Skocz do zawartości

Fc6 24.10.2006


Andrzej Orkan

Rekomendowane odpowiedzi

khem khem :)

 

Jako autor poniższego tamtu doznałem szokującego dysonansu poznawczego gdy porównałem tematykę dyskusji z tematem oryginalnym niniejszego wątku :lol:

 

Myślę że moje pytanie przestało mieć jakikolwiek sens. Mogę tylko powiedzieć, że jak zwykle sunsite.icm.edu.pl mnie nie zawiódł i jak tylko o 16:00 we wtorek udostępnili katalog "6" tak o 20:00 wypalałem już płytkę DVD za pomocą k3b B) FC6 jest extra, choć ma parę niedoróbek (współpraca z Javą 5 update 9 suna czy też zwis gdy uaktywni się Compiza, Gdesklety i każe automatycznie zapisywać sesję). Nie wiem czy działa szybciej, mogę tylko żałować że te zarąbiste efekty 3D nie będą działać na Fluxboxie :huh:

 

Orkan

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 115
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Mam te Fedzke Core, 27 zaczalem sie z nia meczyc i niewatpliwie porazka!

Fedzka 5 byla prawie idealna, ale to to schrzanili... Instalowalem to 5 razy i za kazdym razem jakis durny blad.

Jak nie gnome-settings-daemon nie dziala, albo Anaconda sie zawiesza, to dziwnym trafem dostac sie do zagranicznych stron nie moge...

Firewalla chyba wylacze...

 

// edit: SELinux wszystko zepsul... Teraz dziala jak powinno, ale gnome-settings-daemon mnie niecierpliwi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram, zeby na samym poczatku anakonda takie krzaki odwalala... hyh podlamka :( no i znowy wypierdziela mi podczas instalki monitor w kosmos, ze nie wspomne iz po zainstalowaniu wszystko (pomijam zmiane jadra) musze robic spod konsoli bo system jak sie zaladuje to kraki i tyle... monitor nie wyrabia :( albo karta bo po zaisntalowaniu nvidii smiga i burzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi Anaconda nie wiedzieć czemu nie odpala się w trybie graficznym.

Mam rzekomo za mało RAM-u. Chyba spróbuję Kubublu (aluzja do jakości).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

// edit: SELinux wszystko zepsuł... Teraz działa jak powinno, ale gnome-settings-daemon mnie niecierpliwi...

 

 

To znaczy co dokładnie z nim (SELinuxem) zrobiłeś? Bo ja zdaje się mam podobny problem...

 

Orkan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...