graficznym możesz też użyć Alt-F2, wpisać "mc" i zaznaczyć "Użyj w terminalu".[EDIT]Wcześniej oczywiście trzeba zainstalować mc :) [/EDIT]

ad.4 Poczytaj o LVM. Na użytek domowy wg mnie lepiej jest użyć opcji "Własny podział dysku". Warto stworzyć osobna partycję /home ze względu na łatwość przenoszenia przy upgradzie systemu do nowszej wersji.

 

Ogólnie polecam naszą wiki → http://wiki.fedora.pl

Szczególnie poradnik → http://wiki.fedora.pl/wiki/Poradnik

oraz liczne artykuły i porady → http://wiki.fedora.pl/wiki/Artykuły

 

[EDIT]

Jak widać ścigamy się z Miszczem jeśli chodzi o szybkość odpowiedzi, ale porady ogolnie sprowadzają się do tego samego :)

 

Już wszystko działa, poprostu system się źle zainstalował (nie wiem co było tego powodem). Konto roota poprostu nie działało.

Może nie sprecyzowałem swojego pytania, bo bardziej chodziło mi o tą niezrozumiałą dla mnie sytuacje bo jak się poruszać po katalogach to ja wiem (mam silne podstawy z Dos'a)

 

Mam taka głupią aplikację która działa poprzez udostępnienie zasobów, problem jest w tym że ktoś kto ją pisał, zaszył na sztywno ścieżki w kodzie programu, dlatego lokalizacja jest tak ważna.

 

Poza tym Panowie jedna uwaga - skoro potraficie napisać klientowi że nikt podstaw uczyc nie będzie, ale robicie wywód na pół strony na ten temat, to czy nie łatwiej odpowiedzieć na krótkie pytanie w postaci "/" :)

Czytałem sobie trochę forum zanim zadałem pytanie o logowanie roota z GUI, i też nie rozumiem dlaczego wszyscy odpisują "po co to robić", "nie ma takiej potrzeby" "to niebezpieczne" itd. Skoro ktoś pyta jak to zrobić to widocznie ma powód, jak coś zepsuje - jego sprawa. Wkońcu to jest forum.

 

Ja np. linuxa się uczę, postawiłem sobie go na serwerze testowym i nie ma znaczenia tu sytuacja w której wysypie mi się system, natomiast chce się go nauczyć, a przecież na błędach uczymy się najlepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie racja, ale wyrabiasz sobie złe nawyki, które prędzej czy później się zemszczą. Będziesz zmęczony, albo będziesz miał zły dzień, albo po prostu pecha i wtedy bum...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym Panowie jedna uwaga - skoro potraficie napisać klientowi że nikt podstaw uczyc nie będzie, ale robicie wywód na pół strony na ten temat, to czy nie łatwiej odpowiedzieć na krótkie pytanie w postaci "/"

Tu nie chodzi w ogóle o czas, tylko o to aby wyrobić w nowym użytkowniku dobre nawyki. Jeżeli dostaniesz gotowca raz, drugi i trzeci to uznasz, że nie musisz się niczego uczyć -> nie będziesz nic wiedział -> będziesz robił masę błędów i zniechęcisz się do niedziałającego systemu.

Jeżeli sam przeczytasz poradnik i sam coś znajdziesz jest o wiele większa szansa, że to zostanie w głowie na stałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym Panowie jedna uwaga - skoro potraficie napisać klientowi że nikt podstaw uczyc nie będzie, ale robicie wywód na pół strony na ten temat, to czy nie łatwiej odpowiedzieć na krótkie pytanie w postaci "/" :)
Nie. Ja zawsze wyznawałem zasadę "biednemu daj wędkę a nie rybę". A u Ciebie widzę braki z podstaw systemu i to nie tylko Linux ale również Windows/DOS, bo polecenie "cd" jest akurat w obu "wrogich" systemach takie samo :)

 

 

