thof Napisano Sierpień 3, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 3, 2009 Dlaczego LVM, a nie tradycyjne partycje? Jest jakiś powód. IMO najlepiej będzie jak zrobisz tak jak Ci wyżej poradzono, czyli wyczyść dysk (o ile możesz) i utwórz 3 zwykłe partycje ok. 200MB /boot, kilka GB / i /home. Oczywiście możesz to zrobić na partycji rozszerzonej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mun Napisano Sierpień 4, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 4, 2009 Dlaczego LVM, a nie tradycyjne partycje? Jest jakiś powód. IMO najlepiej będzie jak zrobisz tak jak Ci wyżej poradzono, czyli wyczyść dysk (o ile możesz) i utwórz 3 zwykłe partycje ok. 200MB /boot, kilka GB / i /home. Oczywiście możesz to zrobić na partycji rozszerzonej. Wlasnie o to chodzi ze nie wiem dlaczego jest LVM,byla FAT32 - uzywana w windowsie i tylko ją sobie zostawilem, po instalacji Fedory nie mam jej dostepnej, a chcialbym bo mam na niej sporo danych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thof Napisano Sierpień 4, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 4, 2009 po instalacji Fedory nie mam jej dostepnej, a chcialbym bo mam na niej sporo danych.A ta partycja fat32 jeszcze istnieje? Bo z fdisk -l nie widać, żeby była jakakolwiek partycja różna od linuksowych. Jaką opcję podziału dysku wybrałeś przy instalacji? Może została nadpisana. Spróbuj zainstalować i odpalić program gparted, on w przejrzysty sposób pokaże jaki faktycznie jest układ na dysku. Jak już będziesz pewien, że ta partycja istnieje to napisz, spróbujemy zamontować ręcznie i uratować dane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Sierpień 4, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 4, 2009 (edytowane) Spróbuj zainstalować i odpalić program gparted, on w przejrzysty sposób pokaże jaki faktycznie jest układ na dysku.Nie ma co instalować. Jeśli nie ma drugiego dysku, który akurat został fizycznie odłączony, to widać, że dysk /dev/sda ma 4864 cylindry i że wszystkie zostały przydzielone na potrzeby 3 partycji: /dev/sda1 od 1 do 497 /dev/sda2 od 497 do 523 /dev/sda3 od 523 do 4864 W dodatku widać, że te partycje zachodzą na siebie - ostatni cylinder poprzedniej partycji jest jednocześnie pierwszym cylindrem następnej. Taki podział chyba nie jest dziełem instalatora Fedory? Wydaje mi się, że sebekk161 może czule pożegnać się ze swoją partycją i co najwyżej podjąć próbę odratowania nienadpisanych danych z pomocą np. testdisk'a, najlepiej uruchamianego z liveCD typu systemrescuecd. Edytowane Sierpień 4, 2009 przez WalDo Dadałem link do systemrescuecd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mun Napisano Sierpień 4, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 4, 2009 A ta partycja fat32 jeszcze istnieje? Bo z fdisk -l nie widać, żeby była jakakolwiek partycja różna od linuksowych. Jaką opcję podziału dysku wybrałeś przy instalacji? Może została nadpisana. Spróbuj zainstalować i odpalić program gparted, on w przejrzysty sposób pokaże jaki faktycznie jest układ na dysku. Jak już będziesz pewien, że ta partycja istnieje to napisz, spróbujemy zamontować ręcznie i uratować dane. Podczas instalacji wybralem tworzenie partycji z wolnego miejsca. Oto ss z programu: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Sierpień 4, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 4, 2009 Podczas instalacji wybralem tworzenie partycji z wolnego miejsca.No to albo Ci się "ręka omskła" i poszło "użyj całego dysku" albo coś nie tak z instalatorem. Tak czy inaczej widać, że partycja została zamazana a cały dysk został wykorzystany na potrzeby Fedory. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thof Napisano Sierpień 4, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 4, 2009 Hehe 2 miesiące temu miałem identyczną sytuację tylko, że ja pomyliłem numerki partycji i sformatowałem partycję, na której miałem wszystkie dane, ok. 20GB Nawet bez nadpisywania tych danych i znając dokładne położenie na dysku ciężko odzyskać pliki w normalnej postaci. Z domowych sposób najwięcej daje testdisk i dodatek photorec, ale niestety odzyskane pliki są często uszkodzone i zawsze mają zmienione nazwy. Dlatego wszyscy powinni korzystać z opcji pozwalającej na samodzielne partycjonowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mun Napisano Sierpień 4, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 4, 2009 Trochę mi przykro to czytać, no ale w sumie nie miałem tam nic takiego ważnego (tzn. chyba, okaże się niebawem). Dziękuje bardzo za pomoc, milo jest otrzymywać tak dokładne odpowiedzi w tak szybkim czasie, pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Sierpień 4, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 4, 2009 [...]milo jest otrzymywać tak dokładne odpowiedzi w tak szybkim czasie, pozdrawiam Tutaj prawie zawsze Nawet w tzw. sezonie ogórkowym. Utrata danych... przykre, ale i nauczka na przyszłość - robimy backup czasem. Mam nadzieję, że nie zrazi to Ciebie do Fedory. Jest sporo tutoriali w sieci, takie fajne fora jak nasze więc lepiej poczytać, zapytać. Lepiej zapobiegać niż usuwać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thof Napisano Sierpień 4, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 4, 2009 Tak na przyszłość żebyś nie popełnił tego samego błędu jak dzielić dysk http://wiki.fedora.pl/wiki/Poradnik#Podzia.C5.82_dysku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się