Skoti Napisano Grudzień 25, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 25, 2007 Witam problemik jest dość skomplikowany i po 3 dniach walki nie udało mi się go obejść, windows jak to windows posypał się i potrzebna była reinstalacja, i tu zaczynają się schody, instalator odmówił współpracy, po starcie pojawia się komunikat "sprawdzanie twojej konfiguracji sprzętowej ..." komunikat znika i pokazuje się czarny ekran, można czekać godzinami i tak się nic nie stanie(płyty z windowsem są sprawne, próbowałem zainstalować system z 4 różnych płyt za każdym razem bez skutku). Poczytałem trochę na ten temat i z tego co zrozumiałem problem może polegać na tym, że w MBR powstały jakieś wpisy z którymi windows nie umie sobie poradzić. Czy Linux może mieć tu jakiś wpływ na to ? W końcu w MBR znajduje się grub, czy może problemu gdzie indziej leży. Jeśli ktoś wie jak to rozwiązać albo spotkał się już z tym proszę o odpowiedź. Korzystam z Fedory 7 w wersji x86_64, oraz gruba 0.97-13 w wersji x86 PS. Co ciekawe wcześniej jeszcze Fedora Core 6 gdy zaszła potrzeba reinstalacji windowsa wszystko poszło bez problemu. Jedynymi różnicami było mniej miejsca dla (_linuxa_ ? Linuksa) ORT, bo ok 8 GB, teraz jest ok 60, oraz system w wersji 32 bitowej. PS. 2 Dodam jeszcze, że problem pokazał się dopiero po instalacji na dysk Fedory, wcześniej na czystym dysku (jakieś półtora miesiąca temu stary dysk się popsuł awarii uległ S.M.A.R.T. [zastanawiam się czy to nie ma jakiegoś związku]) nie było najmniejszego problemu z instalacją winzgrozy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAREK WL. Napisano Grudzień 25, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 25, 2007 Z takim pytaniem to powinienes iść na jakieś forum windowsowe !! A teraz do rzeczy ; płytka instalacyjna windowsa nie widzi tablicy partycji na dysku i niestety jedynym wyjsciem bedzie chyba nadpisanie czyli usuniecie istniejacej tablicy partycji. Mozesz to zrobic uruchamiajac jakies distyro w wersji "live" np ; ubuntu , knoppix . Wówczas wyweołaj program doi partycjonowania i znajdz w nim opcje "usuń tablice partycji" , cos w tym stylu . Wtedy dopiero instalator windy powinien ruszyc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skoti Napisano Grudzień 25, 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 25, 2007 Dziękuje za szybką odpowiedź ! Sprawdzę po świętach czy coś pomoże. Wiem, że z takim pytaniem powinienem się skierować na forum windowsowskie, ale chodzi mi tu głównie o to, że problem pojawił się PO instalacji (_linuxa_ → Linuksa) ORT, przed niebyłą żadnego problemu. Chciałbym się dowiedzieć co tu może być powodem takiego problemu, i jak go na przyszłość uniknąć. Problemu by nie było żadnego ale chciał nie chciał ten głupi windows jest mi potrzebny, a tworzenie od nowa partycji za każdym razem kiedy winzgroze trzeba będzie instalować mi się nie uśmiecha. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
milosz_bozenski Napisano Grudzień 25, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 25, 2007 a jakiej wersji instalacyjnej windowsa używasz? 64 bitowej ? ja miałem w sumie podobny problem, bo chciałem załadować 32 bitowe windowsy na 64 bitowym procku (amd turion 64 X2). wrzuciłem płytkę instalacyjną z windowsami x64 i od razu ruszyły ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skoti Napisano Grudzień 26, 2007 Autor Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 26, 2007 Witam, usunięcie tablicy partycji pomogło, jednak wciąż chciałbym się dowiedzieć czemu potrzeba była zastosowania tak drastycznych metod. Ciągnę dalej temat bo zdaję sobie sprawę, że musiałem coś zrobić źle podczas instalacji Linuksa, pytanie tylko co. Windowsa mam w wersji 32 bitowej, ale myślę, że tutaj architektura systemu nic by nie zmieniła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Grudzień 26, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 26, 2007 Ciągnę dalej temat bo zdaję sobie sprawę, że musiałem coś zrobić źle podczas instalacji Linuksa, pytanie tylko co.Nic nie zrobiłeś źle. Na jakimś forum windowsowym zapytaj dlaczego instalka Windows "nie lubi" linuksa na dysku w systemie. Możliwe, że to przypadek, ale możliwe, że celowa robota panów z MS. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAREK WL. Napisano Grudzień 26, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 26, 2007 Wiesz WALDO ja też miałem kilka razy taki sam przypadek i tez musiałem sie uciekać do 'ostatecznego rozwiazania' Przy czym czesciej dochodziło do uszkodzenia tablicy partycji gdy obok windy zainstalowałem *BSD lub solarisa niz przy (_linuxie_ → Linuksie) ORT .Jak sie człek czesto bawi w zmiany systemu operacyjnego to wreszcie w któryms momencie musi do takiej okropnej sytuacji dojść . U mnie do uszkadzania tablicy partycji dochodziło wtedy gdy z poziomu windowsa usunałem partycje zajmowana przez FREEBSD albo przez SOLARIS 10 Widac unix-y które wymagaja partycji podstawowej i AKTYWNEJ łatwo potrafia uszkodzic tablice partycji gdy sa zainstalowane obok windows które tez jest na partycji podstawowej i aktywnej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SeeM Napisano Grudzień 27, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 27, 2007 Witam problemik jest dość skomplikowany i po 3 dniach walki nie udało mi się go obejść, windows jak to windows posypał się i