Skocz do zawartości

Bad Sector - Serwis


thof

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj po włączeniu laptopa SMART poinformował mnie, że mam jeden bad sektor na dysku. Dysk ma właściwie 4 m-c coś podejrzanie szybko pojawił się bad sektor. Teraz mam dwa pytania z tym związane:

1. Czy bad sektor jest wystarczającym powodem, żeby móc ubiegać się o wymianę dysku na nowy (dysk jest na gwarancji oczywiście)? Jakoś nigdy nie miałem problemów ze sprzętem komputerowym, który był na gwarancji, dlatego zanim się skontaktuję z serwisem chciałbym się dowiedzieć od Was jak to jest. Poza tym jeśli np. zaoferują mi naprawę to domyślam się, że będzie to zwykłe zremapowanie dysku, a takie rzeczy to mogę sam zrobić... W takim wypadku chyba nie ma sensu w ogóle wysyłać. No i właśnie jeśli już teraz pojawił się pierwszy bad sektor to pewnie na tym się nie skończy i niedługo pojawią się kolejne. Czy to działa na takiej zasadzie?

2. Jak mogę zlokalizować, który konkretnie sektor jest uszkodzony? Czytam trochę manuale, ale nie mogę nigdzie znaleźć jednoznacznych informacji na ten temat. Tak sobie myślę, że mógłbym go ominąć bez tracenia wszystkich danych jak to się dzieje w przypadku remapowania. Jeszcze zapuściłem program badblocks i jak na razie wskazał nie na jeden, a 84 sektory znajdujące się obok siebie na partycji /home (rozumiem, że w tym programie block=sector?). Nie wiem jak to interpretować. Przy okazji wyszło moja mała wiedza nt. budowy dysku, działania itp. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj po włączeniu laptopa SMART poinformował mnie, że mam jeden bad sektor na dysku. Dysk ma właściwie 4 m-c coś podejrzanie szybko pojawił się bad sektor. Teraz mam dwa pytania z tym związane:

1. Czy bad sektor jest wystarczającym powodem, żeby móc ubiegać się o wymianę dysku na nowy (dysk jest na gwarancji oczywiście)? Jakoś nigdy nie miałem problemów ze sprzętem komputerowym, który był na gwarancji, dlatego zanim się skontaktuję z serwisem chciałbym się dowiedzieć od Was jak to jest. Poza tym jeśli np. zaoferują mi naprawę to domyślam się, że będzie to zwykłe zremapowanie dysku, a takie rzeczy to mogę sam zrobić... W takim wypadku chyba nie ma sensu w ogóle wysyłać. No i właśnie jeśli już teraz pojawił się pierwszy bad sektor to pewnie na tym się nie skończy i niedługo pojawią się kolejne. Czy to działa na takiej zasadzie?

2. Jak mogę zlokalizować, który konkretnie sektor jest uszkodzony? Czytam trochę manuale, ale nie mogę nigdzie znaleźć jednoznacznych informacji na ten temat. Tak sobie myślę, że mógłbym go ominąć bez tracenia wszystkich danych jak to się dzieje w przypadku remapowania. Jeszcze zapuściłem program badblocks i jak na razie wskazał nie na jeden, a 84 sektory znajdujące się obok siebie na partycji /home (rozumiem, że w tym programie block=sector?). Nie wiem jak to interpretować. Przy okazji wyszło moja mała wiedza nt. budowy dysku, działania itp. :)

 

1. Tak - koniecznie

2. Co za różnica, w dzisiejszych dyskach mapowaniem oznaczaniem błędnych sektorów zajmuje się SMART i z poziomu systemu się tego nie robi jak kiedyś. Nie używaj też fałszywych programów do "naprawiania" błędnych sektorów typu HDD Regenerator bo tylko zmarnujesz swój czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź, takiej właśnie mniej więcej oczekiwałem. Jak już załatwię sprawę z serwisem Asusa to napiszę czy warto kupować ich sprzęt biorąc pod uwagę obsługę klienta. Bo jak na razie to czym się chwalą, czyli największa niezawodność to chyba jakaś pomyłka... Co prawda nie oni są producentem dysku, ale przecież to oni władowali do laptopa wadliwy model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

największa niezawodność to chyba jakaś pomyłka...
"Największa" nie oznacza 100% niezawodności - od czasu do czasu 1 na 100-200 ludzi ma pecha. Po prostu tym razem padło na Ciebie i nie można oceniać firmy sprzedającej tysiące sztuk sprzętu na podstawie odosobnionego przypadku. A reklamacje sprzętu na poziomie <1% to bardzo dobry wynik.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A reklamacje sprzętu na poziomie <1% to bardzo dobry wynik.

 

Pracujesz w ASUSie? :)

 

" to napiszę czy warto kupować ich sprzęt biorąc pod uwagę obsługę klienta"

Skoro Ci naprawią to obsługa klienta jest bardzo dobra :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był jakiś ranking i niby największą niezawodność mają komputery asusa (w USA), chociaż ja w takie statystyki i tak nie wierzę.

nie można oceniać firmy sprzedającej tysiące sztuk sprzętu na podstawie odosobnionego przypadku.
Każdy swoją indywidualną ocenę wyrabia sobie na podstawie zakupionego sprzętu, a nie ogólnych statystyk. W ogóle to jak napisałem u mnie sprzęt rzadko się psuje i dlatego jeśli ktoś mnie zapyta o opinię nt. mojego asusa to powiem: całkiem niezły, ale zawodny i nie polecam... Co się stało, to się nie odstanie :) Inna sprawa, gdyby zepsuł się po gwarancji, ale nie po 4 miesiącach od zakupu. Do tego jeszcze dysk.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...