Skocz do zawartości

Dysk Hybrydowy - Praktyczne Wykorzystanie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Stoję przed wyborem dysku 2,5" do laptopa i zauważyłem kompromis pomiędzy zwykłym dyskiem a SSD, w postaci dysku hybrydowego. Dysk taki to 500gb hdd + 8gb SSD. Czy ktoś mógłby się podzielić informacją jak to praktycznie wygląda w przypadku linuxa? 

 

Na początku myślałem że zawiera on osobną partycję o pojemności 8gb, ale wyczytałem że sam "uczy się" i przenosi najczęściej uruchamiane aplikacje do "sektora" ssd. Czy to działa tylko w windowsie? 

 

Mnie głównie zależy aby działało to na Fedorce, ale z różnych względów potrzebuję też windowsa obok (wirtualka nie wchodzi w grę), a pojemne dyski SSD są poza moimi możliwościami finansowymi. Zastanawia mnie tylko fakt czy to działa, czy to bajer:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę off-topic, bo w praktyce tego nie widziałem, ale raczej szedłbym w stronę np. 64GB ssd (ok.180PLN). Dzielisz pół na pół na Windows i Fedorę + do tego zewnętrzny dysk na dane ew. na "Program Files" ;) (250GB to koszt poniżej 100PLN, 500GB poniżej 200PLN i to sporo poniżej). Z ciekawości za ile ta hybryda?

Hybryda to jest fajna w Toyocie, ale do dysku nie miałbym zaufania. Chyba, że nie "dysk się uczy" tylko ja mogę go nauczyć co ma się na nim znaleźć.

 

[EDIT]

Z opisów sądząc, to funkcjonalność tego dysku zależy raczej od firmware dysku a nie od systemu operacyjnego. Głowy nie dam, bo nie widziałem i korzystałem.

Taki cytat z PCLab.pl

Najważniejszą z użytych technik jest Seagate Adaptive Memory, którą przedstawiliśmy, testując drugą wersję Momentusa XT. W dużym skrócie: wbudowany w dysk kontroler zajmuje się analizą danych, które są z niego odczytywane. Po pewnym czasie kontroler zapamiętuje, do których plików system najczęściej się odwołuje, i umieszcza je w szybkiej pamięci SSD. To zapewnia znaczny wzrost wydajności podczas odczytu, natomiast w ogóle nie wpływa na wydajność zapisu.

Czyli kontroler dysku a nie SO.

Link do całego testu → http://pclab.pl/art54468.html

O wynikach można dyskutować, ale IMHO w sumie nie wygląda to imponująco w porównaniu z SSD.

Edytowane przez WalDo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam u siebie w laptopie 2.5 hybrydę 750GB+16GB (chyba WD) - owszem, system uruchamia się znacznie szybciej niż przy zwykłym dysku ale przy codziennej pracy nie jest to jakoś mocno odczuwalne. Jeśli masz możliwość zamontowania w laptopie (w jakikolwiek sposób - czy to w przewidzianym na dysk miejscu czy w zatoce na CD/DVD) drugi dysk poszedłbym w kierunku SSD + HDD a nie w hybrydę. Dodatkowo jeśli masz na płycie złącze mSATA to SSD na mSATA + 2 dyski HDD z dużym cache i koniecznie 7200 jeśli zależy Ci na wydajności. A co do pojemności SSD - za 110 USD można już złapać 240GB SSD.

 

--

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kosztu to 500gb + 8gb SSD trzeba liczyć ok 300zł.  Dla mnie w zupełności na oba systemy starczył by dysk o pojemności 250gb. Wszelkie zdjęcia i filmy przechowuję na zewnętrznych dyskach więc pozostałe pliki nie zajmują aż takiej pojemności. Dysku 64gb + USB sobie nie wyobrażam ze względu na prędkość usb 2.0, która nie jest imponująca. 

 

Sofcik podał fajne rozwiązanie z dyskiem zamiast DVD, muszę tylko się wczytać w temat, bo takie kieszenie na allegro widziałem, pytanie tylko czy prędkość dysku jest tak samo wykorzystana? 

 

Jakie partycje Fedory muszą się znaleźć na SSD aby system szybko chodził? / i home? A reszte dać na HDD ewentualnie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...