Skocz do zawartości

Amarok 2.0 Dziwne Zachowanie


Shajen

Rekomendowane odpowiedzi

Pracuje na F10. Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem najnowszej wersji Amaroka.Wszystko było w porządku do pewnego czasu...

Miałem na kompie GNOME i KDE, ale postanowiłem usunąć KDE, poszło raczej bez większych trudności, chociaż niektórych pakietów nie mógł usunąć i nie usunął... (Ma to jakiś związek?)

Problem mój jednak dotyczy Amaroka, gdy chce dodać utowry do playlisty nie może ich dodać, po prostu w ogóle nie reaguje i nie dodaje, reszta działa bez zarzutu.

Przeinstalowałem Amaroka, a nawet w ogromnej desperacji wszystkie jego zaleźności, ale żadnej poprawy nie widać.

Konsola wyrzuca tylko po odpaleniu:

 

X Error: BadDrawable (invalid Pixmap or Window parameter) 9

Major opcode: 73 (X_GetImage)

Resource id: 0x4200456

X Error: RenderBadPicture (invalid Picture parameter) 163

Extension: 148 (RENDER)

Minor opcode: 7 (RenderFreePicture)

Resource id: 0x4200457

X Error: BadPixmap (invalid Pixmap parameter) 4

Major opcode: 54 (X_FreePixmap)

Resource id: 0x4200456

link XMLID_9_ hasn't been detected!

Couldn't resolve property: linearGradient3563

link XMLID_9_ hasn't been detected!

link XMLID_9_ hasn't been detected!

link XMLID_9_ hasn't been detected!

X Error: BadWindow (invalid Window parameter) 3

Major opcode: 20 (X_GetProperty)

Resource id: 0x420ae2a

 

Czy ktoś spotkał się z takim problemem albo wie ktoś co zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czizis, ludzie, przestańcie używać beta wersji o ile nie macie umiejętności programistycznych aby je samemu rozwiązać, jak mnie to rozpierd..ala kiedy nawgrywają sobie softu w wersji beta lub alfa a później płaczą na forach że im nie działa. Po to ktoś robi takie dystrybucje jak Fedora, aby mieć oprogramowanie określonej jakości gdzie wszystko powinno Ci działać "z palca" a nie po 4 dniach kombinowania. Skoro macie zapędy sadomasochistyczne to używajcie slacka czy czegoś w tym rodzaju. I przy problemach powinieneś pytać na forum amaroka i to w kategorii Dev.;

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu Ty. Amarok również nie jest beta. Przecież napisał że używa 2.0 które nie jest beta ani alpha.

Nikt tutaj nie narzeka, każdy instaluje to co ma ochotę zainstalować i nie możesz nikomu tego zabronić. Amarok 2.0 jest w oficjalnym repo Fedory, nie testowym, nie rawhide. .Dodatkowo Fedora jest przecież dosyć dynamicznie rozwiajną dsytrybucją, gdzie znajduje miejsce dużo oprogramowania dopiero co wypuszczonego. I po to jest Fedora.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czizis, ludzie, przestańcie używać beta wersji
Skąd wiesz, że to jest beta? Problemy, o których pisze Shajen wynikają raczej z usunięcia nadmiarowo jakieś biblioteki niż z korzystania z wersji beta.

 

 

I daruj sobie na tym forum:

(...) rozpierd..ala (...)
Język polski jest na tyle bogaty, że można znaleźć kilka lepszych a równie ekspresyjnych okresleń <_<

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Znowu Ty. Amarok również nie jest beta. Przecież napisał że używa 2.0 które nie jest beta ani alpha."

 

Według tego co przeczytałem to jest beta

"The version of Amarok shipped with F10 is a beta version. I suggest trying compiling Amarok 2.0 from SVN."

http://forums.fedoraforum.org/showthread.php?t=205137

 

Mi to jednak nie wygląda na brak biblioteki. Shajen, może wrzuć całą zawartość tego co wypluwa na konsolę od startu do momentu dodawania utworów do playlisty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qmic ale dajesz popis, na tym forum już dawno takiego nie było :) . Chyba już całe google przeszukałeś, aby udowodnić wszystkim, że masz rację... Co do tego, że tylko osoby potrafiące programować mogą instalować programy w wersjach testowych, to też wzięte z kosmosu, bo kto przy zdrowych zmysłach bierze się za poprawianie kodu programu, którego nigdy wcześniej nie widział. Przecież to są zaawansowane aplikacje, a nie programiki mieszczące się w 100 liniach kodu, które można przejrzeć w godzinę. Od poprawiania błędów jest odpowiedni zespół, który tworzył to oprogramowanie i wie gdzie ich szukać, a zadaniem ludzi testujących jest po prostu zgłaszanie bugów z odpowiednim logiem, aby ułatwić pracę programistom. Wydaje mi się, że rzadko kiedy osoby pracujące (w tym programiści) mają na tyle czasu i chęci, aby przysiąść do cudzego programu i go poprawiać. Co też nie znaczy, że takich ludzi nie ma... Z Twojego postu wynika, że każdy testujący programista poprawia błędy aplikacji, które testuje, a to jest nieprawda. Dobra koniec offtopu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze szukam na google aby nie być gołosłownym, a co do wersji testowych to po prostu mnie irytuje rzucanie się na każdą nowszą wersję oprogramowania jak szczerbaty na suchary :D

 

Po prostu zarówno stanie tydzień pod sklepem w oczekiwaniu na playstation 3 a ściąganie wersji alpha/beta oprogramowania i spędzanie 4 godziny po to aby to zainstalować to dla mnie to samo. Każdy może robić co chcę a ja mogę to głośno krytykować, ale widzisz Pan w tym wątku sobie sam poradził przy odrobinie mobilizacji :D

 

Co do tego że dawno tu takiego nie było to ja tu jestem od dawna (jeszcze przed słynną kłótnią o silnik forum), nie chciało mi się nigdy klikać aby zobaczyć nowe wątki a teraz sobie po prostu dodałem je do czytnika RSS ;)

 

Niekoniecznie też mi chodzi o poprawianie kodu tak zaawansowanych aplikacji jak Amarok, ale niektórzy (akurat nie mówię tu akurat o autorze tego wątku) ale niektórzy mają problemy z uruchomieniem programu w trybie debug

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ problem jest rozwiązany a posty OT zajmują więcej miejsca niż te z "treścią" zamykam wątek.

 

Na przyszłość prosiłbym się trzymać tematu. Emocje jakich dostarcza niektórym lektura wątków proszę zatrzymać dla siebie lub wyrazić w dziale "Hyde Park".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...