Co Wybrac Przed Przesiadka Na Rh Ent. - Fedora Czy Centos ?

[czater]

Witam

 

Chciałbym przesiąść sie w przyszłości na dystrybucje RH Enterprise (interesują mnie zastosowania serwerowe), do tej pory używałem Slackwar-a, w związku z tym na początku chciałbym zainstalować jako desktop jedna z jego "pochodnych". Co polecalibyście mi wybrać na poczatek Fedore czy CentOs-a (nie miałem jeszcze doświadczenia z żadną z nich) ? Zwracam sie do osób które przesiadły sie już na RH Enterprise i mogą mi doradzić na podstawie własnych doświadczeń.

 

Pozdrawiam

[Lukasz69]

Nikt nie odpowiada wiec ja cos napisze. Niestety z doswiadczenia mojego nie potrafie ci odpowiedziec bo nie przesiadywalem sie na RH Enterprise ale z tego co obilo mi sie o uszy to CentOS jest systemem skompilowanym ze zrodel RHE natomiast Fedora to poligon doswiadczalny dla RH. Sadze ze jezeli chcesz troche poczuc RHE to chyba rozsadniej bedzie pobawic sie w CentOS bo on ma jednak wiecej wspolnego z RHE.

[suwagem]

Lukasz69 masz rację.

CentOS nie różni się niczym od RHEL.Tylko logo jest inne.

Jeśli nie pracowałeś na żadnym to polecam CentOSa.

RHEL to po prostu bardzo stabilna wersja linuksa,pozbawiona praktycznie błędów,czego nie można powiedzieć o fedorze.

Fedora Core najbliższa RHEL to wersja 5.

Nie najnowsza ,ale najbardziej podobna.

To tyle.

[asasyn]

To ja się podepnę. Mam pytanie do osób które używały/używają centos-a.Jaka jest jego szybkość w porównaniu z fedorą?.Chodzi mi o to jak szybko ładuje się system i jak szybko wczytują się programy.Jestem po testowaniu SLED-a, teraz się zastanawiam nad instalacją centos.Mój komp to zwykły domowy desktop.

[suwagem]

Mam pytanie do osób które używały/używają centos-a.Jaka jest jego szybkość w porównaniu z fedorą?

 

CentOS jest chyba najszybszym systemem na jakim pracowalem.

Polecam wersje min 4 (5 to jeszcze beta)

Jest to system klasy enterprice.

100% zgodny z RHEL

Prosty,latwy ,szybki i przyjemny.

Obecnie przesiadlem sie z fedory6.

Przepraszam za brak poskich znakow.

[Andrzej Orkan]

CentOS jest chyba najszybszym systemem na jakim pracowalem.

...

Przepraszam za brak poskich znakow.

 

a co, nie udało się ich zainstalować w CentOS'ie?

[suwagem]

nie o to chodzi.

Jestem po instalacji i bez jakiejkolwiek konfiguracji systemu.

Obecnie jest OK.

ąęśćźżó-jako dowód

Trzeba tylko w xorg.conf us zamienić na pl i tyle filozofii (jeśli chodzi o klawisze)

Menu wolę w j.angielskim,ale jest opcja instalacji w j.polskim.(jak kto woli)

CentOS 4.4final

[MonteChristo]

ja uzywam wszystkiego co wynieliscie czy wymieniacie:)

centos - szybki, stabilny zgodny z RH

fedora - duzo softu swietna na desktop, chodz i jeden serwer posiadam postawiony wlasnie na fedorze i sie swietnie sprawuje(odpukac)

RH - KLASA NAJWYZSZ WSROD L.

 

w sumie to kazdy z tych OS-ow ma jakies niedociagniecia, lecz trzeba spojrzec realnie, ze nie ma roz bez kolcy

 

 

 

[suwagem]

Wracając do tematu wyboru szybkiego i stabilnego systemu musisz sobie

uświadomić,że systemy klasy enterprice są bardzo dopracowane.

Aktualizacja nie wywraca ci systemu do góry nogami.

Nie instalują się nieprzetestowane paczki,co wyklucza ewentualne błędy.

Nie oznacza to jednak,że nie można sobie skompilować jakiegoś wodotrysku.

Początkowo może dziwić fakt żadkich aktualizacji (nawet kilka miesięcy)

Ale musisz spojżeć na to z innej strony.Po co aktualizować,skoro starsze finalne paczki

nie posiadają dziur?Red Hat wpuszcza do FC najnowsze paczki i dopiero szuka dziur i niedociągnięć.

Jeśli po dłuższym czasie wszystko jest OK,wsadza w RHEL.

Lubisz ciągłe zmiany i zabawy z systemem -FC jak najbardziej.

Chcesz mieć święty spokój na kilka lat to zainstaluj komercyjny RHEL lub bezpłatny klon

CentOS.

Odpisz jakiego wyboru dokonałeś.

