Instalacja Fedory Na Dysku Ssd-Jak Rozplanować Przestrzeń

[Jasiek_M]

Hej,

 

w okolicach poniedzialku-wtorku po 4 latach siedzenia wylacznie na laptopie(sam laptop jeszcze starszy ) przesiadam sie z powrotem na komputer stajonarny. Komputer bedzie uzywany oprócz zastosowan biurowych(internet,dokumenty,granie gram w ogóle chyba ze w jakies stare gry typu schorsed) do obróbki grafiki i eksperymentów na studia(duz przemial danyh). Sklad zestawu wyglada tak:

 

Intel Core i5 3570K 3,40 GHz BOX

Asrock Z77 EXTREME4

WD Caviar Black 1TB WD1002FAEX 64MB cache SATA III

Samsung 2.5 SSD 830 Series 128GB Serial ATA3

PAMIEC GEIL DDR3 16GB DUAL 1866MHz EVO LEGGERA(w razie potrzeby z czasem dokupione drugie tyle)

ZASILACZ OCZ MODXSTREAM PRO 500W MODULAR

CoolerMaster Elite 430 Black

 

Z racji na wymagania Photoshopa i Lightrooma na kompie jako drugi system(tylko do obróbki, wszystko inne Linux) bedzie Windows 7-mocno okrojony, wylaczone odzyskiwanie,mozliwe ze wszystki zapory i dostep do sieci.

 

 

I tu sedno. Jak rozmiescic te 120giga(po sformatowaniu gdzies tyle zostaje)- czy ktos moze uzywa 7-ki i wie ile ona potrzebuje dysku(System+sterowniki)? W pierwszym rozliczeniu planowalem jej dac 70 giga na system +PS+Lightroom+1~2giga na aktualnie obrabiane zdjecia(reszta na HDD) a Fedorze zostawic na partycje systemowa 40 giga + 10 na swap(przy takiej ilosci ram raczej nie bedzie potrzebowal wiecej) a /home na HDD(chyba ze ktos sie orientuje czy jego przeniesienie na SSD zauwazalnie przyspieszy startowanie systemu). Tym bardziej ze mamy troche pola do manewru- nie gram w gry albo jakies mega antyki to mozna troche Fedorze zabrac i postawic 15Giga home. Ja jeszcze postaram sie dostudiowac pazernosc na dysk Windowsa 7-ki.

 

Moze ktos bardziej obeznany doradzi lepszy uklad?

Pozdrawiam

Jasiek

[@WalDo]

Co do samego podzialu nic nie doradze.

Co do Windows 7 to kiedys w przyplywie szalenstwa zakupilem box 64 i 32-bit Home Premium. W tej chwili mam na VirtualBox zainstalowany Windows 7 32-bitowy z SP1. Katalog Windows zajmuje ok.13GB. System 64-bitowy bedzie zajmowal na pewno wiecej (minimum dla W8 32-bit jest 12GB dla 64-bit 20GB, wiec proporcje pewnie podobne w W7). Do tego dodaj swap (czy jak to sie tam nazywa w Windows), jesli hibernujesz PC, to plik do hibernacji bedzie mial chyba tyle co pamiec RAM.

 

Jesli chcesz miec system tylko pod PSa, to wielkosc katalogu Windows mozesz znacznie zmniejszyc korzystajac z vLite. Kiedys sie tym bawilem i nawet 2-krotnie objetosc spada, ale kosztem oczywiscie funkcjonalnosci i gadzetów (przezroczystosc itp chlam).

 

Osobiscie zaryzykowalbym 40GB na Windows, reszta na Fedore. Albo pól na pól, bo w sumie wazne zeby system byl na SSD. /home, /var i jakies inne katalogi typu "dane" mozesz sobie spokojnie na tym 1TB posadzic.

[thof]

Ja mam dysk SSD 128GB od jakichs dwóch lat i mam podzial:

- 2GB na swap (chociaz i tak nie uzywam hibernacji, wiec tej partycji nie wykorzystuje),

- 25GB na /,

- i reszta, czyli ponad 90GB na /home.

