Ekran sam się włącza mimo nic nie robienia

[Toni]

Mam taki dziwny problem, który zaobserwowałem najpierw na Windows a teraz na Fedorze. Po okresie bezczynności naturalne jest, że komputer wyłącza ekran. Tak jest i u mnie. Problem w tym, że od czasu do czasu obserwuję jak monitor sam się włącza mimo, że nie ruszałem myszką ani nic nie przyciskałem  na klawiaturze. Czemu tak się dzieje? Przepraszam jeśli pomyliłem działy, ale wydaje mi się, że skoro dzieje się tak i na Windows i na Fedorze to problem chyba ma coś wspólnego ze sprzętem.

[tomcio]

To nie ma nic wspólnego ze sprzętem. Po prostu gdzieś w ustawieniach systemowych masz ustawione automatyczne wyłączenie ekranu po określonym czasie bezczynności. Nie wiem jak Windows, ale wszystkie znane mi desktopowe dystrybucje mają ustawiony jakiś czas. Jak ci to przeszkadza to po prostu to wyłącz  

[Toni]

Źle mnie zrozumiałeś. Chodzi mi o to że wyłączony już ekran w wyniku bezczynności, sam się włącza. Bez mojej aktywności. Leże sobie na łóżku, patrzę na monitor a on się sam włącza. Monitor jest ciemny i nagle sam z siebie włącza się.

[prymula]

Zamiast leżeć i patrzeć na ciemny monitor, nie lepiej odfajkować to wyłączanie ekranu i uruchomić w to miejsce program typ *top. Będzie przynajmniej na co popatrzeć. Taka konkluzja

[Radosław]

Ciekawe, a może odwróć myszkę "laserem" do góry i wtedy poczekaj czy się włączy ekran. Mysz potrafi wychwycić drobny wstrząs. Oczywiście jeśli masz ustawione wybudzanie za pomocą myszki.

 

Pozdrawiam

Radek Głębicki

 

[SeeM]

Czasami się włącza, jeżeli masz ustawione powiadomienia na ekranie logowania. Jeżeli używasz przejściówek HDMI/DVI, to niektóre monitory mogą dziwnie na to reagować. Moje tak mają, że kabel HDMI usypiają się po kilku sekundach, a na kabli DVI po pięciu minutach.

[Toni]

17 godzin temu, prymula napisał:

Zamiast leżeć i patrzeć na ciemny monitor, nie lepiej odfajkować to wyłączanie ekranu i uruchomić w to miejsce program typ *top. Będzie przynajmniej na co popatrzeć. Taka konkluzja

No bez jaj, przecież ja na ten monitor cały czas nie patrzę - akurat wczoraj w chwili kiedy zerknąłem włączył się monitor  - sam - także przyłapałem na gorącym uczynku no i zrozumiałem, że nie tylko na Windows zdarza się coś takiego. Wcześniej byłem przekonany że to jakiś windowsowy błąd, coś ze sterownikami czy coś.. Problem zauważyłem dłuższy czas temu. Co do tego programu, to nie, wolę jak się ekran po prostu po jakimś czasie wyłącza. Niech się oszczędza.

5 godzin temu, SeeM napisał:

Czasami się włącza, jeżeli masz ustawione powiadomienia na ekranie logowania. Jeżeli używasz przejściówek HDMI/DVI, to niektóre monitory mogą dziwnie na to reagować. Moje tak mają, że kabel HDMI usypiają się po kilku sekundach, a na kabli DVI po pięciu minutach.

Wyłączyłem ekran logowania. Znaczy po ponownym włączeniu monitora od razu wchodzi na pulpit, tak samo na windows i tak samo na fedorze. Monitor podłączony jest do DVI, bez przejściówek.

14 godzin temu, Radosław napisał:

Ciekawe, a może odwróć myszkę "laserem" do góry i wtedy poczekaj czy się włączy ekran. Mysz potrafi wychwycić drobny wstrząs. Oczywiście jeśli masz ustawione wybudzanie za pomocą myszki.

 

Pozdrawiam

Radek Głębicki

 

Spróbuję zrobić jak mi poradziłeś.. Może ten laser jest taki czuły. Do tej pory używałem myszki optycznej ale jakiś rok, półtora zmieniłem na laserową. Tak coś myślałem w tym kierunku, ale nie dowierzałem, że może chodzić o to bo w sumie nigdy wcześniej tak nie miałem i do tego nie wiem skąd miałyby być te wstrząsy... No ale spróbuję, dzięki.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi.

[tomcio]

5 godzin temu, Toni napisał:

nie wiem skąd miałyby być te wstrząsy...

Wystarczy bardzo niewiele, zwłaszcza jak masz ruchliwe biurko – ot choćby położenie ręki na biurku. Zrób prosty test. Odpal jakiś film na YT czy  w VLC w pełnym ekranie. Jeśli kontrolki się pokażą, to znaczy, że coś poruszyło myszką. Czasem takie drgania, zwłaszcza jeśli to jakaś tania myszka, mogą być oznaką jej uszkodzenia – miałem tak w pracy, wystarczyło zostawić ją na chwilę i sama z siebie zaczynała jeździć po całym ekranie. W normalne korzystanie też się wtrącała  

[SeeM]

Zwłaszcza te starsze, z pomarańczową/czerwona diodą na szmacianej podkładce czasami o kilka pikseli zbaczają bez żadnego powodu.

[@Jonshu]

albo odłącz myszkę na ten czas i zobacz czy będzie tak samo.

[Toni]

Wydaje mi się, że nie zawsze monitor po wygaszeniu włącza się sam więc to bardzo utrudnia diagnozę. Będę to diagnozował pewnie dłuższy czas. Nie odpowiem szybko.

Dzięki.