[czater]

Witam

 

Była szybka instalacja Fedory, kilka dni zabawy po czym wlaśnie pisze na Red Hat-cie który zająl miejsce Fedory. Narazie jestem na etapie zaznajamiania sie z Red Hat-em. Dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam.

[kamillys]

Mam domowy serwer na Fedorze(Http i ftp) jednak poza mieszkaniem niestety nie ma większego zastosowania - nie ma jak to serwer na neostradą . Instalacja prosta, uruchamianie automatyczne... Jednak dla zaawansowanych zastowowań lepszy CentOS jak koledzy wspomnieli. Slackware też jest dobry, ale jeśli jest 1 admin

[SebOOl]

Lukasz69 masz rację.

CentOS nie różni się niczym od RHEL.Tylko logo jest inne.

[...]

A to jest ciekawe. Używam zarówno RHEL jak i CentOSa i różnic jest całkiem sporo. Skład pakietów niby prawie ten sam ale są kompilowane z zupełnie innymi opcjami. Dla przykładu postfix z CentOSa nie obsługuje baz danych MySQLa a ten z RHEL obsługuje .... tego typu różnic jest więcej. Fakt jest faktem że paczki z RHEL pasują do CentOSa. System zarządznia pakietami w CentOsie jest podobny do Fedory, w RHEL jest nieco inny. Generalnie CentOS jest chyba najbardziej zbliżony do wersji AS RHEL z tym ze brakuje mu kilku funkcjonalności.

 

systemy klasy enterprice są bardzo dopracowane.

Aktualizacja nie wywraca ci systemu do góry nogami.

Nie instalują się nieprzetestowane paczki,co wyklucza ewentualne błędy.

Pod waruniem że nie używasz zewnętrznych repozytoriów bo wtedy to już różnie to bywa z tą stabilnością. Generalnie dodatkowe paczki radziłbym instalować "pojedyńczo" a nie aktualizować całego systemu przy użyciu zewnętrznych repozytoriów.

 

Dodatkowo trzeba powiedzieć że Fedora której zresztą sam używam na desktopie kompletnie nie nadaje się na serwer. Uważam tak dla tego że Fedora ma zbyt krótki czas życia dystrybucji. W zastosowaniach biznesowych wymiana całego systemu raz do roku i zwiazane z nią przestoje w pracy serwea/ów jest niedopuszczalna.

[Karlik]

Dodatkowo trzeba powiedzieć że Fedora której zresztą sam używam na desktopie kompletnie nie nadaje się na serwer. Uważam tak dla tego że Fedora ma zbyt krótki czas życia dystrybucji. W zastosowaniach biznesowych wymiana całego systemu raz do roku i zwiazane z nią przestoje w pracy serwea/ów jest niedopuszczalna.

Jako domowy serwer nie jest zła, a co do przestojów, to czy czas na restart serwera to aż taki długi przestój? (aktualizować można włączony system yumem). Jednak nie wypowiadam się za wiele, bo się zbytnio nie znam

Ale fakt faktem, czas życia distro jest krótki (co ma swoje plusy i minusy)

[suwagem]

A to jest ciekawe. Używam zarówno RHEL jak i CentOSa i różnic jest całkiem sporo. Skład pakietów niby prawie ten sam ale są kompilowane z zupełnie innymi opcjami. Dla przykładu postfix z CentOSa nie obsługuje baz danych MySQLa a ten z RHEL obsługuje .... tego typu różnic jest więcej. Fakt jest faktem że paczki z RHEL pasują do CentOSa. System zarządznia pakietami w CentOsie jest podobny do Fedory, w RHEL jest nieco inny. Generalnie CentOS jest chyba najbardziej zbliżony do wersji AS RHEL z tym ze brakuje mu kilku funkcjonalności.

Problemy nie rodzą się same,tworzą je ludzie

Fachowcy z Linux+ wypowiadają się nieco odmiennie,a mianowicie stwierdzają że CentOS to 100% klon RHEL ,no ale skąd oni mogą o tym wiedzieć?

Skoro wszystkie paki z RHEL pasują do CentOS-a nie widzę problemu.

Poza tym po co używasz CentOS-a skoro masz RHEL? :lammer:

kompilowane z zupełnie innymi opcjami

Skoro używasz wszystkich wymienionych systemów to chyba wiesz jak zmienić opcje kompilacji?

[suwagem]

Sorki za post pod postem,kliknąłem i poszło :lammer:

Oj SebOOl

Wyrywasz z kontekstu tekst ,nie czytasz wszystkiego.

Moje:

Nie oznacza to jednak,że nie można sobie skompilować jakiegoś wodotrysku.

Twoje:

Pod waruniem że nie używasz zewnętrznych repozytoriów bo wtedy to już różnie to bywa z tą stabilnością

 

NIe wspomninam o yumie CentOS ma,RHEL nie ma-ale to chyba nie wada

To tak na marginesie