Polska społeczność Linuksowa

[@Jonshu]

Robiłem mały research i podzielę się wnioskami

polskie fora ogólnolinuksowe,
https://forum.linuxiarze.pl/
https://forum.linux.pl/
orientacyjnie oba mają średnio 250-300 wyświetleń post w skali miesiąca,
dla ciekawostki linuxiarze.pl w tym roku uruchomiło angielską wersję serwisu i forum

polskie fora poświęcone dystrybucjom
https://forum.archlinux.org.pl/
ruch podobny jak u nas

grupy na Discord
- "Polska Społeczność Linuksa" - grupa współpracująca z CachyOS, ok. 500 osób
- PLUG - najstarsza polska grupa linuksowa, ok. 500 osób
- Świat Linuksa, grupa wokół kanału youtubowego, około 1500 osób

dopiszcie proszę kanały które znacie,
zaskakuje mnie to jak bardzo spłeczność linuksowa jest rozproszona nawet w obrębie pojedynczego kraju

[tomcio]

Fora dystrybucji, moje uzupełnienie:

https://forum.manjaro.pl – Polskie forum Manjaro, jako tamtejszy moderator serdecznie zapraszam

https://forum.dug.net.pl – sławny DUG i jego forum

https://forum.linuxmint.pl – forum Minta

https://ubuntu.pl/forum/ – forum Ubuntu

[Mocny]

Społeczność linuksowa w naszym kraju jest znikoma. Na forum liniksiarze i linux.pl rządzą od lat tylko te same nicki, nadęty i często arogancki Kraszewski i jego pupil Baranov Pawcio...
Jest jeszcze kilku innych dupowłazów i na tym koniec. Na każdym forum rządzi tylko admin + kilku pomagierów + garsteczka tambylców.
Powody?
Jeden!
Jest jeden powód i zwie się "upadek mentalny polskości", linuks jest za ciężki dla 95% narodu ex polskiego. 90% tubylca nadwiślańskiego miałaby problem z poprawnym utworzeniem choćby nośnika instalacyjnego zatem szkoda gadać o instalacji jakiejś dystrybucji a potem użytkowaniu. Nie oszukujmy się - linux jest choćby z deka dla kumatych a takich w Polsce jest jak na lekarstwo. Od razu boli główka gdy trzeba choćby trochę pomyśleć a potem przemyślane zrozumieć. Nie ma to wtedy jak "jeszcze chwila, nie wyłączaj komputera, zaraz wszystko będzie gotowe, pracujemy dla (i za) ciebie. Powodem istnienia skromnej rzeszy linuksiarzy w Polsce jest imbecylizm narodowy klasycznie pospolity. Powód imbecylizmu? W naszym kraju od dekad każdy zawsze liczył na gotowca a takim tworem jest choćby wieśDołs.
Każdy (prawie każdy) sapiens nad Wisłą na wieść o linuksie od razu z mordą leci i zapytaniem: a po co mi to gdy mam dobry Windows?
A po to, aby telemetriami, zczytywaniem danych z dysków, skanowaniem dokumentów, skanowaniem klików z klawiatury nie dorabiać jankesów swoimi pracami (prace doktorackie, projekty, wszystie inne prace). I tym sposobem USA od zawsze ma największą liczbę patentów na wszystko a świat PrzyGuPufff udaje, że nie wie o co chodzi, prawda?
Stany dzięki Redmond kradną dane z całego świata a potem dzięki I.T.I. wciskają światu kit, że to ... Ruskie hakery
a tak w skrócie ... to Polacy są za głupi na linuxa.

[@Jonshu]

W środowisku serwerowym Linux ma się bardzo dobrze. A w desktopowym - rzekłbym tylko kwestia odrobiny chęci aby przekonać się że przesiadka z Win/mac na Linux to same plusy. Czekam na moment kiedy polskie urzędy i firmy dojrzeją do tego aby to zrozumieć, a niektóre już to wiedzą...

Dlaczego środowisko Linuskowe jest tak podzielone? też długo nad tym się zastanawiałem i wciąż nie mam jednoznacznej odpowiedzi, może mnogość dystrybucji, nowoczesne media i komunikatory przepełnione botami i slangiem którego nie da się czytać na trzeźwo... Wiem że są jeszcze grupy takie jak PLUG (polish Linux user group) które zapewne trzymają poziom, chociaż odniosłem wrażenie że to środowisko jest dość hermetyczne...

Zastanawia mnie czy ten podział na drobne enklawy, walka i wylewanie hejtu między dystrybucjami nawet tej samej rodziny  - czy nie jest w jakiś sposób podsycana przez korporacje które mają w tym jakiś interes?  Z drugiej strony wydaje się że wystarczy skrzyknąć się w parę osób, którym przyświecają podobne ideały, aby stworzyć jakiś nowy projekt czy też społeczność...

[SeeM]

https://web.libera.chat/

Kanał #fedora-pl . Nie jesteśmy wcale hermetyczni, tylko rozmowa się toczy raz na kilka dni. (-:

https://linuxlab.pw/

Warszawski LUG.