Skocz do zawartości

Pytania Feodory Na Hyde Paku


dj_oko

Jak bardzo dziwne wydają się wam pytania Feorody?  

39 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak bardzo dziwne wydaj? si? wam pytania Feorody?

    • Nie s? dziwne
      1
    • Nieco dziwne
      4
    • Dziwne
      5
    • Bardzo dziwne
      4
    • Strasznie dziwne
      6
    • O matko, ale dziwne
      3
    • No to, jak to w koo?cu jest z tym trójk?tem Bermudzkim, co?
      16


Rekomendowane odpowiedzi

Nagonka na tego użytkownika przypomina nagonke na radio maryja. Co prawda działania są głupie ale nie powininiśmy zniżać się do jego poziomu tworząc wątki takie jak ten. Po pierwsze nie wypada dorosłemu człowiekowi zniżać poziom do gruntu, a po drugie on pokona nas doświadczeniem. ;-P

 

A tak na poważnie to uważam, że ten wątek jest tak bezczelny jak pytanie o rok 2015 niedorzeczne.

Co do tematu gramatyki języka polskiego się nie wypowiadam krytycznie, bo sam jestem cienki w tym. ;-)

 

PS. Proszę o nie głosowanie w tej ankiecie.

PS2. Własnie przeczytałem ten wątek. Andrzej masz całkowitą rację!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 122
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

W ankiecie napisałem, że pytania są dziwne.

Pytanie czy to dzieciak, który chce się czegoś nauczyć i sobie pogadać, czy żartowniś?

Myślę, że robi sobie jaja i ma 15 albo więcej lat.

Tak czy inaczej czas zweryfikuje o co mu chodzi.

Aby nie stało się to forum o Feodorze zamiast o Fedorze najlepiej ignorować "dziwne" posty.

 

walwat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na poważnie to uważam, że ten wątek jest tak bezczelny jak pytanie o rok 2015 niedorzeczne

Bezczelny? Owszem, ale... albo zbanować kolesia kompletnie trzeba i będzie spokój, albo wychować (choć i tak wątpię, żeby się dało, ale przynajmniej można próbować mu wyklarować pewne sprawy). Takie wątki dobrze się nadają do roli pasa, a takowy się przydaje. Efektów bezstresowego wychowania łazi już wystarczająco dużo po świecie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na poważnie to uważam, że ten wątek jest tak bezczelny jak pytanie o rok 2015 niedorzeczne

Bezczelny? Owszem, ale... albo zbanować kolesia kompletnie trzeba i będzie spokój, albo wychować (choć i tak wątpię, żeby się dało, ale przynajmniej można próbować mu wyklarować pewne sprawy). Takie wątki dobrze się nadają do roli pasa, a takowy się przydaje. Efektów bezstresowego wychowania łazi już wystarczająco dużo po świecie...

Skoro potwierdzasz, że wątek jest bezczelny to potwierdzasz też, że takie zachowanie jest godne potępienia. A tłumacząc się, że jest wynik twojej troski o wychowanie tego człowieka robisz się po prostu śmieszny. Po pierwsze wychowanie bezstresowe to zupełnie cos innego, a po drugie dziwne masz metody wychowawcze skoro w co drugim poście publicznie wyśmiewasz tego gościa. Zastanawiam się czy takim ch*jowym pedagogiem jesteś czy po prostu chamem.

Oczywiście też nie jestem bez winy, ale trzeba mieć odrobiny skruchy, żeby chociaż potrafić przyznać się do błędu.

 

PS. Zostawcie tego gościa. Olewajcie go, a w końcu mu sie znudzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy takim ch*jowym pedagogiem jesteś czy po prostu chamem.

Jestem ch pedagogiem. wink.gif Dobra, przyznaję się do błędu. Przegiąłem. (Ale swoją drogą, to dlaczego nie można takiego gościa po prostu zbanować? nie tylko ja o to apelowałem... Byłby spokój, nie było by takich wątków i nie było by problemu...) Mam po prostu mocno wredną naturę i tyle. A poza tym dlaczego gościa wyśmiewam? No cóż... A co mam robić? Chwalić?

Zostawcie tego gościa. Olewajcie go, a w końcu mu sie znudzi.

No dobra, to też jest może dobry sposób, ale nie można (_na prawdę_ → naprawdę) ORT po prosu wlepić mu bana zamiast czekać aż "mu się znudzi"? Jest taka możliwość i należałoby z niej skożystać, bo koleś usilnie stara się zrobić z tego forum śmietnik...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulamin forum też...

Przez takie zachowanie rodzi się coś bardzo złego. Np. mamy prezydenta homofoba i wyjątkowo wrednego typa i np. w Polsce wszyscy mogą organizować manifesty, demonstracje itp. poza gejami i les. Co jest brakiem poszanwoania wolności osobistej.

 

Ale przykładów jest o wiele więcej.

Nie można przekreślać ludzi tylko dlatego, że nam się nie podobają.

