Problem Z Fedorą 7

[bps]

Witam zainstalowalem fedore 7 i prubuje na tym systemie zaczac pracowac ale jestaem tak zielony w tych sprawach ze sobie nieradze i jesli znajdzie sie osoba cierpliwa i chetna pomóc bede niezmiernie wdzieczny

Pierwsza zecza jaka chcialem zrobic bylo zamontowanie dysków i ty sie zaczely schody bo po wpisaniu komendy fdisk -l wyskoczylo bash: fdisk: command not found

nie wiem czy czegos brakuje w systemie czy ja cos zawalilem a zainstalowalem prawie wszystko

jesli nawet wpisze komende fstab syskakuje brak dostepu

za jakakolwiek pomoc bede wdzieczy

 

Prosze o wyrozumialosc w tych sprawal ale zaczynam z tym systemem (jest podobne do nauki chodzenia malego dziecka )

[thof]

Tylko root ma dostęp do tych poleceń. Uruchom terminal, następnie wpisz su - (z tym myślnikiem/kreską) i hasło roota . Wtedy fdisk powinien działać. Warto też przejrzeć kilka poradników np. ten http://poradnik.fedorapl.org/

[bps]

Wooooooow super wszystko co mi było potrzebne serdeczne dzięki teraz trzeba będzie zacząć może wreszcie uda mi sie chociaż w minimalnej części opanować podstawy tego systemu i nietrzeba będzie wracać do oprogramowania microsyfu

---------

Już troche rozkminiłem dyski sie pojawiły ale nie mam do nich dostępu prubowałem komendy z poradnika ale nic brak dostępu NTFS odczyt-zapis

/dev/hdaX /mnt/nazwa_partycji fuse rw,nosuid,nodev,noexec,noatime,allow_other 0 0

X - numer partycji

[Karlik]

Nie znam się na ntfs, ale pokaż co dokłądnie wklepałeś. Poza tym teraz dyski mają sdX

[bps]

U mnie to tak wyglada z dyskami

 

 

Disk /dev/sda: 160.0 GB, 160040803840 bytes

255 heads, 63 sectors/track, 19457 cylinders

Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes

 

Device Boot Start End Blocks Id System

/dev/sda1 * 1 1173 9422091 83 Linux

/dev/sda2 1277 19457 146038882+ f W95 Ext'd (LBA)

/dev/sda3 1174 1276 827347+ 82 Linux swap / Solaris

/dev/sda5 1277 2551 10241406 7 HPFS/NTFS

/dev/sda6 2552 5101 20482843+ 7 HPFS/NTFS

/dev/sda7 5102 10201 40965718+ 7 HPFS/NTFS

/dev/sda8 10202 19457 74348788+ 7 HPFS/NTFS

 

Partition table entries are not in disk order

 

 

 

Disk /dev/sdb: 250.0 GB, 250059350016 bytes

255 heads, 63 sectors/track, 30401 cylinders

Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes

 

Device Boot Start End Blocks Id System

/dev/sdb1 * 2 30401 244188000 f W95 Ext'd (LBA)

/dev/sdb5 2 30401 244187968+ 7 HPFS/NTFS

 

Disk /dev/sdc: 250.0 GB, 250059350016 bytes

255 heads, 63 sectors/track, 30401 cylinders

Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes

 

Device Boot Start End Blocks Id System

/dev/sdc1 * 2 30401 244188000 f W95 Ext'd (LBA)

/dev/sdc5 2 12762 102502701 7 HPFS/NTFS

/dev/sdc6 12763 30401 141685236 7 HPFS/NTFS

 

Uzylem rm /usr/share/hal/fdi/policy/10osvendor/99-redhat-storage-policy-fixed-drives.fdi

 

z poradnika i uzylem komendy Tworzymy katalog w którym bedziemy montowac partycje.

mkdir /mnt/nazwa_partycji

 

i teraz jak wejde na komputer to mam widoczne dyski ale nie moge na nie wejsc pisze ze jakis problem z montowaniem a przerabiac dyski na format Linuksa to narazie mi sie nieoplaca bo mam 420 GB danych

 

i potem prubowalem wklepac np

 

