Aquar Napisano Luty 13, 2010 Zgłoszenie Share Napisano Luty 13, 2010 Witam !! Jestem nowym użytkownikiwm na tym forum, wiec na wstępie chciałbym się przywitać. I prosić o wyrozumiałość Wprawdzie dopiero dziś sie zarejestrowałem, ale bywam na forum już od roku czy 2. Zwykle znajdowałem rozwiązanie moich problemów tutaj lub na : wiki.fedora.pl. Tym razem jednak muszę zadać pytanie : Wcześniej na starym kompie używałem F8, a potem F10. Komputer słuzył praktycznie tylko do dostepu do internetu. Mimo, że był to stary Athlon z 512 MB ramu wszystko działało bez zarzutu, więc nie wiele kombinowałem z konfiguracją. Ostatnio kupiłem nowego kompa do internetu, opartego na procesorze Atom 330 z 2 GB RAM'u. Zainstalowałem na nim F12. I mimo większej ilości pamięci, nie działa tak dobrze jak się spodziewałem. Na początku zainstalowałem system 32-bitowy, przy czym wybrałem szerszą inatalację (sporo pakietów chyba nie było za bardzo potrzebnych). Zaraz po podłączeniu internetu (xDSL) zrobiłem aktualizacje przez "yum update". Po aktualizacji zaczęło się wszystko sypać. W śrosowisku KDE praktycznie nic nie działało. W Gnome wszystko niby działało, ale bardzo często różne aplikacje zamykały się (komunikat, że program xxxx niespodziewanie zakończył działanie) i zazwyczaj uruchamiało się "Narzędzie do automatycznego zgłaszania błędów". Pozatym pomimo aktywowania połączenia z internetem system nie widział sieci (min. firefox odpalał się w trybie offline). W końcu zdecydowałem sie ponowić instalację (formatując partycje /boot i /, zostawiając tylko /home). Tym razem wybrałem wersję 64-bitową i nieinstalowałem żadnych pakietów, które rozpoznawałem i wiedziałem, ze nie będą mi absolutnie niezbędne ). Początkowo wydawało się, ze wszystko działa dużo lepej, mimo, ze na początku nie widziało mi sieci. Po aktualizacji to się poprawiło. Nadal jednak niektóre aplikacje nagle samoczynnie się zamykają, często bez żadnych komunikatów o błędzie, czasami nawet nie (_włancza_ → włącza) ORT sie to "Narzędzie do automatycznego zgłaszania błędów". Najczęściej zamyka się w ten sposób firefox, czasami też amule. Nie wiem czy to jest wina sprzętu czy samej fedory. Zastanawia mnie, że poprzednie wersje Fedory na starym kompie z dużo mniejszą ilością pamięci działały stabilniej niż F12 na nowym kompie. Dodam, że ostatnio uruchomiłem sobie amule z terminala i okazuje się, że pojawiają się tam błedy w końcowej fazie uruchamiania (chociaż sama aplikacja się odpala i nie widać by było coś nie tak : 2010-02-13 14:52:03: Znaleziono 68 znanych udostępnionych plików ** (amule:4339): CRITICAL **: clearlooks_style_draw_box_gap: assertion `height >= -1' failed 2010-02-13 14:52:04: Deleted stale lock file '/home/jarek/.aMule/muleLock'. 2010-02-13 14:52:04: ThreadScheduler: Completed task 'AICH Syncronizing', 0 tasks remaining. ** (amule:4339): CRITICAL **: clearlooks_style_draw_box_gap: assertion `height >= -1' failed ** (amule:4339): CRITICAL **: clearlooks_style_draw_box_gap: assertion `height >= -1' failed Nie za bardzo wiem co to oznacza i czy może to być przyczyną problemu : Zastanawiałem się też czy nie jest to jakiś atak dlatego, że otwarłem dwa porty dla amule. Ale z tego co czytałem o iptables wygląda, że firewall'a mam chyba dobrze skonfigurowanego. *filter :INPUT ACCEPT [0:0] :FORWARD ACCEPT [0:0] :OUTPUT ACCEPT [0:0] -A INPUT -m state --state ESTABLISHED,RELATED -j ACCEPT -A INPUT -p icmp -j ACCEPT -A INPUT -i lo -j ACCEPT -A INPUT -m state --state NEW -m tcp -p tcp --dport 22 -j ACCEPT -A INPUT -m state --state NEW -m tcp -p tcp --dport 4677 -j ACCEPT -A INPUT -m state --state NEW -m udp -p udp --dport 4687 -j ACCEPT -A INPUT -j REJECT --reject-with icmp-host-prohibited -A FORWARD -j REJECT --reject-with icmp-host-prohibited Będę wdzięczny za pomoc, co zrobić by nie zamykały mi się nagle aplikacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raven Napisano Luty 13, 2010 Zgłoszenie Share Napisano Luty 13, 2010 Zacznij od przetestowania pamięci memtestem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thof Napisano Luty 13, 2010 Zgłoszenie Share Napisano Luty 13, 2010 Spróbuj też usunąć pliki konfiguracyjne (lub przenieść je gdzieś) programów, które się zawieszają, czyli ~/.amule , ~/.mozilla itp. Po listingu amule widać, że to błąd programu. Zresztą poszukaj http://www.google.com/search?client=opera&...