Problem Z Instalacją Bootloader'a

[fiman]

Witam,

Mam problem z instalacją Fedory18.

Mianowicie, sam system instaluje się bez problemowo i problem jest podczas instalacji bootloadera.

Pojawia się monit o nie spodziewanym błędzie i instalacja sie kończy.

Wygląda na to że sam system jest zainstalowany poprawnie.

 

Nie wiem za bardzo co może być przyczyną takiego stanu.

 

Teraz używam windowsa 7x64 i chce mieć oba systemy (tzn. win + fedora)

 

 

Pozdrawiam

[@WalDo]

Sprawdź, czy uda się zainstalować GRUBa wg instrukcji odzyskiwania dostępu do systemu po utracie GRUBa → http://wiki.fedora.pl/wiki/GRUB#Odzyskiwanie_GRUB_z_wykorzystaniem_LiveCD.2FLiveUSB

Zanotuj ewentualne błędy (skopiuj, sfotografuj) i pokaż co jest nie tak.

Obejrzyj → http://aliasfedora.blogspot.com/2013/02/instalacja-fedory-18-obok-systemu.html

[fiman]

Dziś kolejny raz próbowałem zainstalować fedore zgodnie z instrukcjami z filmiku.

Niestety nic to nie pomogło i dalej pojawia się monit z nie spodziewanym błędem.

Sprawdziłem czy po instalacji coś znajduje się na dysku za pomocą programu ext2expolore i okazje się że jest dość sporo plików linuksowych.

 

Co do samego błędu, zdjęcia ciężko mi będzie zrobić ale postaram się o nie.

Sam błąd pojawia się podczas instalacji:

"instalowanie programu startowego"

i jest to ok. 80%-85% paska instalacji.

a monit błędu zawiera tylko informacje o nieoczekiwanym błędzie, jakiś jego raport, możliwość przesłania raportu na bugzilla i tryb debugera.

[sokar620]

W pierwszym linku od Waldo masz opisane jak dostać się do zainstalowanego już systemu. Po wykonaniu chroot polecenie:

grub2-install /dev/sda

powinno zwrócić trochę informacji. Przydać się może też wymuszenie instalacji:

grub2-install --force /dev/sda

Jeśli używasz LiveUsb to pamiętaj, że w podlinkowanym opisie sda2 i sda3 to przykłady i musisz znać numery partycji na których zainstalowana jest Fedora. Możesz to sprawdzić za pomocą

fdisk -l

Jeśli jest to mało czytelne to z poziomu LiveUsb możesz zainstalować gparted.

[fiman]

 

 

W pierwszym linku od Waldo masz opisane jak dostać się do zainstalowanego już systemu. Po wykonaniu chroot polecenie:

grub2-install /dev/sda

powinno zwrócić trochę informacji. Przydać się może też wymuszenie instalacji:

grub2-install --force /dev/sda

Jeśli używasz LiveUsb to pamiętaj, że w podlinkowanym opisie sda2 i sda3 to przykłady i musisz znać numery partycji na których zainstalowana jest Fedora. Możesz to sprawdzić za pomocą

fdisk -l

Jeśli jest to mało czytelne to z poziomu LiveUsb możesz zainstalować gparted.

 

Ok, zrobiłem jak mi radziłeś,

użyłem płyty dvd z fedorą i wybrałem opcje naprawy i dalej tak jak pisałeś.

Polecenie fdisk -l wypisało że jest kilka partycji(?) linuksowych.

tzn. :

/dev/sda6 500MB (wnioskuję że tu trzeba zainstalować Gruba)

/dev/sda7 10GB (Root)

/dev/sda8 1GB (swap)

/dev/sda9 190GB(home)

Z rozmiarów wnioskuje co jest co, bo sam konfigurowałem rozmiary poszczególnych partycji(?)

no i dalej próba instalacji Gruba na sda6 wyrzuca coś takiego:

warrning: file system ext2 dosen't support embedding

warrning: embedding is not support Grub can only be instaled in this setup by using blocklist, however block list are unreliable and their use is discoured

error: will not proced with blocklit

 

No i tu mam pytanie próbować na siłę instalować? Czy tu chodzi może o coś jeszcze innego? Bo jeszcze polecenia force nie używałem.

[@WalDo]

Powinieneś instalować na urządzeniu (/dev/sda, w MBR) a nie na partycji (/dev/sda6, instalacja do boot sector).

 

[EDIT]

Oczywiście w boot sectorze też się da, ale trzeba trochę pokombinować żeby to zrobić a potem jeszcze dodatkowo w Windows skorzystać z jakiegoś narzędzia, żeby edytować menu startowe Windows (standardowo nie pokazuje się w ogóle o ile na kompie jest tylko jeden system Windows)

[sokar620]

Miałem podobnie i pomogło utworzenie niesformatowanego miejsca na początku dysku (najmniej ile można, bodajże 1Mb). Pewnie musiałbyś przesunąć partycję z Windowsem.

Opcja --force powinna załatwić sprawę. Wymusić instalację można tylko w MBR, czyli w tym wypadku musi to być /dev/sda.

[fiman]

Powinieneś instalować na urządzeniu (/dev/sda, w MBR) a nie na partycji (/dev/sda6, instalacja do boot sector).

 

[EDIT]

Oczywiście w boot sectorze też się da, ale trzeba trochę pokombinować żeby to zrobić a potem jeszcze dodatkowo w Windows skorzystać z jakiegoś narzędzia, żeby edytować menu startowe Windows (standardowo nie pokazuje się w ogóle o ile na kompie jest tylko jeden system Windows)

/dev/sda? przy poleceniu fdisk -l jako pierwsze mam /dev/sda1 i to jest windosowka partycja rozruchowa, to tam mi radzisz to instalować?

