Ładowanie Modułów Jądra

[@WalDo]

Pierwszy raz chyba walczę z modułami jądra, więc pytanie dość trywialne, ale nie mogę znaleźć odpowiedzi.

Fedora 13 Skompilowałem sobie moduł wacom.ko (ten dostarczany z Fedorą nie bardzo chce działać z moim Wacom Bamboo Fun Pen&Touch). Zamieniłem plik oryginalny /lib/modules/2.6.33.4-95.fc13.x86_64/kernel/drivers/input/tablet/wacom.ko tym własnoręcznie skompilowany, wtykam tablet do USB i jako root:

modprobe wacom
/etc/init.d/haldaemon restart

i działa, ale po restarcie systemu ta sama zabawa.

Poczytałem sobie trochę nasze forum, trochę pogooglałem, ale jakoś nie widzę prostej informacji. Chyba nie muszę przekompilować jądra, żeby doładować jeden moduł? :lammer: Oczywiście mogę oba polecenia dodać np. w /etc/rc.local i jest OK, ale pewnie można zrobić to bardziej elegancko i profesjonalnie

 

[EDIT]

W sumie restart demona HAL nie jest potrzebny, więc tylko pytanie jak załadować moduł w czasie startu systemu.

[borzole]

najważniejsze, to zadać właściwe pytanie loading-modules-in-rhel-30-and-prior.html

 

W wolnym tłumaczeniu dodanie do modules.conf nic nie da jeśli moduł nie jest wkompilowany. Należy utworzyć plik /etc/rc.modules

echo "modprobe wacom" >> /etc/rc.modules
chmod +x /etc/rc.modules

który jest wykonywany przez skrypt /etc/rc.d/rc.sysinit

 

[EDIT]

 

Red Hat Enterprise Linux --> Deployment Guide

[@WalDo]

No, ale to w sumie tak samo jak przez /etc/rc.local. Myślałem, że jest jakieś magiczne zaklęcie, którego nie mogę znaleźć. Umieszczone w pliku costamcostam.conf w katalogu /etc/modeprobe.d powinno zadziałać. Tylko jakie?

 

W sumie ważne, że działa, ale chciałem coś skrobnąć na wiki na ten temat a nie chcę głupot wypisywać

[borzole]

No nie to samo, bo rc.modules załaduje moduły przed demonami, a rc.local po.

Jak chcesz coś napisać to wyżej dałem linka do rozdziału z dokumentacji redhata. Przy okazji znalazłem ciekawy projekt:

SystemTap

 

[borzole]

chociaż teraz to już nie wiem, bo co wersja to zwyczaj inny:

RedHat 5.5 > Persistent Module Loading

RedHat 6 > Persistent Module Loading

Całkiem fajny ten "Deployment Guide" i ciekawszy niż ta fedorowa dokumentacja. Trzeba to będzie przeczytać całe.

[@WalDo]

No nie to samo, bo rc.modules załaduje moduły przed demonami, a rc.local po.

W sumie to mam teraz tylko pewność, że działa "po", spróbuje jak to działa w rc.modules.

 

Co do dokumentacji Redhat, to zawsze byłem jej zwolennikiem, ale dawno już nie zaglądałem. Chyba czas się odświeżyć. Pewnie życie stanie się łatwiejsze

Dzięki za przypomnienie.

[Raven]

http://docs.fedoraproject.org/en-US/Fedora...uide/index.html

[@WalDo]

Znalazłem już to sobie w międzyczasie i poczytałem Wyszło mi na to, że tak jak napisał wyżej borzole umieszczenie polecenia w /etc/rc.modules jest jedynie słuszną drogą

Teraz jak już wiem, to postaram się jakiegoś tutka na wiki napisać nt. uruchamiania tabletu Wacom Bamboo Fun Pen & Touch (CTH-461) na Fedorze

[borzole]

No proszę jaka odmiana w dokumentacji, bardzo ładnie. Szkoda tylko, że ten pasek po lewo zajmuje mi 1/3 ekranu Znowu będę musiał jakieś obejście zrobić dla mojego małego monitora.

@Raven

Miałbyś na nich jakiś wpływ, żeby zrobili guzik do chowania tego paska?

[Raven]

Mam szeroki ekran, więc nie widzę powodu żeby męczyć ich takim drobiazgiem. A przecież sam możesz zgłosić feature request.

[borzole]

se już poradziłem:

Stylish >

@namespace url(http://www.w3.org/1999/xhtml);

@-moz-document
domain("doc.fedoraproject.org"),
domain("docs.fedoraproject.org")
{
body         { max-width:100em !important;}
#tocframe     { display:none !important; }
.toc_embeded    { margin:5px 80px !important; }
}

ale wkurza mnie ich podejście.

 

* natomiast zrobili coś chamskiego: lokalizacja podrozdziałów się zmieniła, no i teraz trzeba korygować linki

[Raven]

Co cię wkurza? Że nie pomyśleli o każdym user case? Toż to nie ich zadanie, zgłoś RFE. Są bardzo responsywni.

[borzole]

Szerokość 1024 to nie jest nic nadzwyczajnego i do czytania stron jest w sam raz. 30 cali potrzebne jest do współczesnych IDE/grafikom i oglądania filmów. Ale to nie jest problem tylko tej dokumentacji. Coraz więcej stron wstawia słonia, który nic nie robi i nawet nie wygląda. Gdyby to jeszcze pozwalało skakać po rozdziałach jak w dokumentacjach u M$ lub IBM. Wybór język>dokument jest zupełnie nie trafiony, bo wchodząc na ojczysty język nawet nie wiemy o istnieniu większej dokumentacji. "Usability" leży i poprzednia forma była lepsza. Ale to i tak nic w porównaniu z tym co zrobili kilka dni temu na filmweb. Wchodzę i zgłupiałem od nadmiaru upiększaczy, nie idzie się zorientować co jest na tej stronie. Tak nietrafionego pomysłu dawno nie widziałem na dużym serwisie. W ogóle projektujący wpadają w jakąś pętlę: im większa rozdzielczość tym większe obrazki. Niedługo to będę się czuł jakbym oglądał stronę przez dziurkę od klucza. Na szczęście zawsze jest coś co jednym kliknięciem wyłącza wszelkie style na stronie i da się ją przeczytać. A teraz wybacz, ale kończę, bo za ten offtopy WalDo mi kiedyś w końcu blokadę na miesiąc założy