Skocz do zawartości

FreeOffice 2018


lcoyote

Rekomendowane odpowiedzi

Ogólnie z wyborem pakietów biurowych na Linuksa nie jest już tak źle, o ile ktoś nie potrzebuje bazy danych, bo tego oprawie nikt już nie robi. Oprócz Free Office jest też Only Office -  https://www.onlyoffice.com/pl/   - zrobiony w Java Scripcie. Ostatnio ekipa Manjaro dogadała się z właścicielem Free Office i wrzuca go domyślnie do instalatora. Może to jakaś jaskółka bloatware w Linuksiem zobaczymy.

Oczywiście darmowe wersje powyższych są okrojone. Darmowa licencja Free Office jest tylko na pięć maszyn, więc na to trzeba uważać. Dodatkowo nie można zapisywać w nim plików odt/ods, jedynie docx/xlsx, więc jeżeli ktoś ma dużą ilość plików w formacie Libre Office i nie chce ich konwertować na formaty Microsoftu, również musi wziąć płatne licencje. Tutaj - https://www.softmaker.com/en/comparison-freeoffice-softmaker-office - jest porównanie cen oraz możliwości. Można wybrać miesięczną sybskrybcję, albo zakup na (chyba) zawsze. Program jest spoko, ale trzeba się przygotować na wydatki. Spolszczenie również nie jest ukończone. Powiedziałbym, że trzyma poziom spolszczenia przeciętnego, graficznego oprogramowania dla Linuksa.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...