Miłe Zaskoczenie

[Jasiek_M]

Hej

Właśnie dziś miałem pierwsze laboratorium z podstaw programowania na Politechnice Świętokrzyskiej, włączamy komputery a tu na wszystkich kompach loga Fedory, niestety musieliśmy włączyć Windowsa XP bo potrzebowaliśmy kompilatorów do Turbo Pascala ale i tak zaskoczenie miłe... oby coraz częściej dało się widzieć kompy z zainstalowaną Fedorą.

Pozdrawiam

Jasiek

[borzole]

Turbo Pascala

Naprawdę nie rozumiem czemu ten język jeszcze pokutuje na uczelniach.

 

[EDIT]

A linuchy na politechnice jako podstawowy system do wszystkiego to żadna rzadkość. U mnie pamiętam ze dwa lata temu już odcięli w ogóle sieć na windowsach, bo chyba admin stwierdził, że ma dość dbania o nie a i tak nikt tego nie używa

 

ps. Po dziś dzień pamiętam jak na pierwszym roku kliknąłem coś w google i zasypało mnie popup'ami z gołymi d*pami. To dopiero miłe zaskoczenie szczególnie jak prowadzący patrzy

[Jasiek_M]

pokutuje bo jest idealnym "pseudojęzykiem" skladnia latwo przyswajalna-angielska a zachowanie jak język programowania...

[esail]

Witam,

 

Polecam zainstalowac Free Pascal Compiler, jest nawet rpm do fedory. Konsolowe polecenie "fp" uruchomi "ide" takie jak windowsowe. Jezeli chodzi o odpowiednik Delphi to mozna sie zainteresowac czyms co nosi miano Lazarus Project.

 

@borzole: Pokutuje bo jest idealnym jezykiem do nauki podstaw programowania.

 

Pozdrawiam,

Esail

[thof]

Mnie też mocno zaskakują na uczelni tzn. uruchamia się grub a tam do wyboru windowsy, albo... fedora core 5 i nie jest to miła niespodzianka. Oni chyba myślą, że skoro WinXp ma 8 lat i jest ich zdaniem dobrym systemem to podobnie jest z linuksem, im starszy tym lepszy. Z tym Turbo Pascalem to mnie też dziwi, że jeszcze tego gdzieś uczą poza szkołami średnimi.

[Kowik]

Z ciekawostek na Politechnice Warszawskiej w Wydziale Elektroniki coraz częściej spotyka się Windowsy postawione na Virtualboxie działajacym pod ubuntu. Takie przyjemne rozwiązanie, bo w trakcie laboratorium studenciaki nie namieszają na maszynie i kolejna grupa może zacząć od razu zajęcia z przygotowanego wcześniej snapshota.

[borzole]

Pokutuje bo jest idealnym jezykiem do nauki podstaw programowania.

a potem i tak wszystko przypomina C, więc pytam się: poco? Nie wiem jak wygląda delphi, ale poza tym chyba już nic nie dziedziczy po pascalu.

Jeśli w C pominie się wskaźniki, to będzie równie przyjemny do nauki programowania. A jeśli koniecznie potrzebujemy właściwości wskaźników w prostych zadaniach, to można zacząć naukę od c++ by używać referencji, pominąć klasy i nazwać to tajemniczą technologią Zostają nam bardzo przejrzyste podstawy, no chyba że ktoś nie potrafi pojąć, że zamiast BEGIN i END są nawiasy. Ja miałem takie odczucie kiedy po raz pierwszy się zetknąłem z pascalem a potem c.

[Jasiek_M]

Wybaczcie że nie będę kontynuował wątku Pascal vs. C/C++ bo Pascala miałem w gimnazjum, C++ uczyłem się sam w LO ale jakoś tak w połowie się zaciąłem(Oba języki mam zamiar nauczyć się w najbliższej przyszłości).

Mam taki dylemat, do tej pory byłem biernym użytkownikiem tego systemu(tzn. Od FC 6 instalowałem go, jak miałem problemy to przychodziłem na forum i się pytałem i tyle go znałem co nic- bo jak już postawiłem to się nie psuł), teraz mam zamiar to zmienić- gorzej dla was bo będę za pewne miał ciągle jakieś problemy.

Teraz mam takie "szybkie" pytanie a właściwie dwa, pierwsze to kiedy wychodzi Fedora 12- na studia kupiłem sobie laptopa więc i Fedora na nim musi być- nie wiem czy czekać na wyjście F12 czy wgrywać F11.

I tu dochodzimy do drugiego pytania, jaka wersja Fedory powinienem wybrać pod laptopa z dwurdzeniowym procesorem T4200(z racji że ciągle mylę "Core 2 duo" i "dual core"? sprawdziłem- mowa o wersji dual core). Tu pisze że można na nich uruchamiać systemy 64-bitowe więc zapewne x86_64 -tylko co to mi da? I czy nie ma wersji Fedory pod laptopa(bo widzę jeszcze jedną kategorie plików do pobrania "PPC" Ale niezbyt się orientuje do czego to.

