borzole Napisano Wrzesień 7, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Wrzesień 7, 2007 Witam Pytanie nowicjiusza, dla was pewnie oczywiste. Czy mogę wyrzucić pozostałości po instalacji ze źródeł lub tzw. binarki. Bo po tym jak wykonuje w katalogu programu cały ten rytuał make install to nie dotykam tam potem niczego, ale zajmuje mi to już 1.5GB na 10GB dysku więc ma znaczenie. Czy to jest w ogóle do czegoś jeszcze potrzebne po instalacji? Przydaje się przy naprawie programu lub odinstalowywaniu? Dmucham na zimne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SeeM Napisano Wrzesień 7, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Wrzesień 7, 2007 takie źródła można instalować do określonego katalogu: ./configure --prefix=/usr/local/nazwaprogramu/ i nie ma wtedy żadnych kłopotów z usunięciem make install kopiuje pliki z katalogu ze źródłami, więc siłą rzeczy źródła nie są już potrzebne do działania programu jeśli zainstalowałeś domyślnie do /usr/local/, to do odinstalowania programu będa potrzebne jedynie rozpakowane, nieskompilowane źródła; trzeba uruchomić skrypt configure z takimi samymi paratetrami jak przy instalacji i można już potem make uninstall; oczywiście to nie gwarantuje, że program zostanie usunięty w całości, bo wszystko zależy jak jest przygotowany make, taką gwarancję mogą dać chyba tylko paczki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ecik__ Napisano Wrzesień 7, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Wrzesień 7, 2007 Myślę, że tym czego szukasz jest wykonanie make clean w katalogu ze źródłami - to usunie wszystkie skompilowane pliki i zostaną czyste źródła - więc katalog zmniejszy swój rozmiar. Oczywiście nie usunie to plików, które instaluje make install. Jedynie wyczyści źródła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Wrzesień 7, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Wrzesień 7, 2007 A może paczkę .rpm zbudować? Ja - na własny użytek - jak mam coś kompilować, to korzystam z checkinstall i robię paczkę, która potem łatwo zainstalować. Chociaż paczkujący RPM na poważ ie mówią (ukłony ecik__ ), że to badziewne paczki robi. Ale jednak laikom bardzo pomaga. Można wywalić source, kompilaty itp i w razie czego spokojnie odinstalować (na ogół bez szkody dla systemu). Tak robię np. z GIMP 2.4 (wcześniej z 2.3.x) [EDIT]Tylko, że staram się jednak nie tylko tworzyć paczki, ale również instalować jako zwykły user - mam w swoim $HOME podkatalog myopt i tam wrzucam to co instaluje nie-yumem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ecik__ Napisano Wrzesień 7, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Wrzesień 7, 2007 Chociaż paczkujący RPM na poważnie mówią, że to badziewne paczki robi. Bo to prawda, o czym świadczy np. ten temat. Pokazuje on jak checkinstall potrafi się nieprzewidywalnie zachować. Faktem jest jednak, że lepiej używać checkinstall niż wgrywać za pomocą make install Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
borzole Napisano Wrzesień 7, 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano Wrzesień 7, 2007 Dzięki, trochę mi się rozjaśniło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
k_myk Napisano Wrzesień 26, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Wrzesień 26, 2007 A może paczkę .rpm zbudować? Ja - na własny użytek - jak mam coś kompilować, to korzystam z checkinstall i robię paczkę, która potem łatwo zainstalować. Chociaż paczkujący RPM na poważ ie mówią (ukłony ecik__ ), że to badziewne paczki robi. Ale jednak laikom bardzo pomaga. Można wywalić source, kompilaty itp i w razie czego spokojnie odinstalować (na ogół bez szkody dla systemu). Tak robię np. z GIMP 2.4 (wcześniej z 2.3.x) [EDIT]Tylko, że staram się jednak nie tylko tworzyć paczki, ale również instalować jako zwykły user - mam w swoim $HOME podkatalog myopt i tam wrzucam to co instaluje nie-yumem. Tu były bzdury, wynikające z tego, że nie sprawdziłem wczesniej, co to takiego "checkinstall". Teraz już wiem Pozdrawiam k_myk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się