Skocz do zawartości

Wersja fedory, która najlepsza


chemik86

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że jestem bardzo początkujący, mam może dziwne pytanie więc jak moja koncepcja jest bez sensu to bym prosił o nakierowanie jakieś :)

Mianowicie na wstępie wyjaśnię, fedora bardzo mi się podoba, sam system działa super, w sumie oprócz hibermacjii wszystko działa

jak należy, mankamentem jest bardzo długo uruchamiający się system, około 5 min, i następne 2 minuty po zalogowaniu.

Komputer jest dość stary więc wiadomo... 

Zastanawiam się, czy jakbym np zainstalował jakąś starszą fedore, to będę miał funkcjonalność jaką mam, przy możliwie szybszym

uruchamianiu się? Używam przeglądarki torrenta, geany i terminala, wszystko pod Xfce :D

 Teoretycznie na forum są jakieś opisy, że można wyłączyć to i owo itp, ale na chwilę obecną jestem na etapie uczenia

się jak zrobić kopiuj/wklej i stworzyć nowy plik w konsoli  a lopatologicznego opisu jak to ogarnąć jeszcze nie znalazłem.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starsze wersje Fedory mogą działać szybciej, ale szybko się zorientujesz, że to droga donikąd. I to niekoniecznie jest kwestia Fedory, ale starszych wersji Firefoksa, Chroma, czy innego oprogramowania użytkowego, które działały po prostu szybciej i zajmowały mniej pamięci ram. Twórcy Fedory po prostu nie traktują priorytetowo szybkości uruchamiania systemu. Jeżeli na tym Ci zależy, to dużo lepiej wyjdziesz na Ubuntu Mate, albo Elementary OS. Pod tym względem są bezkonkurencyjni. To, co możesz zrobić, to  napisać w terminalu jako root:

systemd-analyze blame

Fedora to nie Windows XP, który był wspierany przez twórców oprogramowania całkiem nieźle jeszcze tak 2-3 lata temu. Jak Fedora kończy wspieranie wydania, to kończy i pies z kulawą nogą się nie zainteresuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za konkretną odpowiedz.

Właśnie sam system działa bardzo fajnie, w porównaniu z np ubuntu to jest rakieta:D

A druga kwestia, że jest fajny jak dla mnie pod tym względem, że zainstalowałem i działa(z ubuntu, debianem miałem problemy, albo touchpad albo wifi nie działało), po prostu działa i instaluje się bez problemu, co dla mnie jako nowicjusza jest bardzo istotne.

Będę się musiał przyzwyczaić do wolnego startu w takim razie, myślę, że warto.

A odnośnie tej komendy 

systemd-analyze blame

to wychodzi mi takie coś

      1min 10.853s plymouth-quit-wait.service
     1min 4.183s dracut-initqueue.service
         32.137s plymouth-start.service
         30.110s plymouth-read-write.service
         23.515s lvm2-monitor.service
         22.517s systemd-vconsole-setup.service
         22.123s systemd-udev-settle.service
         19.351s udisks2.service
         16.281s firewalld.service
         12.945s NetworkManager-wait-online.service
         11.372s sssd.service
         10.988s ModemManager.service
          9.461s abrtd.service
          8.488s dev-mapper-fedora\x2droot.device
          8.458s chronyd.service
          8.407s jexec.service
          7.934s gssproxy.service
          7.571s rsyslog.service
          7.438s avahi-daemon.service
          7.373s proc-sys-fs-binfmt_misc.mount
          6.756s initrd-switch-root.service
          5.370s polkit.service
          3.825s NetworkManager.service
          3.682s accounts-daemon.service
          3.182s systemd-journal-flush.service
          3.096s systemd-tmpfiles-setup-dev.service
          2.393s upower.service
          1.939s wpa_supplicant.service
          1.776s systemd-udevd.service
          1.466s lvm2-pvscan@8:2.service
          1.414s lightdm.service
          1.389s fedora-readonly.service
          1.331s systemd-sysctl.service
           985ms sshd.service
           818ms systemd-fsck@dev-disk-by\x2duuid-82219c22\x2d49f0\x2d4502\x2db>
           786ms auditd.service
           760ms dmraid-activation.service
           668ms systemd-rfkill.service
           570ms dnf-makecache.service
           544ms systemd-random-seed.service
           428ms fedora-import-state.service
           396ms systemd-udev-trigger.service
           378ms systemd-fsck@dev-mapper-fedora\x2dhome.service
           286ms systemd-journald.service
           285ms dev-mqueue.mount
           283ms nfs-config.service
           262ms systemd-tmpfiles-setup.service
           258ms systemd-fsck-root.service
           256ms systemd-tmpfiles-clean.service
           243ms systemd-logind.service
           226ms systemd-user-sessions.service
           215ms boot.mount
           199ms [email protected]
           180ms dev-hugepages.mount
           176ms dracut-cmdline.service
           174ms rpc-statd-notify.service
           169ms home.mount
           168ms initrd-parse-etc.service
           164ms dracut-pre-pivot.service
           120ms kmod-static-nodes.service
           120ms dracut-shutdown.service
           113ms systemd-backlight@backlight:acpi_video0.service
           105ms systemd-remount-fs.service
           100ms initrd-cleanup.service
            85ms sysroot.mount
            83ms var-lib-nfs-rpc_pipefs.mount
            56ms dev-mapper-fedora\x2dswap.swap
            40ms systemd-update-utmp.service
            38ms dracut-pre-udev.service
            38ms fprintd.service
            37ms sys-kernel-debug.mount
            16ms systemd-update-utmp-runlevel.service
            11ms initrd-udevadm-cleanup-db.service
             9ms tmp.mount
             5ms sys-kernel-config.mount


