Stawiam Na Fedorę

[simodias]

Witam,

Otóż z całkowitej ciekawości postanowiłem sobie zainstalować Ubuntu i muszę powiedzieć, że wywalam je przy najbliższej okazji! Otóż: mimo, że zainstalowałem najlżejszą wersję, w porównaniu do Fedory jest wolne! Niby jest okodekowane, ale jak przyszło co do czego, to nic nie można w ciągu jednego wieczora znaleźć. Siedze pół dnia, a filmów pod mplayerem nadal odpalić nie mogę. Ich forum jest fatalne. Nic na nim nie można znaleźć. Wpisując w wyszukiwarce słowa kluczowe, i tak wylatuje mi taka garść postów nie związanych z tematem, że nie można tego przerobić. FAQ jest zbyt obszerny, zawiera mnóstwo informacji dla profesjonalistów, a brakuje życiowych problemów, a pewnie nawet jakby były tam to by się ich nie odgrzebało z pośród pozostałych problemów, od których aż oczy bolą. Żeby poradzić sobie z niektórymi problemami i tak wracałem do FAQ fedory i tylko niektóre polecenia zmieniałem (np yum na apt-get) i działało :-D Nie wspominając już o tych zadufanych w sobie forumowiczach. Dawno nie widziałem tylu przemądrzałych kolesi odpowiadających żenującym "wygoogluj się"! To Ubuntu wcale nie jest takie cudowne. A najbardziej rozwala mnie to, że jak np zainstalowałem sobie beryla, to już mi żaden odtwarzacz filmów nie działa! I to jest ten automatyczny i wszechdziałający system? Owszem, może niektóre rzeczy robi automatycznie, ale wolę nieco posiedzieć nad dokręceniem systemu i mieć porządną maszynę niż jakieś tam łudubum. Jeszcze raz muszę powiedzieć, że distro jedno, a ludzie drugie. Musze Wam jeszcze raz powiedzieć, że jesteście najbardziej spoko grupą userów i na naszym forum zawsze znajdowałem to czego potrzebowałem a Wy zawsze pomagaliście mi kiedy tego potrzebowałem. Dzięki ludzie i niech żyje Fedora (chociaż 7 jakoś mi nie gra najlepiej, ale spróbuje raz jeszcze ;-) )

[matlas]

no spolecznosc Fedory jest super! dla tego wrocilem do niej po wojazach na roznych dystrubucjach.

[morsik]

hmm no społeczność ot jest spoko (byłem na fodzie ), a óbóntó miałem rok to się przekonałem o jego "wyższości" (czyt. powolności). Właściwie pierwszym linuksem jakiego miałem była Fedora 5 ale to tylko 2 tygodnie, później Win przez 2 lata óbóntó i przypomniałem sobie o szybkiej Fedorze, tak więc dołączyłem do Was!

[simodias]

Ja muszę powiedzieć, że obserwując osoby które używają Ubuntu (bardzo często, ale nie zawsze) nie używają go na co dzień, a tylko czasami, natomiast w między czasie siedzą na Windowsie. Otóż ok, Ubuntu jest w sam raz do takiego kontraktu - "odpalę od czasu do czasu, załączę film i muzę a jak coś muszę zrobić to wracam na windę" Ale ja po pół rocznym używaniu tylko i wyłącznie fedory cenię jej niewidoczne na pierwszy rzut oka cechy ;-) Pozdrawiam wszystkich raz jeszcze ;-)

[dj_oko]

Kiedyś też tak mialem, bo więcej "profesjonalnego" zaufania miałem do Windowsa. Aż system przez swoje słabości się wysypał i został TYLKO Linux. Teraz proporcje się odwróciły.

[Azrael Nightwalker]

U mnie Ubuntu działa bez problemów

[piotreek23]

U mnie Ubuntu działa bez problemów

Zamiast krytykować bezmyślnie Ubuntu siejąc FUD developerzy Fedory wzieli by z niego przykład.

Naprawdę dużo by można przeportować do fedorki i wcale to nie są takie złe rozwiązania.