/dev/sda5 /mnt/PROGRAMYi fuse rw,nosuid,nodev,noexec,noatime,allow_other 0 0

 

i wyswietla brak dostepu

[Karlik]

Ale gdzie to próbowałeś wklepać? W konsolę? To jest akurat linijka, którą się dodaje do /etc/fstab, a nie wpisuje do konsoli. No chyba, ze jednorazowo chcesz zamontować to używasz mount. Nie wiem jak jest teraz (jak pisałem, nie mam ntfs), ale dawno nie spotkałem się, żeby ktoś używał fuse

[**Marcin]

to samo miałem z fuse, nawet gdy udało się raz skonfigurować po ponownym uruchomieniu znów błąd...dlatego na Twoim miejscu przeszedł bym na ntfs-3g daje możliwość zapisu/odczytu z ntfs i nie potrzeba tyle kombinować

[@WalDo]

Podobnie jak to zrobił wcześniej thof polecam http://poradnik.fedorapl.org/#partycje.

[bps]

Wszystko wklepywalem z konsoli

Wiekszosc komend wpisuje z http://poradnik.fedorapl.org/

ale komendy do montowania dysków u mnie niezadzialaly

 

prubowalem mcedit /etc/fstab

 

bash: mcedit: command not found

 

sprubowalem [root@x ~]# sudo mount /dev/sda5 /media/PROGRAMY -t ntfs-3g -rw -o umask=0000

 

zamontowalo mi jedna partycie a do reszty wyskakuje brak dostepu

 

udalo sie inna komenda mount -t ntfs-3g /dev/sdc6 /media/DANE -o force

 

Zainstalowalem jeszcze program WINE ale jak cos odpale to mam czarny ekran i na ustawieniach programu mam to samo

da sie cos z tym zrobic zeby program ruszyl normalnie ??

[Coppertop]

bash: mcedit: command not found

Nawet w poradniku można doczytać, że MC trzeba doinstalować, bo nie ma go domyślnie w systemie

 

sprubowałem [root@x ~]# sudo mount

 

A możesz mi powiedzieć po co sudo jak już jesteś na roocie?

[bps]

Ehhhhhhh jak pisałem na samym początku to są moje pierwsze kroki jeśli chodzi o ten system i nieznam sie tak dobrtrze na komendach więc jeśli znajde jakąś komende i pisze tam ze w taki sposób można zamontować parytcie to wpisuje ją całą jak sie siedziało na windowsie przez pare lat a tam sie komend do montowania partyci nie używało i innych podobnych, jeszcze nie znam osoby ktura np : dostanie nowy system i po pierwszym kliknięciu będzie znała wszystkie tajniki tego systemu a pozatym są osoby tępe ( do kturych ja należe jeśli cjhodzi o linuksa ) i osoby kumate

[Coppertop]

to są moje pierwsze kroki jeśli chodzi o ten system

Rozumiem. Jednak w Linuksie ważne jest jedno: CZYTAĆ. Jest mnóstwo podręczników w internecie (np. na linux.pl) a przede wszystkim jest komenda man. Używa się jej następująco:

man komenda

Gdzie komenda to komenda o której chcesz się czegoś dowiedzieć.

 

A co do sudo to w Fedorze się go nie używa. To głównie domena Ubuntu. W Fedorze w celu przelogowania się na konto roota używa się komendy su - (minus jest częścią komendy!). Żeby o niej poczytać skorzystaj z "man su".

 

Aha, i gwoli pewności - mam nadzieję, że nie siedzisz na stałe na koncie (_root'a_ → roota) ORT?

[bps]

na konto root wchodze tylko jak jest potrzeba

a jeśli chodzi o komendy to już zamówiłem podręcznik z komendami

jeszcze trohe czasu minie zanim to opanuje trudne to nie jest ale troche sie za pierwszym razem pomęczyłem ale warto

tylko pasowało by żeby ruszył ten program do emulacji win. bo mam program winbox do obsługi mikrotika a pod linuksa nieznalazłem i trzeba sie męczyć przez http albo innym sposobem

 

Najważniejsze że już jakieś postępy są