Nie wiem jeszcze co z tym zrobić ale spróbuję się dokształcić:D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Sam kiedyś miałem ten problem i dość mocno mnie to irytowało gdy na moim 6 letnim lapku z Intel i3 system uruchamiał się dość długo. Wyłączałem wiele usług było lepiej ale gdy widziałem u moich znajomych jak ich APPLE uruchamiają się w 5s to w końcu odżałowałem 160 zł na SSD 128 Ram i teraz mój stary lapek z Fedora 27 ładuje się 7s.

Jak wyłączył bym jeszcze z dwie usługi to będzie z 5s.  System mam na SSD a stary talerzowy robi za magazyn.

Komfort użytkowania jest bajeczny - przeglądarka która wcześniej ładowała się kilka sekund , teraz jest natychmiast - wszystko jest natychmiast. Żałuje że tak późno.

Polecam - stare komputery dostają nowe życie. :) Jak byś kiedyś się zdecydował to napisz. Podpowiem jak ustawić partycjonowanie - jak włączyć poprawnie funkcje Trim w ssd itp. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, mój lapek to raczej wątpię żeby obsłużył SSD, nawet opłacalność dokładania czegokolwiek do niego jest wątpliwa, to jest na serio stary wynalazek i sam jestem zaskoczony, że tak fajnie pracuje na tym systemie :D

Ale jak będę zmieniał kompa to pomyślę nad tym.

No więc dzięki za wszelakie informacje i pomoc :D

Teraz będę szukał info jak wyłączać procesy i w sumie co można wyłączać, w sumie znalazłem na wiki trochę info, coś tam powyłączałem, komputer wystartował (to już sukces przy moich zdolnościach) parę sekund szybciej porównując mniej więcej wyniki z system-analyze blame, niewiele mi to dało ale jest jakiś postęp, czegoś się dowiedziałem itp :D 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, DEMON napisał:

 Sam kiedyś miałem ten problem i dość mocno mnie to irytowało gdy na moim 6 letnim lapku z Intel i3 system uruchamiał się dość długo. Wyłączałem wiele usług było lepiej ale gdy widziałem u moich znajomych jak ich APPLE uruchamiają się w 5s to w końcu odżałowałem 160 zł na SSD 128 Ram i teraz mój stary lapek z Fedora 27 ładuje się 7s.

A to też dobry sposób. Kiedy instaluje klientom Linuksa, to wymieniam dysk na SSD i są w szoku jak ich komputer szybko działa. Mam jeden przypadek, kiedy komputer z Elementary OS, procesorem i5 z czterema rdzeniami i 12 giga ramu uruchamia cały pulpit, jeszcze zanim monitor się wybudzi. Wciskam guzik, 6 sekund i mam po prostu pulpit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@chemik86 patrząc na wynik systemd-blame to czasy są przerażające. Co to za sprzęt? Wygląda na jakiś bardzo leciwy.
U mnie Fedora 28 na VirtualBox z 512MB RAM i na 1 rdzeniu procesora 1600MHz, zainstalowana na zwykłym HDD daje

[root@localhost ~]# systemd-analyze 
Startup finished in 754ms (kernel) + 2.510s (initrd) + 20.976s (userspace) = 24.241s
graphical.target reached after 20.948s in userspace

a w tym ok.11 sek podnosi się vboxadd.service, czego na "normalnym" kompie by nie było.