Ten podzial bardzo dobrze sie sprawdza i jestem z niego bardzo zadowolony. IMO ten dysk jest za maly, aby w dzisiejszych czasach trzymac na nim dwa systemy. Jesli Linux bedzie glównym systemem, to radzilbym Ci postawic Windowsa na zewnetrznym dysku podlaczanym przez USB. Ewentualnie mozesz zainteresowac sie sprzetowa wirtualizacja. Oczywiscie uzywam GPT, zamiast archaicznego MBR.

[Jasiek_M]

Hmmm odzyskiwanie bedzie wylaczone, hibernacja tez(system odpalany okazyjnie), postaram sie odchudzic na maksa-brak Outlooka/MSN/innych scierw.

Jak poczytalem to chyba bedzie jeden z dwóc ukladów

A)60giga Windows, 25Giga "/",25 Giga "/home",8giga "swap"

B)50giga Windows, 30Giga "/",30 Giga "/home",8giga "swap"

 

Tylko by sie przydalo dowiedziec czy pliki z "/home" sa w jakis sposób przetwarzane przy logowaniu(jakies info o nich przerzucane do pamieci) bo jak tylko rozklad ich albo nawet i bez tego(w koncu przy starcie go nie widzimy to moze byc pobierany dopiero przy odpaleniu przegladarki katalogów) to smialo /home mozna dac na HDD(tylko co wtedy robic z tyle miejsca jak teraz mam na "/" 20 giga i jest full luzu ). I tak przy przegladaniu plików to nie zrobi znaczenia tym bardziej ze Caviar Black jest jednym z szybszych budzetówek.

 

I druga kwestia ile i czy w ogóle dawac swap jak ma sie 16giga ram(w razie potrzeby rozszerzony o dodatkowe 16giga)?

[@WalDo]

Przy tych 16GB RAM 8GB swapa bedzie prawdopodobnie nigdy nie uzyte, wiec spokojnie mozesz zmniejszyc te partycje i do tego wyrzucic z SSD na Caviara.

[Jasiek_M]

A jak dziala usypianie/hibernacja Fedory? Nie uzywa czasem swapu tak jak linux? Bo wtedy moze wiekszy wzrost szybkosci dzialania uzyskalbym wywalajac /home na HDD? P.S Tak patrze czy w ogóle jest o czym rozmawiac-przeciez i tak wszystko tam sie pomiesci, jedynie kwestia marnowania miejsca zostaje...

[Linux-64]

1. 16GB RAM to po co swap? Gdyby do hibernacji to musialby miec tyle samo aby zrzucic zawartosc pamieci. Nonsens.

2. Windows nie wiecej niz 30GB. Po wylaczeniu pliku wymiany i hibernacyjnego wiatr po partycji bedzie hulal.

Dokumenty mozna trzymac na partycji Windows. Aby byly widoczne w obu systemach bez poszukiwania to katalogi z dokumentami zbindowac do /home/user/... .

3. Root dla Fedory 15 GB to i tak duzo. Nie wiem jak by sie ja "napaslo" przy instalacji i po aktualizacji to i tak wiecej jak 8 - 10 GB tam nie bedzie zajete. Reszta to miejsce na pliki tymczasowe.

4. Na /home to co zostanie.

 

Jasiek, Fedora to Linux.

Linux uzywa do usypiania partycji swap, Windows pliku hibernacyjnego. Bo chyba o to Ci chodzilo.

Jak mozna zwiekszyc szybkosc korzystajac z wolniejszego dysku? Nie pisz glupot.

Mozna poszczególne katalogi (muzyka, wideo...) podmontowac z HDD ale /home bezwzglednie na SSD.

Srodowisko i konfiguracja jest w katalogu domowym. Programy tez w wiekszosci sie tam instaluja.

No i wlaczyc TRIM. W fstab dla kazdej partycji z SSD dopisac discard w <options>

Jasiek, status "Ekspert" do czegos zobowiazuje.

[Jasiek_M]

Zrobilem tak jak wczesniej pisalem(notabene prawie wszystko tak jak i ty zwróciles uwage): 60 Giga Windows(po wylaczeniu hibernacji i stronnicowania kozysta z 13giga+ PS+folder ze zdjeciami do obróbki)- choc Akurat tu mysle o odebraniu 10-15Giga i stworzeniu osobnej partycji na zdjecia-tak dla porzadku.