-8&oe=utf-8 . Co do ff to nawet plugin może go wysypywać, dlatego spróbuj świeżej konfiguracji. Poza tym atom jest bardzo wolnym procesorem, więc nawet stary Sempron mógł być wydajniejszy. Rewelacji na tym procku nie będzie. A pamięć ram to jakby sprawa drugorzędna, bo 512 czy 1024 MB do domowego użytku jest wystarczająca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aquar Napisano Luty 13, 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano Luty 13, 2010 No zdaje sobie sprawę, że Atom jest słabym procesorem (1,6 GHZ), ale jest dwurdzeniowy (czy nawet więcej, bo w "Informacje o komputerze" pokazuje 4 procesory). Ale też nie miał być stosowany do żadnych zaawansowanych zadań. Do przeglądania internetu powinien chyba wystarczyć nawet znacznie słabszy komp. Zależało mi jedynie na dużej pamięci ze względu na amule, który "zżera" dużo zasobów. Monitor systemu, przy włączonym mule i firefoxie pokazuje średnie użycie procesora na poziomie 20-30 %, a pamięci na poziomie mniej niż 500 MB. Jak chodzi o pluginy, to w sumie nic jeszcze nie dodawałem. No poza flashem (na podstawie poradnika z wiki) Dodam, ze np firefox wiesza mi się zazwyczaj przy kliknięciu na jakiś link, który ma coś otworzyć w nowej zakładce. Np gdy kliknąłem link jaki podał thof do wyników wyszukiwania na google, też mi się zamknęła przeglądarka. Po ponownym odpaleniu nie przywrócił mi od razu otwartych zakładek tylko pojawiła się taka stronka w której mogłem odrzucić parę zakładek i przywrócić pozostałe lub odpalić od "zera". Jak przywróciłem zakładki i ponownie kliknąłem na ten sam link to się otwarła nowa zakładka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dither Napisano Luty 15, 2010 Zgłoszenie Share Napisano Luty 15, 2010 Dodam, ze np firefox wiesza mi się zazwyczaj przy kliknięciu na jakiś link, który ma coś otworzyć w nowej zakładce. Np gdy kliknąłem link jaki podał thof do wyników wyszukiwania na google, też mi się zamknęła przeglądarka. Po ponownym odpaleniu nie przywrócił mi od razu otwartych zakładek tylko pojawiła się taka stronka w której mogłem odrzucić parę zakładek i przywrócić pozostałe lub odpalić od "zera". Jak przywróciłem zakładki i ponownie kliknąłem na ten sam link to się otwarła nowa zakładka. to wygląda na problemy z pamięciom ram. Tak jak było napisane wcześniej: 1. test pamięci (płyta fedory chyba posiada memtest do wyboru) 2. test dysku 3. przenieść konfiguracje plików i spróbować ponownie uruchomić aplikacje 4. sprawdzić czy nie ma dziwnych komunikatów w dmesg 5. sprawdzić czy działa ssh-keygen -t dsa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arabski Napisano Luty 16, 2010 Zgłoszenie Share Napisano Luty 16, 2010 Skoro o pamięci mowa, pociągne lekkim offtopikiem. Komputer Athlon cośtam na ASRocku z 256MB. Mulił strasznie, więc dołożyłem 1024MB. Symptomy takie same jak u autora. Grzebanie w BIOSie nie pomogło. I teraz najlepsze - Memtest - bez błędów! RAM wymieniłem na innego producenta i działa. Tu co prawda pamięć nie była dokładana, ale i tak sprawdzić warto. Tylko że pewności to niestety nie daje... Polecam przetestować inny system, żeby wykluczyć winę Fedory - jeżeli Memtest nic nie pokaże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dither Napisano Luty 22, 2010 Zgłoszenie Share Napisano Luty 22, 2010 Skoro o pamięci mowa, pociągne lekkim offtopikiem. Komputer Athlon cośtam na ASRocku z 256MB. Mulił strasznie, więc dołożyłem 1024MB. Symptomy takie same jak u autora. Grzebanie w BIOSie nie pomogło. I teraz najlepsze - Memtest - bez błędów! RAM wymieniłem na innego producenta i działa. Tu co prawda pamięć nie była dokładana, ale i tak sprawdzić warto. Tylko że pewności to niestety nie daje... Polecam przetestować inny system, żeby wykluczyć winę Fedory - jeżeli Memtest nic nie pokaże. w memtest jest jeden, który nie jest standardowo włączony (bit fade test) trwa 2 h i o wiele częściej znajduje problem z kościami pamięci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się