Instalacja Opery I Kadu - Niby Brak Libstdc++

[luksky]

Pytanko: zainstalowałem FC3, muł większy nie jest i super, ale z jedną rzeczą nie daje rady. Chcąc zainstalować Operę 8 lub Kadu, dostaje komunikat:

 

/usr/lib/opera/8.0-20050104.5/opera: error while loading shared libraries: libstdc++.so.5: cannot open shared object file: No such file or directory

 

a więc dobra, zapuszczam (_apt'a_ → apta) ORT i dostaje komunikat że mam zainstalowane w systemie najnowsze libstdc++ i mam się od niego odwalić :shock: :lammer:

 

cóż począć?

[@WalDo]

Przerabiałem to Nie masz zainstalwanych bibliotek.

Musisz zainstalować 4 pakiety, odpowiedzialne za kompatybilność z RH Enterprise (nie pytaj po co to bo nie wiem):

- comapt-libstdc++

- compat-libstdc++-devel

- compat-gcc

- compat-gcc-c++

Innymi słowy wszystko co siedzi w Ustawienia systemowe->Dodaj/Usuń Aplikacje->Rozwój klasycznego oprogramowania

 

Pozdr,

W.

[luksky]

juz zapuściłem Up2date i jade z koksem nie idę spac jak nie zatrybi DZIKI WIELKIE

[Raven]

- comapt-libstdc++

- compat-libstdc++-devel

- compat-gcc

- compat-gcc-c++

Ekhm, "compat-libstdc++-devel" to nie ma potrzeby instalować

[@WalDo]

Raven pewnie masz rację, ale tak jak napisałem powyżej nie bardzo kumam po co w ogóle na Fedorze kompatybilność z Red Hat Ent. Linux a taki jest opis Po prostu przepisałem listę bibliotek z ww. gałęzi w "Dodaj/Usuń", a korzystając z tego akurat narzędzia nie masz wyboru - albo wszystkie 4 albo żadnej

Swoją drogą ciekawe, że zazwyczaj paczki *-devel nie są potrzebne, a czasem taki np.apt uważa za niezbędne zainstalowanie z paczką "podstawową" jeszczę tej deweloperskiej.

 

Pozdr,

W.

[perbeatus]

luksjy a ja ci jeszcze dopisze że jak zainstalujesz i cały czas będziesz miał ten problem to poszukaj sobie w /usr/lib pliku libstdc++.so.6 i zrób do niego link o takiej samej nazwie z 5 na końcu

 

Ja musiałem raz tak zrobić.

[@WalDo]

[...] poszukaj sobie w /usr/lib pliku libstdc++.so.6 i zrób do niego link o takiej samej nazwie z 5 na końcu

Niekoniecznie musi zadziałać. Ja na początku też tak zrobiłem, ale okazało się, że brakuje czegoś w .6 co było w .5 i skończyło się instalacją compat-ów.

Zresztą te biblioteki mogą się w przyszłości przydać do współpracy z innymi programami, więc lepiej je mieć zainstalowane.

 

Pozdr,

W.

[Raven]

Swoją drogą ciekawe, że zazwyczaj paczki *-devel nie są potrzebne, a czasem taki np.apt uważa za niezbędne zainstalowanie z paczką "podstawową" jeszczę tej deweloperskiej.

Yum nie przejawia takich chęci

[gajownik]

po co w ogóle na Fedorze kompatybilność z Red Hat Ent. Linux  a taki jest opis

Komercyjne programy zwykle potrzebują starszych bibliotek (nie da się ich przeportować na nowsze, bo zwykle producenci nie dostarczają źródeł) lub nie da się ich skompilowac nowszym kompilatorem.

 

Aha, jak ktos nic nie kompiluje, to instalacja compat-gcc* jest raczej niepotrzebna.