Upierdliwy błąd w LibreOffice

[@Jonshu]

pierwszy pewnie mało trafiony trop to czy autozapis nie kłóci się z ręcznym zapisem?
jeśli kio-fuse jest traktowane jako zasób sieciowy, to może odświeżać sobie zawartość cyklicznie i to by tłumaczyło że odświeżają się daty,
i jeszcze pytanie jaka to dystrybucja? może Twój system domyślnie synchronizuje te dokumenty z jakąś chmurą (np. Ubuntu One) o czym nawet nie zdajesz sobie sprawy...

[@Jonshu]

PS. nie dziwiłbym się że ludzie z LibreOffice PL nie wchodzą głębiej w temat, ponieważ jest dość specyficzny i bardziej Linuksowy niż Libreoffice-owy

[NoRobot]

System, z którego już wiele lat korzystam, to Arch Linux. Na Forum Archa jest dobre wsparcie, ale w tym przypadku tylko jeden forumowicz starał mi się pomóc, ale po jakimś czasie miał dosyć. Napisał, że to wina moich ustawień. Trzy  razy instalowałem Archa i za każdym razem ten katalog sam się pojawia 

/run/user/1000/kio-fuse-edPnXy/file/home/wojtek/Dokumenty/

Znajdują się w nim wszystkie moje dokumenty. Nie są to moje ustawienia i dawniej takiego czegoś nie było. Nie edytuję niczego w chmurze.

LibreOffice PL nie istnieje. Możesz sobie to sam sprawdzić. To  tylko pakiet językowy.

Zaczynałem od Fedory FC2. Jeśli by Fedora była ciągłym wydaniem tak jak Arch, to bym z niej nadal korzystał.