[Radoslaus]

Mnie tam Ubuntu 7.04 i wcześniejsze dobrze działało. Konfiguracja Ubuntu i Fedory zajeła mi tyle samo czasu. Poprostu twój komputer "nie trawi" tego distro i tyle. Ja tak mam z OpenSuse - co bym nie robił, wiesza się, przymula i wiele rzeczy mi nie działa.

 

PS

A ztym googlowaniem to masz racje. Często mówią "szukaj", a znaleźć coś w takim nadmiarze informacji jest ciężko.

[klimas7]

Witam,

 

Tak, stawiam na Fedore ale ....

...ale według mnie dyskusje które distro jest lepsze a które gorsze są czcze.

A to dlatego że pewnie każdemu zwaś zdażyło się (_kożystać_ → korzystać) ORT z forum czy dokumentacji innych dystrybucji przy rozwiązywaniu problemów z fedorą.

Dla przykładu z mojego doświadczenia:

Bluetooth -> Dokumentacjia Gentoo;

Bind, Routing etc. -> Dokumentacja PLD;

GPRS + Linux -> jakiś HOWTO napisane pod Mandrive;

Sdk dla Symbiana -> Coś pod Debiana;

itd itd ...

Przykładów można by mnożyć.

W większości dystrybucji znajdziemy to samo jądro, te same pliki w /etc/, te same paczki - z tą różnicą że jedne ściągamy tak, a drugie śmak.

I o to tyle chałasu?

Fedore polubiałem od sameg mojego początku czyli od FC4 i teraz ciężko zmieniać stare nawyki. A ludzi na forum rzeczywiście mamy spoko ((_żadko_ → rzadko) ORT kiedy odsyłają do google).

 

pz.

 

[fedorian]

Ja jak już to preferuję Kubuntu, bo Kde, ale niestsety, Kubuntu jest strasznie niedopracowane.

 

Poza tym nic nie pobije Yuma, to najwspanialsze dziecko Fedory.

[DAREK WL.]

Pozwole sobie dorzucic swoje zdanie w dyskusji ; fedora kontra ubuntu.

Choc obraz iso ubuntu jest na cd a fedory na dvd to z ubuntu mam mniej roboty by przystosowac go do swoich potrzeb . Na fedorze jest sporo narzedzi i bibliotek programistycznych . A doinstalowanie róznych wtyczek kodeków , odtwarzaczy multimedialnych , sterów nvidii , beryla , sterownika ntfs-3g przebiega szybciej , sprawniej niz w fedorze. Ubuntu mozna zainstalowac obok fedory i oba systemy beda na bootloaderze. Ale fedora juz ubuntu na swoj bootloader sama nie wstawi

[tex_ass]

Stabilność stawiam wyżej niż łatwośc obsługi . Robiłem sobie wyciczki po różnych dystrubucjach - ubuntu też przez jakiś czas miałem - ale i tak wróciłem do fedory.

Ubuntu jest dobre na początek, potem zaczyna denerwować niestabilnością i niedopracowaną współpracą między QT i GTK. OpenSUSE trochę klocowate, ale w sumie fajne, tylko glutożelki (czyt. compiz ) mi nie działały, a się przyzwyczaiłem do nich . A co do stabilności: nie mam czasu na to, by dopieszczać slacka, a debian jakoś mi nie podszedł.

 

pozdrawiam

[@WalDo]

Choc obraz iso ubuntu jest na cd a fedory na dvd[...]

No tutaj to się "troszkę" minąłeś z prawdą jeśli mówimy o stanie obecnym Fedorę 7, podobnie jak Ubuntu można pobrać na LiveCD, z którego można dokonać instalacji.

[InIrudeBwoy]

Nie troszkę, nie jest to oficjalne wydanie ale popierane przez fedoraproject.org.

 

Tutaj CD z F7

[DAREK WL.]

Waldo Doskonale wiem ze jest wersja fedory na cd.

Sam ja kiedys uruchamiałem "live" i instalowałem .

Tylko chodzi mi o to ze w płytce instalacyjnej fedory i to zarówno tej na cd jak i na dvd jest za duzo narzedzi programistycznmych i kompilatorów a za mało typowych programów do zastosowania domowego