Swoją drogą nie chce mi się liczyć, więc może wrzuciłbyś samo podsumowanie. To samo polecenie, ale bez opcji "blame".
Jakbym miał coś przyspieszać, to wyłączyłbym:

 

  • ModemManager - jeśli nie używasz jakiegoś mobilnego modemu 3G/LTE  (10 sekund mniej)
  • Zainstalowałbym system na normalnych partycjach i wyłączył wszystko z "lvm2" w nazwie. (ok. 25sek oszczędności)
  • sshd - jeśli nie korzystasz z połączeń zdalnych. (tylko 1 sek, ale ziarnko do ziarnka...)
  • abrt - trudno, nie będziesz zgłaszać błędów do bugzilli :) (blisko 10 sek mniej)

Ciekawe czy zmiana firewalld.service na stary, dobry iptables.service nie przyspieszyłaby trochę?

Chociaż te czasy podawane przez systemd-analyze mogą trochę mylić. Najlepiej zrobić sobie wykres i popatrzeć, bo wiele rzeczy startuje równolegle

systemd-analyze plot > boottime.svg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę namieszałem więc przy nowej instalacji zrobiłem standardowe partycje :)

WalDo lapek jest leciwy, to starszawy esprimo, ma 2gb ramu i procek chyba intel centrino 1,8 więc..... :D 

aczkolwiek w porównaniu z parametrami i czasami jakie podałeś u Siebie to już nie rozumiem :D 

Wklejam efekt po zmianie typu partycji:

Startup finished in 4.700s (kernel) + 1min 5.816s (initrd) + 2min 37.214s (userspace) = 3min 47.731s
graphical.target reached after 2min 37.181s in userspace,

odczuwalnie wydaje się być lepiej :D 

Biorę się zaraz za wyłączanie usług i zobaczę, może tym razem nic nie zepsuje :D 

Po wyłączeniu sshd, auditd, bluetooth, cups, lvm2 i rngd mam taki efekt:

Startup finished in 4.706s (kernel) + 1min 7.401s (initrd) + 2min 19.358s (userspace) = 3min 31.466s
graphical.target reached after 2min 19.339s in userspace
czyli już jest lepiej :D

Mam jeszcze 2 pytania w sumie, jeżeli wyłączam usługi stosując chkconfig nazwa usługi off, to robię to poprawnie? Coś piszą o poziomach ale nie ogarniam jeszcze ;/

Drugie pytanie, czy jeżeli podczas ładowania systemu pojawia się takie coś:

[  322.016115] [drm:drm_atomic_helper_wait_for_dependencies [drm_kms_helper]] *ERROR* [CRTC:41:pipe B] flip_done timed out
[  332.256117] [drm:drm_atomic_helper_wait_for_dependencies [drm_kms_helper]] *ERROR* [CONNECTOR:52:SVIDEO-1] flip_done timed out
to czy może powodować również opóźnienia w starcie? Mam wrażenie, że to tak jakby się w tym momencie zatrzymuje/zwalnia/myśli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłeś wyjątkowo stare źródło,  albo coś dla systemów bsd. chkconfig może działać dla kompatybilności z programami, które nie znają systemd, ale na nowej Fedorze mamy do tego systemctl. Zamiast chkconfig off mamy:

systemctl mask sshd

Co spowoduje zignorowanie sshd przy starcie systemu. Poziomy, o których mówisz, to różne "targety", pomiędzy którymi możesz się przełączać i zrobić je domyślne przy starcie systemu. Najpopularniejsze są dwa: graphical i multi-user. Target to cel, do którego dążymy. Może to być uruchomienie graficznego pulpitu, konsoli tekstowej, ponowne uruchomienie komputera, albo jego wyłączenie, albo co tam sobie jeszcze wymyślimy. Zawiera informacje o tym, co trzeba uruchomić, żeby działało. Uruchamiane rzeczy mogą zawierać informacje o innych potrzebnych im rzeczach. Dzięki takiej siatce zależności programy mogą uruchamiać się przy starcie systemu jednocześnie i niczego żadnemu nie brakuje.