Skoro ktoś pyta jak to zrobić to widocznie ma powód,
Ciekawe jaki :rolleyes: Ale mówiąc wprost np."gksu" (i chyba coś jeszcze ale nie wiem, bo nie korzystam :))
jak coś zepsuje - jego sprawa.
No, nie do końca. Mamy po kokardę postów w rodzaju "zrobiło się coś i nie wiem czemu?" odp. "trzeba było nie logować się na roota w trybie graficznym"
Wkońcu to jest forum.
Fakt, ale pytania tego rodzaju na "łączce" aż się proszą o ostrzeżenie nieświadomego - prawdopodobnie - usera.

 

Ja np. linuxa się uczę, postawiłem sobie go na serwerze testowym i nie ma znaczenia tu sytuacja w której wysypie mi się system, natomiast chce się go nauczyć, a przecież na błędach uczymy się najlepiej :)
Prawda, prawda i niecała prawda :) Nie napisałeś, że to tylko maszyna testowa, że nie zależy Ci ile razy się wyłoży i ile razy będziesz ja musiał przeinstalować. A osobiście preferuję "system wczesnego ostrzegania" zanim się potencjalny wielbiciel Linuksa nie zrazi "głupim systemem, który się ciągle wykłada".

 

P.S. Znowu się napisałem, a w sumie Heos powyżej streścił to co naplotłem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, kolejny problem - udostepnianie zasobów.

zainstalowalem Sambe, skonfigurowalem no i wszystko dziala jak nalezy...do pierwszego restartu serwera.

Wylaczylem zapore, wylaczylem SELinuksa, ale niestety to nic nie pomaga.

Musze ponownie przeklikac ustawienia serwera (nic nie zmieniajac, poprostu zmieniam ustawienie i wracam zaraz do starego zeby zapisac zmiany) i znów zaczyna dzialac

 

jakies podpowiedzi??

 

Doczytalem ze trzeba do autostartu dodac wpis aby deamon samby sie uruchomil "chkconfig --level 5 smb on"

do jakiego pliku mam to dopisac (tak podstawowe informacje naprawde jest ciezko wygooglac) i czy to polecenie jest prawidlowe (nie chce nic spaprac bo w sumie juz przebrnalem przez klika trudnosci)

 

Kolejny problem to odpalenie uslug przed zalogowaniem na konto. Obecnie mam tak, ze interfejsy sieciowe podnosza sie dopiero po zalogowaniu na konto, chcialbym to zmienic (czy moge sie spodziewac ze jeszcze cos nie wstaje przed logowaniem?? glównie chodzi mi o to aby serwer po uruchomieniu byl wstanie udostepniac zasoby i zeby klienci Windowsowi mogli z nich kozystac)

 

KOlejne uaktualnienie - udalo mi sie wlaczyc sambe przy starcie systemu, nie wiem czy dobrze to zrobilem bo poprostu wlaczylem usluge z poziomu GUI i ustawilem wszystkie poziomy uruchomienia, ale nadal ciekaw jestem w którym pliku znajde zmienne odpowiedzialne za uruchamianie uslug.

 

Nadal nie wstaje mi polaczenie sieciowe przed zalogowaniem (szukalem w uslugach, ale jak narazie bezsuktecznie)

MOze problemem jest to ze kozystam z interfejsu WiFi?? W sumie to zalezy mi tylko na polaczeniu przewodowym, ale teraz nie mam jak tego sprawdzic :(

Edytowane przez kiokio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Żeby pytać trzeba wiedzieć o co pytać, żeby szukać też trzeba wiedzieć czym się kierować, nie sztuka w googlach wpisać "linux podstawy" bo nie sposób przestudiować tysięcy postów i poradników licząc na to że akurat trafi się na to czego się szuka.

Staram się radzić sobie sam i za pomocą internetu

 

Natomiast czytając to forum dziwie się niektórym osobom po co tu w ogóle są??

