Klawiatura Działa Tylko W (_linuxie_ → Linuksie) ORT

[tubo]

Witam na forum.

 

Nie wiadomo kiedy ( co prawda ostatnio grzebałem troche w komputerze) przestała mi działać klawiatura [rzy bootowaniu i w windowskie. Nawet do biosa nie moge wejść . Dopiero bo pokazaniu się ekranu powitalnego fedory włącza klawa działa. Klawa jest połączona pod ps2, niestety nie mam klawy na usb, żeby sprawdzic, ale (_napewno_ → na pewno) ORT nie jest to wina klawy bo sprawdzałem na innej. O dziwo klawiatura działa tak samo gdy podłączę ją pod port myszki . Nawet gdy podłączyłem dysk z windowsem z innego komputera, to klawa też nie działa, co więcej gdy odłączę wszystkie dyski jest tak samo. Posiadam fedorę 10 i win xp home(sp1) z doinstalowanym sp3.

 

Nie wiem czy to może mieć związek, ale wczoraj instalowałem fedorę i nie odłączyłem dysku z windowsem i przez moja niewiedze usunąłem mbr(nie wiem dokładnie co to jest) i windows mi nie działa. Zadziałał dopiero gdy podłączyłem dysk pod inny komp i właczyłem instalkę win xp, przez którą usunąłem partycję linuksową(bardzo mała) która mi się utworzyła na tym dysku windows xp, ale i tak wczesniej juz klawa nie działała i wydaje mi się, że przestała działać po instalacji fedory- wtedy mi się ostatni raz właczył windows i potem juz klawa nie działała.

 

Jeżeli macie jakieś pytania o configi itp to śmiało. I prosze o pomoc.

[@WalDo]

Jeśli klawiatura nie działa nawet przy odłączonych dyskach, więcej: przy jeszcze nie uruchomionym systemie (brak dostępu do biosu) to jest to albo wina BIOSu właśnie albo problem ze sprzętem.

Przenoszę do OFFTOPIC→No Name, bo IMHO to nie problem z systemem Fedora.

[SeeM]

Kilka uwag wstępnych:

 

Przez pojęcie "grzebania w komputerze" rozumiesz kliknie i pisanie na klawiaturze, czy otwieranie obudowy, czyszczenie i podłączanie nowego sprzętu?

 

Z MBR to pewne nieporozumienie - instalując Fedorę nie da się usunąć MBR. W ogóle nie da się programowo usunąć MBR, bo to po prostu początkowy kawałek dysku, którego system nie może wyjąć z obudowy i usunąć Instalator Fedory domyślnie zapisuje w tym MBR bootloader GRUB, dzięki któremu po zakończeniu instalacji można uruchomić system.

 

Odłączanie kabli ps2 podczas gdy komputer jest uruchomiony może uszkodzić te gniazdka. W skrócie się na to mówi, że są "gorące", czyli przez zabawą trzeba wyłączyć komputer.

 

Następna rzecz jest taka, że klawiatura jest wykrywana przez BIOS. Większość biosów nie uruchomi komputera bez wykrytej kalwiatury i piszczy, że nie ma na czym pisać.

 

A teraz do rzeczy:

 

Nie wiem czy wiesz, ale podczas uruchamiania systemu też można pisać. Jako root w Fedorze wpisz

nano /etc/grub.conf

i znajdź linijkę podobną do

kernel /vmlinuz-2.6.27.21-170.2.56.fc10.i686 ro root=UUID=5fdd2912-8750-44d6-8a5a-22bfad423e92 rhgb quiet

 

Zmień ją na

kernel /vmlinuz-2.6.27.21-170.2.56.fc10.i686 ro root=UUID=5fdd2912-8750-44d6-8a5a-22bfad423e92 quiet

(czyli tylko usuń słowo rhgb) dzięki czemu uruchamianie będzie się odbywać "tekstowo". W czasie pokazywania się kolejnych [ OK ] napisz coś, np. "bleble kalwiatura mi dziala". Znaki powinny pojawiać się na ekranie. Dzięki temu dowiemy się, czy to dopiero serwer X ładuje jakiś potrzebny moduł i port klawiatury się "odblokowuje" (to by było lepiej, bo logi są w jednym miejscu), czy Linux magicznie uruchamia klawiaturę wcześniej.

[tubo]

mówiąc grzebanie w kompie mam na myśli: podłączanie i odłączanie dysków twardych jak i nauka (_linuxa_ ? Linuksa) ORT, montowanie patrycji windowsa, instalacja ;p tworzenie parycji walka z mbr itp.

 

co do cfg grub.conf to ustawiłem też timing na 15 sekund, żebym widział menu bootowania. Wtedy, kiedy jest napisane, zeby nacisnac dowolny klawisz, aby wejsc do menu i gdy go naciskam to klawa nie działa. dopiero gdy sie laduje w trybie tekstowym to juz działa. Wydaje mi się, że to coś z biosem. Mam taka myśl, żeby wyjąć baterię z płyty głównej ]:->

 

edit: wyłąłem baterię, ale nic sie nie zmieniło. wydawało mi się, że wyjęcie baterii zresetuje bios.

[thof]

edit: wyłąłem baterię, ale nic sie nie zmieniło. wydawało mi się, że wyjęcie baterii zresetuje bios.

Chyba musisz wyjąć na dłuższą chwilę, lub zworką CMOS na płycie, jeśli jest. Próbowałeś podłączyć inną klawiaturę?

 

[tubo]

na kazdej klawie jest tak samo. zwora cmos hmm zaraz o tym poczytam.

 

edit:

wylaczylem kompa, wlozylem zwore od dysku twardego w to miejsce cmos, wlaczylem kompa. Nic ne pomoglo tzn biosa i tak wlaczyc nie moge bo jak. Jeszcze taka ciekawosta: gdy odlacze klawe od kompa to i tak komp nie krzyczy, ze nie ma klawy.

[Arabski]

Dwie sprawy:

 

1. Zresetuj CMOS/BIOS

2. Spróbuj z inną klawiaturą.

 

p.s. Wtykanie klawiatury do portu myszki to kiepski pomysł. Jeżeli płyta tego nie wspiera (a nie wszystkie wspierają) to możesz popalić porty.

[tubo]

1. wyjalem baterie i wlozylem zwore w miejsce CMOS czy to jest rwnowazne z reetem cmos/bios?

2. jak juz wczesniej napisalem na kazdej klawiaturze dziala tak samo.

 

 

,mysle nad wgraniem nowego biosu, ale niw wiem jak to zrobic. zaraz sciagne jakis program do ssprawdzania parametrow komputera.

 

edit:

 

dobra działa a wiecie co zorbiłem? odłączyłem komputer w celu sprawdzenia parametrów płyty głownej i przy okazji postanowiłem, że go wyczyszczę. przy czyszczeniu odłączyłem karte graf. i dysk twardy, żeby łatwiej dostac się do kompa. Po podłączeniu kompa i włączeniu na ekranie powitalnym bylo inaczej niz zwykle i było napisane, że znaleziono dyski twarde usb itp.(czyli bios się zresetował) po właczeni windy istalował się sprzęt od nowa.

 

Z tego co mi się wydaje to odłączenie komputera od prądu pozwoliło zresetowac biosa