potrzebna była reinstalacja, i tu zaczynają się schody, instalator odmówił współpracy, po starcie pojawia się komunikat "sprawdzanie twojej konfiguracji sprzętowej ..." komunikat znika i pokazuje się czarny ekran, udało mi się obejść ten problem; najpierw zainstaluj Win98se (tylko nie do c:\windows, tylko na przykład do c:\stary, na pewno się uda; musisz zainstalować do niego stery do grafiki, żeby zwiększyć rozdzielczość potem przy uruchomionym Windowsie 98 włóż płytkę z XP i zaktualizuj system, ale właśnie nie do c:\stary, tylko do nowego pustego folderu; w czasie instalacji nie wybieraj formatowania partycji C:, bo na niej masz pliki instalatora, po instalacji XP sobie przekonwertujesz na NTFS normalnie banał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanatyk Napisano Grudzień 28, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 28, 2007 kolega w pierwszym poście piszę (płyty z windowsem są sprawne, próbowałem zainstalować system z 4 różnych płyt za każdym razem bez skutku) coś mi tu nieładnie pachnie piractwem jak nie stać kolegi na legalny windows polecam samego linuxsa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thof Napisano Grudzień 29, 2007 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 29, 2007 Mam identyczną sytuację, windows się wiesza przy instalacji. Zgodnie z radą SeeM wrzuciłem do napędu płytę Windowsa98 (na szczęście znajomy do tej pory używa tego archaicznego systemu ) i ukazał mi się komunikat http://img.wklej.org/images/42894win98.jpg . Moje pytanie, co on właściwie zamierza usunąć? Biorąc pod uwagę techologię i pomyśłowość Ms, nie powinno to poczynić wielkich szkód, ale... Na dysku mam postawionego WinXP (/dev/sda1), dalej tylko jakieś linuksy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yoshi314 Napisano Styczeń 2, 2008 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 2, 2008 Moje pytanie, co on właściwie zamierza usunąć? Biorąc pod uwagę techologię i pomyśłowość Ms, nie powinno to poczynić wielkich szkód, ale... Na dysku mam postawionego WinXP (/dev/sda1), dalej tylko jakieś linuksy. jak na moj gust albo chce zaorac winxp (jezeli potrafi je odczytac - gdy jest na ntfs to go nie ruszy) albo chce zaorac ci caly dysk. generalnie win98 i inny system windowsowy to bardzo zly pomysl. dlaczego? przy starcie win98 szuka po wszystkich dyskach nowszych wersji plikow dll niz posiada i bezmyslnie pakuje je do swojego katalogu systemowego. stutek jest latwy do przewidzenia.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tofik Napisano Styczeń 2, 2008 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 2, 2008 wydaje mi się że wystarczyłoby użyć programu Ranish 2.4.40 i w opcję master boot record zmienić z linuksowej "Unknown" na "standard IPL" (windows) i potem F2 dla zapisania zmian i reszta powninna pojść gładko przynajmniej dalej masz dostęp do partycji z wysypanym windowsem i możesz spróbować opcji windows recovery Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sanji Napisano Styczeń 2, 2008 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 2, 2008 A nie możnaby przy pomocy polecenia dd /dev/xxx <jakieś tam parametry> skopiować sobie tablicę partycji kiedy jeszcze wszystko zdaje się działać jak należy? Dopóki rozmiary partycji pozostaną niezmienione, możnaby skopiowanych bajtów użyć jako kopii zapasowej. Jak sie mylę, byłbym wdzięczny za uzasadnioną krytykę. I właśnie, wie ktoś może jakkie piwinny być parametry polecenia, żeby miało to jakiś sens? Ile kB skopiować i co wskazać jako "if" - (jeśli mam HDD sata) dev/sda1 czy ,może samo sda??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r_jaro Napisano Styczeń 22, 2008 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 22, 2008 Kurde no chciałem dziś winde przeinstalować ale mam ten sam problem co w temacie. - Też po zainstalowaniu Fedory. Dodam Ze Vistę mogę zainstalować - ale nie instaluję. A co dziwne chodzi mi Windows tylko że zamula a Fedora jest ok. Chcę usunąć tą tablice alokacji partycji ale jak uruchomię Fedorę i program do partycjonowania to mam error że tylko admin może ten prog uruchamiać. No cóż jedynym użytkownikiem kompa jestem ja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Styczeń 22, 2008 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 22, 2008 [...]to mam error że tylko admin może ten prog uruchamiać. No cóż jedynym użytkownikiem kompa jestem ja.Chyba jako "root" Chociaż to oczywiście też administrator systemu, ale tak dla porządku i odróżnienia od Windows... To jak w końcu z tymi Windowsami? XP czy Vista? Co to znaczy "mogę instalować, ale nie instaluję"? Jeśli możesz Vistę to XP raczej też powinieneś móc? Jeśli chcesz usunąć partycje (zniszczyć instalację Fedory czy innych systemów), to najlepiej w trybie ratunkowym (linux rescue) usuń wszystkie partycje przy pomocy fdisk. Być może, aby zainstalowac Windwos, wystarczy usunąć partycję /boot jeśli masz osobną. Tzn. kolejność taka: 1.kopia partycji /boot gdzieś na dysk do pliku (może być zwykły tar z opcją "-p" dla zachowania uprawnień) 2.usunięcie partycji /boot 3.instalacja Windows (zostaw miejsce na partycję /boot !!) 4.znowu "linux rescue" i utworzenie partycji /boot (fdisk) 5.założenie filesystemu (mkfs) 6.odtworzenie na nowowzałożonej partycji /boot danych z kopii wykonanej w pkt.1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się