Linux ze swoich 60 giga: 20 Giga "/" (jednak kilka gier nasciagalem na niego), 35 giga "home"(na pliki "pulpitowe"), 3.5Giga Swap(co mi szkodzilo-i tak mam duzo luzu). Wszystkie pliki wspólne(+programy Windowsowe):zdjecia, muzyka,gry,filmy na HDD.

 

4.) Stad sam sie dziwilem na pomysl na przeniesienie /home na HDD bo cos mi nie pasowalo by nie byl wykozystywany po zalogowaniu sie:-)

 

 

P.S Chcialem podmienic scheduler CFQ na Deadline ale cos nie moge znalezc w internecie infromacji jak to uczynic pod F17? Co jeszcze warto zmienic pod SSD?Journaling?Moze jak juz jest ten mini swap to warto poinstruowac system by jak najrzadziej z niego kozystal(podobno w Ubuntu jest cos takiego jak: vm.swappiness=1)?

[Linux-64]

Jezeli juz konieczny jest swap, to swappines=1 (najlepiej=0). Praktycznie nie bedzie korzystal z partycji wymiany, ale powtórze "po co swap".

Jezeli jest minimum 4GB RAM i nie ma hibernacji to szkoda zajmowac miejsce na dysku.

Journalingu nie wylaczac, nigdy! bo sie zrobi ext2 (tym sie glównie róznia). A system plików bez dziennika i wstepnej alokacji plików to makabra. Ext2 byl w czasach gdy partycje mialy kilkaset mega. Journaling przyspiesza prace dysku i pozwala wstepnie alokowac miejsce likom, zapobiegajac defragmentacji. Aby rzadziej system korzystal z dysku to mozna jeszcze w fstab, w <options> dopisac do partycji noatime. Nie bedzie zapisywal czasu ostatniego dostepu do plików.

 

Z ta zmiana kolejkowania to powinno byc tak:

Przypisujemy wartosc parametrowi elevator nazwe domyslnego algorytmu kolejkowania: noop, anticipatory, deadline oraz cfq edytujac grub.conf. To przykladowa grupa:

 

title Red Hat Enterprise Linux Server (2.6.18-8.el5)

root (hd0,0)

kernel /vmlinuz-2.6.18-8.el5 ro root=/dev/vg0/lv0 elevator=deadline

initrd /initrd-2.6.18-8.el5.img

 

Ale to bylo w starym grubie.

W fedorze 17 jest Grub 2 wiec zrobimy to tak:

Nalezy najpierw stworzyc rc.local w katalogu /etc/rc.d. Oczywiscie jako root i nadac mu prawa wykonywania chmod +x rc.local potem uczynic co nastepuje :

#!/bin/sh

echo deadline > /sys/block/sda/queue/scheduler

Potem powtórzyc zmiany w grub przez edycje /etc/default/grub i dodanie elevator=deadline na koncu GRUB_CMDLINE_LINUX i zapisac ustawienia (grub2-mkconfig -o /boot/grub2/grub.cfg)

Teraz patrz cos uczynil, ale chyba sie nie pomylilem. Jak cos nie tak to popatrz w artykulach na wiki Fedory, czy czegokolwiek, co ma gruba 2. Ja gruba 2 niestety malo znam bo zbyt skomplikowana hydraulika w nim jest i nie byl mi potrzebny. U siebie mam starego.

Jak wyjdzie pelna 18-nastka to sie moze wiecej pobawie nowosciami. Bo MATE bedzie.

Od Roku siedze na Scientific Linux 6, teraz juz 6,3. Wsparcie mam do 2020r. Mam Gnome 2. Czego mi wiecej trzeba.

 

Dobra. A teraz pytanie - czemu deadline?

[@WalDo]

Nalezy najpierw stworzyc rc.local w katalogu /etc/rc.d.

Od F15 chyba Fedora przechodzi na systemd, wiec lepiej "przyszlosciowo" pomyslec o napisaniu skryptów systemd zamiast dlubania w (coraz bardziej) przestarzalym init. Chyba, ze chodzi o stabilnosc rozwiazania, ale wtedy to wlasnie jakis system z dlugoletnim wsparciem.

[Jasiek_M]

wg. informacji z forum Ubuntu poniewaz dysk SSD ma dostep swobodny wiec nie ma po co sie bawic i tracic zasoby na kolejkowanie plików które na nim maja byc na nim zapisane-W miare logicznie brzmialo wiec myslalem ze warto?