Fedora 20, Epel 6, Aktualizacja Zakończona Błędem

[nexpron]

Witam, proszę o wyrozumiałość, nie jestem dostatecznie biegły w Fedorze. Poniżej zamieszczam przepis na poradzenie sobie z problemem podczas instalacji aktualizacji.

 

Wszystko rozpoczęło się od błędu, zwróconego z graficznego instalatora aktualizacji

GPG key retrieval failed: [Errno14] curl#37 - "Couldn't open file /etc/pki/rmp-gpg/RPM-GPG-KEY-EPEL-6"

 

Aby rozwiązać ten problem, wykonałem następujące czynności

1. Ściągnąłem pakiet RPM EPEL
2. Wypakowałem pakiet
3. Skopiowałem pliki pakietów do odpowiadających im katalogów
4. Usunięcie wszystkich plików tymczasowych
5. Aktualizacja całego systemu

Do ściągnięcia pakietu wystarczy program wget i adres

wget http://download.fedora.redhat.com/pub/epel/6/i386/epel-release-6-8.noarch.rpm

 

Przed ściągnięciem, najpierw otworzyłem przeglądarkę i przeszedłem do strony

wget http://download.fedora.redhat.com/pub/epel/6/i386

 

Następnie coraz bardziej zawężałem poszukiwania pakietu, dodając kolejne części adresu. Szukałem 6-4.noarch, a był akurat 6-8.noarch

 

Aby zbytnio nie naśmiecić, przeszedłem najpierw do katalogu tymczasowego

cd /tmp

I ściągnąłem pakiet

wget http://download.fedora.redhat.com/pub/epel/6/i386/epel-release-6-8.noarch.rpm

Po sprawdzeniu katalogu ls zobaczyłem pakiet

epel-release-6-8.noarch.rpm

 

Aby wypakować pakiet, przeszedłem najpierw na konto root

su -
rpm2cpio epel-release-6-8.noarch.rpm | cpio -idmv

W konsoli pokazały się następujące komunikaty

./etc/pki/rpm-gpg/RPM-GPG-KEY-EPEL-6
./etc/rpm/macros.ghc-srpm
./etc/yum.repos.d/epel-testing.repo
./etc/yum.repos.d/epel.repo
./usr/share/doc/epel-release-6
./usr/share/doc/epel-release-6/GPL
46 bloków

 

Nadszedł czas skopiowania plików pakietów do odpowiadających im katalogów

cp ./etc/pki/rpm-gpg/RPM-GPG-KEY-EPEL-6 /etc/pki/rpm-gpg/

I tu drobna uwaga. Wcześniej chciałem wykonać komendę

cp ./etc/yum.repos.d/epel-testing.repo ./etc/yum.repos.d/epel.repo /etc/yum.repos.d/

to otrzymałem błąd

cp: nie można wykonać stat na "./etc/pki/rpm-gpg/RPM-GPG-KEY-EPEL": nie ma takiego pliku ani katalogu

 

Dlatego, w tym przypadku, warto wpisywać pierwsze nazwy folderów i rozwijać ich nazwy, używając klawisza [Tab]

 

I teraz standardowo, czyli usunięcie wszystkich plików tymczasowych

yum clean all

W konsoli wypisało

Wczytane wtyczki: langpacks, refresh-packagekit
Czyszczenie repozytoriów: adobe-linux-i386 epel fedora google-chrome livna
                        : playonlinux rpmfusion-free rpmfusion-free-updates
                        : rpmfusion-nonfree rpmfusion-nonfree-updates
                        : russianfedora-free russianfedora-free-updates skype
                        : updates virtualbox
Cleaning up everything

 

Aktualizacja całego systemu

yum update

Mam nadzieję, że się komuś przyda. Przy rozwiązaniu posiłkowałem się

[eng] http://www.geekdevs.com/2011/09/solved-fedora-release-conflicts-with-epel-release-5-4-noarch-on-fedora-15/

[@WalDo]

Hmm... Wyrozumiałość też ma swoje granice.

To co piszesz jest jakieś chore.

Zanim zaczniesz wypisywać jakieś mega-epistoły ukazujące jak "uratowałeś" system, to napisz co robiłeś wcześniej?

Po pierwsze po co EPEL na Fedorze? A jeśli już, to musiałeś nieźle namącić i to ręcznie stąd brak pliku "/etc/pki/rmp-gpg/RPM-GPG-KEY-EPEL-6". Nie rmp tylko rpm.

Po drugie nie pokazałeś jakie pliki były w /etc/pki/rpm-gpg przed rozpoczęciem "akcji ratunkowej".

Po trzecie coś ten adres nie bardzo działa (przynajmniej u mnie - nie wiem jak u innych):

[waldo@F19 Pobrane]$ wget http://download.fedora.redhat.com/pub/epel/6/i386/epel-release-6-8.noarch.rpm
--2014-04-13 16:53:31--  http://download.fedora.redhat.com/pub/epel/6/i386/epel-release-6-8.noarch.rpm
Translacja download.fedora.redhat.com (download.fedora.redhat.com)... nieudane: Ta nazwa lub usługa jest nieznana.
wget: nie udało się rozwiązać adresu hosta `download.fedora.redhat.com'

[EDIT]

Ten wpis wyjaśnia skąd problem → https://lists.fedoraproject.org/pipermail/announce/2012-February/003040.html

[/EDIT]

 

No i to posiłkowanie się opisem do F15 sprzed blisko 3 lat... Przecież to epoka w dzisiejszym świecie systemów operacyjnych.

 

Na dobrą sprawę najlepiej by było usunąć ten post, bo Twój przypadek jest absolutnie indywidualny. Gdybyś najpierw nie naśmiecił sobie w systemie, to nie musiałbyś "ratować świata" niczym Kapitan Ameryka. Ale w sumie niech zostanie jako świadectwo prawdziwości powiedzenia "czego to ludzie nie wymyślą?"

Edytowane Kwiecień 13, 2014 przez WalDo

[SeeM]

EPEL to po prostu pakiety przebudowane z wystarczająco starej wersji Fedory dla RHEL i jego klonów, żeby też mieli Battle for Wesnoth i inne fajne rzecyz bez potrzeby ściągania źródeł, czy przebudowywania RPMów. Z definicji Fedora nie potrzebuje tego repozytorium, bo każdy jeden pakiet z EPELa będzie duplikatem tego co już mamy.

 

W sumie to mogłeś tylko dopisać enabled=0 w plikach /etc/yum.repos.d/epel-cośtamcośtam.repo. Trochę bez sensu sie namęczyłeś, ale przynajmniej dowiedziałeś się paru rzeczy o yumie.

[Miszcz]

Jeżeli pakiety mają taką samą numerację jak w Fedorze to nawet się nie będą instalować, bo repozytoria Fedory mają nowsze wersje. Więc instalacja repo jest zbędna