Z góry dziękuje za pomoc

[@WalDo]

@Jasiek_M - za moich czasów mawiało się "tu nie politechnika - tu trzeba myśleć". Google wciąż się trzymają, Fedora Project ma swoja stronę, na której wszystko jest opisane dokładnie → https://fedoraproject.org/wiki/Releases/12/Schedule

A na temat plusów i minusów wersji 32 i 64 bitowych poczytaj sobie na forum, bo to też do znudzenia wałkowane niczym tematy "co lepsze? Ubuntu czy Fedora?". Polecam metody wyszukiwania widoczne w mojej sygnaturce.

[Jasiek_M]

Nie wiem jak mogłem nie znaleźć tego na Fedora Project- (_na prawdę_ → naprawdę) ORT tam tego szukałem

[@WalDo]

(_na prawdę_ → naprawdę) ORT tam tego szukałem

google.pl: "site:fedoraproject.org schedule" Naprawdę (a nie "(_na prawdę_ → naprawdę) ORT").

[borzole]

Skoro jesteś z nami tak długo, to wiesz że F12 będzie bardzo problematyczna przez pierwszy miesiąc po wydaniu, bo tak jest za każdym razem. Więc licząc z poślizgami to system będzie w miarę stabilny pod choinkę. W moim odczuciu do gwiadki powinieneś zostać przy F11, choćby z tego względu, że przy przeprowadzce będą zapewne problemy i przydało by się parę dni na ich spokojne rozwiązanie.

 

*PPC to chyba procki z konsoli do gier ?

*64bit mam od F8 i w chwili obecnej nie są mi znane problemy nie do obejścia/rozwiązania. Ale skoro się obawiasz to zostań na 32bit, przecież na pierwszym roku ten laptop będzie miał zastosowanie niemalże "birowe". Z tego również względu chyba nie ma sensu szaleć z jego wydajnością, bo za 2-3 lata będzie gruchotem na wymianę nadającym się już tylko do pisania maili. No chyba, że bedziesz jednym z tych wyjadaczy, którzy potrafią zrobić z Vim'a IDE do wszystkiego :lammer:

[Jasiek_M]

Hej, o problemach na początku wiem ale prawie nigdy się z nimi nie spotykam-jedynie grafika ATI, ale niech dziady mają za swoje w tym laptopie celowo kupiłem Nidvie... Ok już widzę kiedy następne wydanie-zostaje na F11.

 

A co do wymagań sprzętowym to ten mail piszę z komputera na którym siedzę już od 6.5 roku, 2.4 GHZ 80giga(dysk wykorzystałem maks 40giga) dysk twardy, 756 ramu-spokojnie mi starcza tylko teraz już dysk twardy się sypie. Więc w lapku 2x2GHz, 320 Giga twardziel 3Giga RAM na pewno mi długo starczy, tym bardziej że ma piękny design- metalowa obudowa w częsci z klawiaturą a na zewnątrz matowe tworzywa sztuczne-tak jakby "pokarbowane"... normalnie kocham ten sprzęt... Ale stary komp zostaje nadal tylko w domu

[thof]

Więc w lapku 2x2GHz, 320 Giga twardziel 3Giga RAM na pewno mi długo starczy...

Nie mogę zrozumieć, dlaczego niektórzy producenci nie parują kości ram tylko wsadzają 2+1. Przecież 2GB jest wydajniejsze niż 3GB (fakt, że dla zwykłego użytkownika różnica niezauważalna), albo dołożenie 1GB, czyli 2+2 to minimalny koszt. Chyba, że takie są ograniczenia platformy, jak np. w moim starym lapku na chipsecie intela lub starszych toshibach. A i tak btw. to linux ma problemy z obsługą 3GB (trzeba coś dopisywać do opcji kernela), ale może już poprawili. Na laptopie raczej nie podziałasz komfortowo dłużej niż 4 lata.

EDIT:

teraz mam zamiar to zmienić- gorzej dla was bo będę za pewne miał ciągle jakieś problemy.

Na 80% swoich pytań dotyczących fedory odpowiedzi znajdziesz na naszym forum. Kolejne 15% to google. Na 5% nie znajdziesz odpowiedzi i tylko wtedy pytaj. Czyli zacznij od wyszukiwarki zanim zadasz takie pytanie jak te z wydaniem f12 i kolejne jeszcze gorsze (te procenty to szacowanie ).

[JoleKK]

Mnie też mocno zaskakują na uczelni tzn. uruchamia się grub a tam do wyboru windowsy, albo... fedora core 5 i nie jest to miła niespodzianka.

 

Ha, to u mnie na uczelni jest FC6. W sumie nie rozumiem dlaczego tak jest, pewnie do nauku podstaw systemu wystarcza, ale czy to taki problem rzucic instalke z lanu i podniesc wersje na wszystkich kompach?