Fc9 : Migracja Z 32bit Na 64bit

[gekko44]

jak w temacie -

 

nie mam pod ręką wersji systemu 64bit więc instaluje 32bit, jednakże niedługo będę miał tą pierwszą....stąd pytanie - jak upgrade'ować ?

[morsik]

Nie da się.

[gekko44]

czyli format i od nowa ?

[morsik]

Dokładnie. 32bity a 64bity to różnice w paczkach. Mógłbyś sobie nieźle namieszać w systemie robiąc taki "upgrade".

[borzole]

32bity a 64bity to różnice w paczkach. Mógłbyś sobie nieźle namieszać w systemie robiąc taki "upgrade".

ależ ten system jest tak właśnie wymieszany, trzeba się nieźle napocić żeby był czysty 64.

Ja bym na twoim miejscu zrobił kopie, dodał repo dla 64 i zainstalował coś dużego(bo nijak to się ma do upgrade), a zależności zrobią swoje.

 

[@WalDo]

trzeba się nieźle napocić żeby był czysty 64.

Bez przesady, przy świeżej instalacji (z DVD nie wiem jak z LiveCD) idzie bez problemów i paczki z i386 można na palcach policzyć. IMHO lepiej jest zainstalowac od nowa.

[borzole]

Z LiveCD się nie da, to gotowy obraz i tam nigdy nic nie można wybrać do zainstalowania, a już na pewno nie zmienić 32 na 64. Zrzuca dane i tyle.

 

[EDIT]

WalDo jako stary kozak wiesz co instalujesz, ale nowicjusz będzie instalował jak leci i nawet nie zwróci uwagi, że instalując paczke "x" yum chce mu wrzucić ją zarówno w wersji 32 jak i 64 (nie wiem jak w F9 ale w F8 tak jest).

[@WalDo]

nawet nie zwróci uwagi, że instalując paczke "x" yum chce mu wrzucić ją zarówno w wersji 32 jak i 64

Na to jest sposób i to chyba Ty właśnie niedawno pisałeś coś o wtyczce do yuma, dbającej o to, żeby instalowały się paczki tylko dla architektury 64-bit.

 

[borzole]

no ja wiem, ty wiesz, ale nowy nie wie: wtyczka

[Adi1981]

yum w F9 nie instaluje paczek i386 dla x86_64. Dużo pracy tutaj zostało zrobione żeby nie było mieszania architektur, i dlatego nic niepotrzebnego się nie powinno zainstalować. A jeśli się coś zainstaluje, to należy to zgłosić na bugzillę jako błąd yuma. Chociaż jak już wspomniałem nie powinno się nic takiego akurat zdarzyć.