F11 Na Ext3.

[Piotr Pyclik]

Dlatego od kilku wersji Fedorę instaluję z LiveCD... Przede wszystkim jest dużo szybciej.

[@WalDo]

Przede wszystkim jest dużo szybciej.

Za to ile zbędnych śmieci do usunięcia i ile potrzebnych do zainstalowania I gdzie to przyspieszenie?

 

[Piotr Pyclik]

Hmm, doinstalować muszę OpenOffice i Banshee, reszta to drobnica. Śmieci do usunięcia też nie ma zbyt wielu, zwłaszcza że wybór pakietów w Anacondzie nigdy nie wydawał mi się wygodny - miałem wrażenie, że niezależnie ile pakietów "odznaczę" na liście, i tak instalują się jako jakieś zależności. W każdym razie spokojnie mieszczę się w czasie różniącym pobieranie 700mb a jakieś 4.7gb.

[multics]

Oczywiście wszystko jest kwestią gustu, ja pokusiłem się o preupgrade i jest gites. Z LiveCD jeszcze nie miałem okazji instalować, może kiedyś się skuszę. Zupełnie inną sprawą jest to do czego używamy kompa, czasami instalacja LiveCD to za mało

 

Odnośnie "odznaczania" pakietów to fakt, w zależnościach i tak zostanie coś extra podebrane czy chcemy tego czy nie

[dzikiws]

Witam po długiej przerwie.

 

Ja osobiście instalowałem FC11 z obrazu instalacji przez internet - 177mb, miałem w fc10 ext3, po wybraniu własnych ustawień partycji dysku fedora nie zmieniała mnie

formatowania z ext3 na inny, i pozostałem obecnie na ext3 przy dwóch partycjach, / i wymiany.

Pozdrawiam entuzjastów.

 

 

[thof]

A nie można tak zrobić, że utworzyć przed instalacją partycje ext3, a przy samej instalacji tylko wybrać te partycje i ustawić punkty montowania, bez zmieniania systemu plików (bez formatowania)?

[tadek]

Bez sensu :\

Dlatego nadal myślę, że najlepiej przez sieć z obrazu "netinst" - raptem < 200MB do pobrania za to pełna swoboda wyboru typu partycji, wyboru pakietów.

Popieram. Dziś to przerobiłem. Chwilę to trwa ale i tak krócej niż ściągać DVD, instalować a potem robić update. Muszę pochylić czoła nad ich serwerami. na pewno teraz mają duży tłok a ciągnąłem średnio 15 MB/s.

[@WalDo]

Muszę pochylić czoła nad ich serwerami. na pewno teraz mają duży tłok a ciągnąłem średnio 15 MB/s.

Prawdopodobnie "rozdzielacz" z automatu przełączył Cię na jakiś serwer lustrzany w Polsce.