Toshiba Nb100

[Gość]

Witam.

Ostatnio tak rozmawiałem z moją kobietą o w/w komputerku (bo takowy posiada) i doszliśmy do wniosku że można by było zainstalować na nim Linuksa. Jednakże na moje nieszczęście ów laptop nie posiada napędu CD/DVD i tu powstaje moje pytanie: Jak szybko i sprawnie zainstalować Fedorę na w/w laptopku? Z opcją instalacji z NET wolałbym nie korzystać bo chociaż łącze mam niezłe to i tak trochę czasu pójdzie. I 2-gie pytanko: czy w ogóle Taki brzdąc z Fedora 10 bądź 11 na pokładzie sprawdzi się jako desktop. Głównie zależy mi (czytaj : mojej kobiecie) na szybkim przeglądaniu www. No i czy youtube będzie chodził trochę lepiej bo na tym xp to tylko żyły sobie popodcinać i tak szacun dla Maji że jeszcze to toleruje.

 

pozdro Rafal B

[fafig]

a pendrive? mozna sciagnac wersje live, nagrac ja na pendrive i uruchomic. usb ten laptop pewnie ma . nie wiem jak Ci bedzie chodzil youtube, to zalezy jaki masz procesor, no i zalezy od jakosci. o full hd zapomnij (zakladam ze masz atoma 1.6). do reszty sie sprawdzi. proponuje wpierw zapoznac sie z poradnikiem fedory

[Gość]

Myślałem raczej o instalacji przy pomocy LAN. Za link do poradnika dziekuje już to widziałem i nic tam nie znalazlem na temat instalacji nie z plyty CD/DVD.

[thof]

Najmniej kombinowania będzie z instalacją z usb, wystarczy, że ściągniesz obraz livecd i wgrasz na pendrive livecd-iso-to-disk /sciezka/do/obrazu.iso /dev/sdb1 później już bootujesz jak cd i instalujesz. (Btw. możesz też użyć obrazu, który przygotowałem http://forum.fedora.pl/index.php?showtopic=21197 )

EDIT: Przez lan też można, tylko aby połączyć się lokalnym repozytorium i tak musiałbyś uruchomić netinstall z usb.

EDIT2: IMO na takim procku filmy niskiej rozdzielczości (większość na youtubie) powinny chodzić płynnie. Na Twoim miejscu nie pchałbym się w przeglądanie internetu ff, lepszym wyjściem będzie opera.

[Kowik]

jak live usb to polecam https://fedorahosted.org/liveusb-creator/

poza włożeniem pendrive do komputera to robi wszystko działa dobrze testowane wielokrotnie

[Gość]

opanowalem to "jako tako" tzn. LiveUSB śmiga, tylko Fedora 10 nie wykryła wszystkiego poprawnie. no i nie zapisywało mi ustawień na pendrivie. Zrobiłem kolejny obraz z "pamięcią stałą" <-- nie wiem co to i jeszcze nie patrzyłem, ale chyba ta "partycja" odpowiada za zapisywanie ustawień jak wyczytałem. Chyba że coś pomyliłem ? Fedora nie wykryla min. dysku, a głośniczki milczą pomimo tego że dzwięk sie zainstalowal. Do tego jeszcze małe rozmiary matrycy nie pozwalają na swobodną obsługę Nautilusa. Tyle na początek z pierwszych wrażeń, pużniej będą kolejne. Mam nadzieje. :/

 

Pozdro

[thof]

Zrobiłem kolejny obraz z "pamięcią stałą" <-- nie wiem co to i jeszcze nie patrzyłem, ale chyba ta "partycja" odpowiada za zapisywanie ustawień jak wyczytałem. Chyba że coś pomyliłem ?

Tak, opcja "Persistent Storage" (ze screena). Co do dysku to skąd wiesz, że nie wykrywa, pokaż fdisk -l .

 

[Gość]

[root@localhost liveuser]# fdisk -l

Disk /dev/sda: 4043 MB, 4043308544 bytes
125 heads, 62 sectors/track, 1018 cylinders
Units = cylinders of 7750 * 512 = 3968000 bytes
Disk identifier: 0xb0bcd68e

This doesn't look like a partition table
Probably you selected the wrong device.

