Yum; Rpm - Nie Działa

[Rysio]

[sOLVED]

Mam na dwóch maszynach FC12 (sa to podobne komputery - w sensie sprzetowym; tak samo zabytkowe ;-) i na jednym z nich nie ma problemu yum dziala

natomiast na drugim mam klopot poniewaz:

 

yum -y update

Wczytane wtyczki: presto

fedora/metalink | 17 kB 00:00

Could not parse metalink https://mirrors.fedoraproject.org/metalink?repo=fedora-$releasever&arch=i386 error was

No repomd file

Blad: Cannot retrieve repository metadata (repomd.xml) for repository: fedora. Please verify its path and try again

 

Próbowalem juz yum clean all

 

Postepowalem tez wg. porad zawartych http://wiki.fedora.procedury_ratunkowe

 

 

ale dalej jest jak bylo, zauwazylem tez ze

 

rpm -qa

 

nie zwraca niczego !!

 

no i jeszcze jedno - skopiowalem repozytoria z tej "sprawnej" maszyny i to tez nie pomaga.

 

adobe-linux.repo playonlinux.repo rpmfusion-free-updates-testing.repo rpmfusion-nonfree-updates-testing.repo

fedora-rawhide.repo rpmfusion-free-rawhide.repo rpmfusion-nonfree-rawhide.repo test

fedora.repo rpmfusion-free.repo rpmfusion-nonfree.repo

fedora-updates.repo rpmfusion-free-updates.repo rpmfusion-nonfree-updates.repo

 

Problem z yum-em znika jesli zostawie tylko adobe-linux.repo i playonlinux.repo

Czytajac ostatnie watki na forum to dosc czesto cos z tym zarzadzaniem pakietami sa problemy.

[Raven]

Czytając ostatnie wątki na forum to dość często coś z tym zarządzaniem pakietami są problemy.

Błędna logika. Prawidłowy wniosek brzmi: zarządzanie pakietami ma problemy z użytkownikami.

[thof]

Raczej uzytkownicy szukaja bledów tam, gdzie ich nie ma. Wszystko przez to, ze nikt nie czyta co pojawia sie na ekranie i na slepo wykonuja to co jest napisane w róznego rodzaju "poradnikach"... Jesli pojawia sie taki blad to powinna go zalatwic instalacja pakietu fedora-release dla odpowiedniej wersji (mozesz go znalezc w kojim lub na jakis serwerach z repo). A juz takie kopiowanie "repozytorium" (cokolwiek to znaczy) z jednej maszyny do drugiej, jest nie tyle proszeniem sie o problemy, co praktyczne zagwarantowanie sobie wielu problemów z dzialaniem yuma.

[Rysio]

No skopiowanie z innej maszyny - tak na próbe katalogu yum.repos.d przeciez nie powinno "zabic" yuma - zwlaszcza ze "oryginalny" zostal tam gdie byl pod zmieniona nazwa, do tego jak napisalem jest to przeciez ta sama wersja FC12.

Ale mniejsza o sprzeczki bo nie o to chodzi; zaraz sprawdze czy doinstalowanie tego pakietu rozwiaze problem (którego bezskuteczne rozwiazywanie pochlonelo mi 3 dopoludniowe godziny).

 

No i rzeczywiscie o to chodzilo :-) po zainstalowaniu fedora-release-12-1.noarch.rpm wszystko wrócilo do normy za co dziekuje; natomiast mam pytanie do kolegi Ravena

 

Bledna logika. Prawidlowy wniosek brzmi: zarzadzanie pakietami ma problemy z uzytkownikami.

 

Mam przez to rozumiec ze sam sobie odinstalowalem pakiet fedora-release-12-1.noarch.rpm ?

Wedlug mnie to yum sam cos sobie "skopal" i tyle; dowód

 

less /var/log/yum.log |grep release
Nov 22 11:10:43 Updated: rpmfusion-free-release-12-3.noarch
Nov 22 11:10:54 Updated: rpmfusion-nonfree-release-12-3.noarch

 

a od tego mniej wiecej czasu nie moglem niczego zaktualizowac.