Błąd, o którym piszesz, dotyczy układu grafiki i przewija się od czasu do czasu. W następnym kernelu naprawą, a za 5 wersji znowu będzie. :) Nie przejmuj się tym. Możesz być pewien, że nie powoduje on żadnego zatrzymania. Po prostu akurat w tym momencie systemd nie ma o czym pisać. Generalnie: jeżeli słyszysz swój dysk, to coś tam się uruchamia i trzeba poczekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje, bardzo dziękuje :D

Wiedzę z wikipedi brałem, troszkę faktycznie może być nie aktualne, z 2011 wpisy chyba https://wiki.fedora.pl/wiki/Usługi :D 

Tak czy inaczej, po wyłączeniu tego co wcześniej podawałem (doszło abrt) tą przestarzałą komendą zyskałem 10 sekund, a to już coś, będę drążyć dalej :D 

Tylko się zastanawiam czy teraz nie zrobić z powrotem chkconfig on tego co wcześniej robiłem off ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rób nic "on". "chkconfig" jest dla zachowania kompatybilności wstecz, bo administratorzy mają zawsze jakieś skrypty popisane, więc żeby nie musieli od nowa rzeźbić to zrobiono obejście. Jak wydałem na próbę polecenie:

chkconfig cups off

to dostałem w konsoli informację

Uwaga: przekazywanie żądania do „systemctl disable cups.service”.

De facto wykonało się właśnie takie polecenie. Zrób teraz po prostu dodatkowo maskowanie tych usług jak napisał @SeeM

Możesz potem sprawdzić w jakim są stanie zmieniając "mask" na "status". Ogólnie poczytaj o jakichś podstawach systemd a przynajmniej o poleceniu systemctl.

P.S.Spróbuję dostać się do naszej wiki i dodać informację, że chkconfig jest przestarzałe.

[EDIT] Widzę, ze na wiki już od dawna jest w "Usługach" czerwona ramka "

Cytuj

Od wersji 15. do zarządzania usługami służy polecenie systemctl lub jego (niestabilny i wciąż rozwijany) graficzny odpowiednik systemadm
Polecenia system-config-services i chkconfig zostały odpowiednio dostosowane i nadal powinny działać, ale w razie problemów należy zapoznać się z nowym poleceniem.

Wszystko jest OK z wyjątkiem tego, że systemadm nie jest już dostępny :)

[EDIT2]I jeszcze parę słów o Intel Centrino - tu prawdopodobnie jest źródło problemu. Procesor nie dość, że jest bardzo stary, to jeszcze był robiony pod urządzenia mobilne z naciskiem na oszczędzanie baterii a nie na wydajność. I tu niestety nic już nie wyciśniesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, naprawdę bardzo dziękuję za pomoc i wyrozumiałość :D 

W sumie to czytam, chłonę wiedzę bo chciałbym ogólnie zrozumieć i poznać linuxa, po 20 latach korzystania z microsoftu, jakoś tak mnie wzięło :D 

A jeszcze dopytam, tak z logicznego punktu widzenia, do momentu, aż nie zmienię sprzętu, jest sens szukać jakiejś dystrybucji która będzie w miarę prosta do ogarnięcia, da możliwość nauki systemu i lepiej działać, czy pozostać i uczyć się na fedorze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, że zostań na Fedorze :)

A tak serio, to chyba Linux Mint jest fajny i przyjazny. Opiera się na pakietach Ubuntu, więc jeśli z Ubu miałeś gorsze czasy startu, to wniosek jest prosty. Podobno niedługo mają oprzeć Minta na innej fajnej dystrybucji jaką jest Arch. Ogólnie jeśli chcesz spróbować Archa, to zacznij od opartej na nim dystrybucji Manjaro

Generalnie Arch, Fedora i Ubuntu mają swoje plusy i minusy, każde ma trochę inną filozofię i podejście do końcowego użytkownika. Najlepiej jak zwykle samemu spróbować.

O każdej dystrybucji możesz poczytać na https://distrowatch.com Znajdziesz tam krótki opis distro, linki do strony domowej i do pobrania i oczywiście ranking wg liczby pobrań (co nie jest oczywiście jednoznaczne z rzeczywistą liczbą instalacji ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...