  Device Boot      Start         End      Blocks   Id  System
/dev/sda1   ?      415919      447748   123339962   78  Unknown
Partition 1 has different physical/logical beginnings (non-Linux?):
    phys=(518, 102, 15) logical=(415918, 36, 50)
Partition 1 has different physical/logical endings:
    phys=(743, 0, 62) logical=(447747, 120, 15)
Partition 1 does not end on cylinder boundary.
/dev/sda2   ?       55855      155943   387841909+  10  OPUS
Partition 2 has different physical/logical beginnings (non-Linux?):
    phys=(205, 7, 0) logical=(55854, 42, 14)
Partition 2 has different physical/logical endings:
    phys=(920, 235, 50) logical=(155942, 71, 34)
Partition 2 does not end on cylinder boundary.
/dev/sda3   ?      241234      488877   959615034   8b  Unknown
Partition 3 has different physical/logical beginnings (non-Linux?):
    phys=(260, 125, 54) logical=(241233, 109, 56)
Partition 3 has different physical/logical endings:
    phys=(893, 46, 60) logical=(488876, 58, 35)
Partition 3 does not end on cylinder boundary.
/dev/sda4   ?      526589      527663     4161541    a  OS/2 Boot Manager
Partition 4 has different physical/logical beginnings (non-Linux?):
    phys=(269, 111, 50) logical=(526588, 12, 49)
Partition 4 has different physical/logical endings:
    phys=(0, 0, 0) logical=(527662, 6, 2)
Partition 4 does not end on cylinder boundary.

Partition table entries are not in disk order

[thof]

Taki układ partycji dostałeś z netbookiem, czy sam stworzyłeś? Jeśli sam to jakim programem, bo wygląda na na uszkodzoną/niepoprawną tablicę partycji. Możesz próbować naprawiać programem testdisk, lub utworzyć nową (zostaną usunięte wszystkie dane. Poza tym na dysku i tak masz już 4 partycje podstawowe i trzeba jakoś wygospodarować miejsce na rozszerzoną.

[Gość]

Taki układ partycji dostałeś z netbookiem, czy sam stworzyłeś? Jeśli sam to jakim programem, bo wygląda na na uszkodzoną/niepoprawną tablicę partycji.

Już nie pamiętam dokładnie czym partycjonowalem ale robilem to sam, możliwe nawet że Gparted,

Nawet nie zaczailem że jest więcej partycji :/ niż winda widzi, a widzi 2 :? Znakiem tego że jest źle.więc dysk idzie do krojenia od nowa. i teraz już zostawię trochę miejsca na Fedorke.

Caly czas mi nie daje spokoju opcja NETBOOT czy LANBOOT. Chciałbym to sprawdzić (zobaczyć jak działa no i przy okazji się czegoś nauczyć) z czystej ciekawości ale nic konkretnego i użytecznego nie znalazłem, no a teraz praca to chyba do weckendu poczekam.

 

offtop. Co się działo wczoraj z forum że mi jakiś błąd wywalało "IPS ERROR" czy jaoś w podobie.

[thof]

Caly czas mi nie daje spokoju opcja NETBOOT czy LANBOOT.

Netinstall jest dobry jak masz szybkie łącze, nawet lepszy niż livecd. Lanboot nie słyszałem o tym, ale chyba musiałbyś zrobić lokalne repo na drugim komputerze jak się domyślam.

offtop. Co się działo wczoraj z forum że mi jakiś błąd wywalało "IPS ERROR" czy jaoś w podobie.

Zchakowali źli użytkownicy debiana

[Gość]

Netinstall jest dobry jak masz szybkie łącze, nawet lepszy niż livecd. Lanboot nie słyszałem o tym, ale chyba musiałbyś zrobić lokalne repo na drugim komputerze jak się domyślam.

Więc tak: Po wcisnięciu F12 podczas uruchamiania kompa w Boot menu mam opcje LAN która jak sie domyślam służy do instalacji systemu przy pomocy LAN. Po jej wybraniu komp wyświetla

 

CLIENT MAC ADDR: i tu adres MAC   GUID: troche dziwnych cyferek
DHCP..../

 

przy czym znak" /" fajnie sie kreci, znaczy że próbuje dogadać się z dhcp, a jak sie juz nie dogada to ani to wywala

 

PXE-E53: no boot filename received
PXE-M0F: Exiting PXE ROM.

 

i dalej to juz normalnie winda startuje.

[Apaczus]

/.../

 

i dalej to juz normalnie winda startuje.

 

 

Ja instalowałem z pendrive w razie czego daj znak na maila (apaczus(malpa)arche.com.pl)

Ogólnie polecam - problem osobiście mam tylko z dźwiękiem, ale myślę, że do ogarnięcia

 

Pozdrawiam,

Apaczus

[@WalDo]

J[...]daj znak na maila (apaczus(malpa)arche.com.pl)

Nie ma to jak priv. Nikt inny niczego się nie dowie. Dzięki za społeczną, open-source'ową postawę Co Ty robisz na forum? Przecież można maile do ludzi pisać.

 

[lanxiss]

Na Asusie EEE F12 KDE 4.3.2 działa całkiem przyzwoicie z pendrive

nie instalowałem co prawda na netbooka, ale na pewno wydajność tylko by na tym zyskała.

Wg mnie do przeglądania netu doskonale się sprawdzi.