 

--łączenie postów---

Miałem podobnie i pomogło utworzenie niesformatowanego miejsca na początku dysku (najmniej ile można, bodajże 1Mb). Pewnie musiałbyś przesunąć partycję z Windowsem.

Opcja --force powinna załatwić sprawę. Wymusić instalację można tylko w MBR, czyli w tym wypadku musi to być /dev/sda.

Czyli mam "przesunąć" za pomocą jakiegoś programu wszystkie partycje windy o 1MB i na tym 1MB z początku za pomocą polecenia grub2-install /dev/sda zainstalować? Dobrze rozumiem?

[@WalDo]

Nie załamuj

A gdzie napisałem /dev/sda1? Albo /dev/sda2, 3,..., n? /dev/sda i koniec, bez cyfr, bez znaków przestankowych, bez znaków specjalnych - es-de-a [ENTER] Instalacja w MBR.

[sokar620]

Nie trzeba przesuwać wszystkich partycji, tylko utworzyć niesformatowane miejsce przed pierwszą z nich (dyskiem C:).

Możesz użyć np. http://www.partition-tool.com/personal.htm Klikasz prawym przyciskiem myszy na C:, dajesz Resize/Move i ustawiasz Unallocated Space Before. Potwierdzasz, resetujesz kompa i czekasz.

Widzę, że masz opory przed użyciem --force. Krzywdy Windowsowi to nie zrobi. Zresztą jego rozruch przywraca się dość łatwo http://www.howtogeek.com/howto/32523/how-to-manually-repair-windows-7-boot-loader-problems/

 

[fiman]

Ok, Grub jest już na /dev/sda... No i po uruchomieniu kompa powinna być ramka

 

Nie załamuj
A gdzie napisałem /dev/sda1? Albo /dev/sda2, 3,..., n? /dev/sda i koniec, bez cyfr, bez znaków przestankowych, bez znaków specjalnych - es-de-a [ENTER] Instalacja w MBR.

No ok Grub zainstalowany...

No i teraz po włączeniu kompa powinno  być można wybrać system czyli w moim przypadku win7 lub fedore.... No i nie ma tego 

Za to uruchamia mi się jakiś "wiersz poleceń Gruba"(?)

[@WalDo]

Czyli prawdopodobnie nigdy poprawnie nie zainstalował się GRUB, ani nawet nie wygenerował się plik konfiguracyjny.

Jeśli po wykonaniu chroot masz w katalogu /boot pliki vmlinuz* i initramfs*, to sprawdź czy masz plik /boot/grub2/grub.cfg. Jeśli go nie masz to musisz go utworzyć poleceniem

grub2-mkconfig -o /boot/grub2/grub.cfg

Żeby to zadziałało, to musisz z kolei mieć w /etc/default/grub wpis GRUB_CMD_LINUX=... i tu parametry jądra.

[fiman]

 

Czyli prawdopodobnie nigdy poprawnie nie zainstalował się GRUB, ani nawet nie wygenerował się plik konfiguracyjny.

Jeśli po wykonaniu chroot masz w katalogu /boot pliki vmlinuz* i initramfs*, to sprawdź czy masz plik /boot/grub2/grub.cfg. Jeśli go nie masz to musisz go utworzyć poleceniem

grub2-mkconfig -o /boot/grub2/grub.cfg

Żeby to zadziałało, to musisz z kolei mieć w /etc/default/grub wpis GRUB_CMD_LINUX=... i tu parametry jądra.

Dobra znalazłem, pliki vmlinuz u iniramfs są. Utworzyłem grub.cfg

a co chodzi z parametrami jądra?

Mam już to okno wyboru sytemu, tylko:

1) Fedora mi odpala tylko jakim mam się zalogować? user Root i hasło z instalki?

2)Winda w ogóle nie wstaje gdy wybieram window7 mam disk read error i reset

 

Edit1:

Próbowałem naprawić windows z płyty, wybralem naprawę uruchamiania systemu i wynik był że nie ma błędów :/

Edit2:

RIP

... robie format

[darek504]

Witam. Mam podobny problem. Przy etapie instalacji programu startowego wyrzuca błąd i kończy instalacje ale wygląda na to że system jest zainstalowany. Udało mi się zainstalować grub'a, odpalam fedore i pojawia się ekran logowania. Nie ma żadnego użytkownika. Jest opcja wpisania loginu ale nie mam pojęcia co tam wpisać proszę o pomoc.

 

PS. Chyba coś jest nie tak z instalatorem. Kilka razy na samym poczatku jeszcze przed wyborem partycji crash'uje się...

[sokar620]

Po zakończeniu instalacji powinien uruchomić się program w którym tworzony był nowy użytkownik i hasło dla niego.

Jeśli tak nie było to jest to pewnie kolejny błąd odnowionego instalatora.

Jest jeszcze użytkownik root. Hasło dla niego podawałeś podczas instalacji i musisz je znać.

Jeśli instalowałeś Gnome (GDM) to graficzne logowanie dla roota jest domyślnie wyłączone. Najszybsze rozwiązanie to stworzyć nowego użytkownika. Wciśnij Alt+Ctrl+F3 i w otworzonym terminalu zaloguj się jako root. Teraz dodasz użytkownika:

# użytkownik to np. darek504
useradd darek504
#jeszcze hasło dla niego (minimum 7 znaków i nie za proste)
passwd darek504

Do ekranu logowania wrócisz wciskając Alt+Ctrl+F1. Powinieneś móc zalogować się jako darek504.