 

Trzeba tylko pamiętać, że są zasady i prawdy, których trzeba przestrzegać, a przy tym wolność człowieka końcy się tam gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka. No i nie można krzywdzić innych ludzi. Nie wiem czy jesteś katolikiem, ale ja nie. mimo, że wierze w Boga i ostatnio biorę sobię do serca tą zasadę.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie jestem katolikiem. Looknij na mój podpis pod postami... nie jest tam przez przypadek...

Poza tym, ok. Żyjemy w demokracji. W ostatnich wyborach wyszliśmy na tym chusteczkowo, ale to nie zmienia faktu. Może zrobimy głosowanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę po prostu powiedzieć, że zbanowanie i wyśmiewanie tego kolesia to nie jest sposób rozwiązania problemu.

 

PS. Oj za szybko odpowiadam i poprawiam ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego nie? To co mamy zrobić wg. ciebie? osobiście nie podoba mi się pomysł czekania aż jaśnie pan Feodora zbierze się w sobie i sam zobaczy swój błąd. Osobiście nie widzę w nim po prostu wystarczającego potencjału. To że mu się znudzi jest bardziej prawdopodobne, ale może trochę portwać. Poza tym ponawiam pytanie: Skoro ban nie jest sposobem radzenia sobie z dziećmi neostrady to po co go wymyślali?! Czy ban to ostateczność tego stopnia, że użyjemy go dopiero jak ktoś tu pornografię wrzuci?

PS. Oj za szybko odpowiadam i poprawiam ;-)

Poprzednia wersja mi się bardziej podobała tego posta ;D

 

I jeszcze jedno: Może (_na prawdę_ → naprawdę) ORT zrobimy głosowanie "Kto z pan i panów forumowiczów jest za zbanowaniem Feodory"? Na tym przecież polega demokracja, nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg. mnie jak ten gość przeczyta ten wątek to weźmie sobie do serca, ze wystaraczająco bardzo narozrabiał. A jak nie to trzeba go uświadomić, że nie może tak robić. Mimo, iż już to było robionę wielokrotnie to trzeba to robić, aż do skutku.

 

Nie wiem czy Budda mówił coś o szanowaniu innych ludzi, ale jak nie mówił to ja teraz mówie. ;-)

Trzeba szanować innych ludzi, nawet jeśli nas denerwują. A tym bardziej nie możemy obrażać tych ludzi.

 

I jeszcze jedno: Może (_na prawdę_ → naprawdę) ORT zrobimy głosowanie "Kto z pan i panów forumowiczów jest za zbanowaniem Feodory"? Na tym przecież polega demokracja, nie?

Wydaję mi się, że takie solidaryzowanie się społeczności to jest faszyzm, ale nie jestem pewien. Miałem tylko 2 z wosu przez ostatnie 2 lata. W każdym razie wiem jedno to z całą pewnością jest zwykłe chamstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Coppertop demokracja nie zawsze oznacza wybór najmądrzejszy/najmądrzejszych.

 

Problem jest, zaprzeczyć się temu nie da. Jak rozwiązać? Albo kolega się zreformuje, albo w końcu pomimo w miarę tolerancyjnego traktowania, ktoś wreszcie straci cierpliwość i go zbanuje.

 

Mnie też śmieszyły jego wypowiedzi na początku (niezbyt często spotyka się takie indywiduum), ale po premedytacji jaką zaprezentował poprzez zakładanie kolejnego wątku zrzedła mi mina.

 

Może faktycznie ma problem z tym pisaniem, to się jakoś przeboleje (ortografię poprawi, ale gramatyka...).

 

Może zauważy, że już nie śmieszy i nabierze ogłady. Ale to wszystko gdybanie, bez odpowiednich działań chłopaka nie zmobilizuje się do zapoznania sie z podstawowymi zasadami netykiety. Środki jakimi można to osiągnąć pozostawiam adminom. Ja już się pod jego ostami nie wypowiem, nie będę się droczył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość _PaT

Regulamin forum też...

Poza tym po kiego w takim razie wymyślano coś takiego jak ban skoro ludzie mają moralne opory przed użyciem tej opcji??

 

Chcę po prostu powiedzieć, że zbanowanie i wyśmiewanie tego kolesia to nie jest sposób rozwiązania problemu.

 

Popieram AlienaJR. Gdyby ban rozwiązywał wszystkie problemy, nie miałbym skrupułów go użyć. Kwestia moralności jest tu pomniejsza - na banie nie skorzystamy ani my, ani feodora.

 

Odnośnie aspektu wiary, w tym aspektu wolności umysłu. Nie chciałbym się bluzgać z Wami, nie w tym rzecz. Po prostu zawsze wychodziłem z założenia, że

świadome posiadanie własnej wolności polega na świadomym jej ograniczaniu (oczywiście własnej).

Jeśli jeszcze ktoś nie rozumie to dodam, że zwykle łatwiej ograniczyć własną wolność i tym rozwiązać problem, niż ograniczyć czyjąś i żywić się nadzieją, że program został rozwiązany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...