Neostrada :-)

[Chamaeleo]

Witam wszystkich!

 

Mam dziwny problem. Zaktualizowałem system wraz z kernelem. Usunąłem sterowniki eagle-usb dla starego jądra i chciałem zainstalować je na nowy jądrze. Instalacja przebiegała bez problemu do momentu wyświetlenia się ERROR podczas uruchamiania modemu. Okazało sie, iż moduł nie jest załadowany. Powróciłem na stare jajko i tam spróbowałem zainstalować i uruchomić internet. Poszło bez bólu. Pomyślałem więc, że usunięcie starego jajka może pomóc. Nie pomogło. Wręcz przeciwnie, jest jeszcze gorzej. Teraz podczas instalacji eagle-usb, program odwołuje się do tylko do starego jądra i rzecz jasna nie może nic znaleźć. Chyba troszkę przesadziłem, co?

[asasyn]

Zainstaluj kernel-devel odpowiedni dla nowego jądra

[Chamaeleo]

Kernel-devel nie pomaga. Przy wydawaniu polecenia make, program szuka starszego jądra w /lib/modules. Chyba sobie kupię modem ADSL, który łączy się poprzez karte sieciową. To będzie chyba najlepsze rozwiązanie, bo w Debianie nie udało mi się w ogóle uruchomić internetu.

[asasyn]

To będzie chyba najlepsze rozwiązanie, bo w Debianie nie udało mi się w ogóle uruchomić internetu.

To nie jest wyjście z sytuacji

Chyba sobie kupię modem ADSL, który łączy się poprzez karte sieciową

Polecam asmax ar 804u śmiga na wszystkim

[Chamaeleo]

Ciężko jest przełączać się między windą a Linuxem, ale udało mi się skopiować komunikat, który wyswietla się podczas próby instalacji eagle-usb:

 

[root@localhost eagle-usb-2.3.2]# make
make -C driver
make[1]: Entering directory `/home/robert/Desktop/eagle-usb-2.3.2/driver'
USE_CMVS=1 make  -C /lib/modules/2.6.11-1.1369_FC4/build SUBDIRS=/home/robert/Desktop/eagle-usb-2.3.2/driver modules
make: *** /lib/modules/2.6.11-1.1369_FC4/build: Nie ma takiego pliku ani katalogu. Stop.
make: Entering an unknown directorymake: Leaving an unknown directorymake[1]: *** [eagle-usb.ko] Błąd 2
make[1]: Leaving directory `/home/robert/Desktop/eagle-usb-2.3.2/driver'
make: *** [build] Błąd 2

 

Może to coś pomoże, abyście mogli mi pomóc. Bo nie chcę reinstalować systemu.

[asasyn]

Poczekaj, sciągnę ten sterownik, rozpakuję i zobaczę. Nie reinstaluj fedory

[Gość _PaT]

2.6.11-1.1369

Dobrze byłoby zaktualizować system...

make: *** /lib/modules/2.6.11-1.1369_FC4/build: Nie ma takiego pliku ani katalogu. Stop.

Czyli jednak kernel-devel nie wgrałeś...

Wpisz sobie

rpm -qa |grep kernel devel

i będziesz wiedział, czy masz zainstalowaną tę paczkę.

Wpisz

uname -r

aby dowiedzieć się, na jakim jądrze aktualnie pracujesz; to właśnie do niego powinna być dograna paczka kernel-devel (ta sama wersja i numer).

[Chamaeleo]

Ciężko mi jest przełączać się między systemami, ale (_napewno_ → na pewno) ORT odpowoednia paczka jest zainstalowana. Ściągąłem ją z serwera fedory i zainstalowałem:

 

rpm -ivh kernel-devel-[version]

 

A system był aktualizowany dzień wczesniej przed tą awarią.

[asasyn]

Przed chwilą rozpakowałem te stery w wersji 2.3.2. configure oraz make poszło od ręki. Masz coś z systemem. Moje jądro to:2.6.12-1.1447_FC4. Teraz trza kombinować co jest skopane. Myślę że coś zostało przy usuwaniu poprzednich sterów

[Chamaeleo]

Tylko co? Proces deinstalacji przebiegł bez problemów. Prawde mówiąc to udało mi się wczesniej zainstalowac sterowniki, tylko modem nie startował. Dopiero wtedy odinstalowałem starsze jądro i jest to co teraz.

[asasyn]

Jesteś pewien że masz odpowiedni devel?? porównaj uname -r z wesją dewela

[Chamaeleo]

Devel jest taki sam jak jądro. Może to cos pomoże:

 

[robert@localhost ~]$ uname -r
2.6.12-1.1456_FC4
[robert@localhost ~]$ rpm -qa | grep kernel-devel
kernel-devel-2.6.12-1.1456_FC4
[robert@localhost ~]$ cd /home/robert/Desktop/eagle
bash: cd: /home/robert/Desktop/eagle: Nie ma takiego pliku ani katalogu
[robert@localhost ~]$ cd /home/robert/Desktop/eagle-usb-2.3.2/
[robert@localhost eagle-usb-2.3.2]$ ./autogen.sh
autom4te: cannot create autom4te.cache: Brak dostępu
aclocal: autom4te failed with exit status: 1
[robert@localhost eagle-usb-2.3.2]$ ./configure
./configure: line 88: conf2873.sh: Permission denied
./configure: line 89: conf2873.sh: Permission denied
chmod: cannot access `conf2873.sh': No such file or directory
./configure: line 201: conf2873.file: Permission denied
./configure: line 975: config.log: Permission denied

 

O kurde. Zauważyłem, iż nie pracowałem wtedy na roocie. Sprawdzę to jeszce raz.

 

UWAGA! UWAGA!

 

Niech żyje jasność umysłu. Pisze juz sopd fedorki i nawet sie nie domyslacie jak wielki bład popełniłem. Otóż coś mnie przyćmiło i podczas instalacji sterów nie wydałem komendy ./configue, lecz od razu użyłem make. Dziękuję wszystkim za wytrwałą pomoc i żałuję, iż z powodu własnego błędu musiałem Was niepokoić. POZDRAWIAM.

[Raven]

żałuję, iż z powodu własnego błędu musiałem Was niepokoić.

Wiesz, nikt tu raczej nikogo nie niepokoi cudzymi błędami.