Jestem zarejestrowany na dziesiątkach for i udzielam się aktywnie w wielu dziedzinach, ale nigdy nie spotkałem się z takim afrontem w stosunku do początkujących.

Wygląda na to że jest tu sporo osób które pozjadały wszystkie rozumy i wydaje im się że jak oni potrafią to wszyscy powinni.

W takim razie po co prowadzić forum skoro pomoc ogranicza się do podtekstów i uszczypliwości? - to jest dopiero zniechęcanie użytkownika do nowego systemu jak i całej społeczności.

 

Moja opinia to nic osobistego, poprostu pisze spostrzeżenia z czytania tego i innych for poświęconych Linuksowi, i o ile temat zapowiada się interesująco i licze że tym razem dobrze trafiłem, to jak go otwieram to okazuje się że w pierwszych 10 postach jest zbędna dyskusja z podtekstami typu. "skoro nie masz podstaw to odpuść sobie bo i tak za głupi jesteś".

 

a tak poza tym dzięki za link

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pewnym czasie nawet najwytrwalsi męczą się od powtarzania tego samego. Czasem ma ktoś zły dzień i rzuci jakieś złośliwe hasło, ale na ogół nie jesteśmy tacy źli ;)

 

Nikt Ci tutaj nie pisze że jesteś głupi tylko żebyś poczytał podstawy, oswoił się z inną filozofią niż na MS Win.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pewnym czasie nawet najwytrwalsi mecza sie od powtarzania tego samego. Czasem ma ktos zly dzien i rzuci jakies zlosliwe haslo, ale na ogól nie jestesmy tacy zli ;)

 

Nikt Ci tutaj nie pisze ze jestes glupi tylko zebys poczytal podstawy, oswoil sie z inna filozofia niz na MS Win.

 

Dokladnie.

 

Poza tym, nie dziw sie, ze ludzie, którzy swoja wiedze oplacili poswieceniem wlasnego czasu (i nie rzadko pieniedzy), niechetnie odpowiadaja uzytkownikom chcacym "isc na skróty" i irytuje ich takie zachowanie. Nie chce mi sie wierzyc, ze naprawde szukales i nie znalazles takich (nawet dla mnie) trywialnych rzeczy jak logowanie na roota w terminalu, uruchamianie mc czy korzystanie z cd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie.

 

Poza tym, nie dziw się, że ludzie, którzy swoją wiedzę opłacili poświęceniem własnego czasu (i nie rzadko pieniędzy), niechętnie odpowiadają użytkownikom chcącym "iść na skróty" i irytuje ich takie zachowanie. Nie chce mi się wierzyć, że naprawdę szukałeś i nie znalazłeś takich (nawet dla mnie) trywialnych rzeczy jak logowanie na roota w terminalu, uruchamianie mc czy korzystanie z cd...

 

Hmmm... niesienie pomocy na forach jest o ile się nie myle jest z własnej niewymuszonej woli, więc argument o poświęcaniu własnego czasu i pieniędzy do mnie nie trafia.

Co do podstaw to napisałem że system źle się zainstalował (uszkodzone konto roota) nie było możliwości wycofać się do katalogu wyżej dlatego pytałem bo myślałem że pominąłem jakiś ważny szczegół(jeśli chodzi o podstawowe polecenia to zapewniam Cię że nie są mi obce, poza tym wystarczy sobie poszukać w googalch "polecenia linux" i wszystko jest jak na tacy)

 

Problemem dla początkującego nie jest znajomość poleceń, tylko ich stosowanie, to jest tak jakbyś nauczył się samych słówek jęz. angielskiego i próbował się dogadać.

 

Moje problemy zaczeły się trochę dalej, czyli podnoszenie interfejsu sieciowego bez logowania, odpalanie daemona samby, ale też o tym pisałem że z sambą sobie poradziłem.

Jeśli chodzi o interfejs sieciowy również.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...